Filmy

„Slaughter High” to najlepszy horror na Prima Aprilis w historii

  • 6 kwietnia, 2024
  • 7 min read
„Slaughter High” to najlepszy horror na Prima Aprilis w historii


W piątkowe wieczory IndieWire After Dark prezentuje pełnometrażowy rytm, aby uhonorować kino poboczne w epoce przesyłania strumieniowego.

Po pierwsze, pozbawiona spoilerów prezentacja wybranego przez jednego z redaktorów filmu o północy — coś dziwnego i wspaniałego w filmach z każdej epoki, co zasługuje na nasze upamiętnienie.

Potem pełne spoilerów następstwa, jakich doświadczył nieświadomy redaktor zaatakowany rekomendacją z tego tygodnia.

Temat: Oszukaj mnie raz, wstydź się. Oszukaj mnie dwa razy, a spędzę dekadę, spiskując, by zabić ciebie i wszystkich, których kochasz

Niewiele świąt zmieniło swoją reputację w wyniku pojawienia się Internetu bardziej niż Prima Aprilis. To, co kiedyś było niszowym świętem poświęconym opcjonalnym żartom wobec znajomych, przekształciło się w 24-godzinny hołd dezinformacji, podczas którego wszyscy niechętnie zgadzają się nie wierzyć w nic, co przeczytają przez jeden dzień, podczas gdy marki bawią się nieśmiesznymi gagami w Internecie.

Garraka z „Pogromców duchów: Kraina lodu”
NOWY JORK, NOWY JORK - 26 lutego: Carla Gugino uczęszcza do HBO "Reżim" Premiera w Nowym Jorku w Amerykańskim Muzeum Historii Naturalnej 26 lutego 2024 r. w Nowym Jorku.  (Zdjęcie: Jamie McCarthy/Getty Images)

Ale każdy, kto marzy o prostszej epoce żartów i poduszek, może chcieć obejrzeć „Slaughter High”, zanim popadnie w nostalgię. Napisany i wyreżyserowany przez trójkę Marka Ezry, Petera Littena i George’a Dugdale’a (po prostu WIESZ, że będzie dobrze, gdy w kuchni będzie trzech kucharzy), ten brytyjski slasher z 1986 roku zmienia brutalny primaaprilisowy żart w katalizator kwintesencja sagi o zemście w szkole średniej.

Kiedy niezdarny kujon Marty Rantzen (Simon Scuddamore) otrzymuje romantyczne propozycje od najpopularniejszej dziewczyny w szkole, nie pamięta, że ​​to najokrutniejszy dzień w roku. To, co zaczyna się jako standardowy przypadek okrucieństwa w szkole średniej, szybko wymyka się spod kontroli, aż biedny chłopak zostaje trwale oszpecony. Ponieważ jego perspektywy na randki i karierę są jeszcze bardziej nieodwracalnie popierdolone niż dotychczas, nie ma innego wyjścia, jak spędzić następną dekadę na planowaniu zemsty. Od tego momentu film przeskakuje dekadę do przodu, by zobaczyć, jak dręczyciele Marty’ego powracają na, ich zdaniem, spotkanie po dziesięciu latach. Ale kiedy Marty, nastawiony na slashery, wabi ich we własną pułapkę, sytuacja się odwraca, a dowcipnisie stają się groteskowymi dowcipami.

Warto przeczytać!  Prawnik twórcy „X-Men '97” Beau DeMayo twierdzi, że Disney stosuje „gaslighting”

„Slaughter High” byłoby warte obejrzenia nie z innego powodu, jak zwariowana sekwencja żartów otwierająca film i genialny slogan „Marty specjalizował się w wycinaniu kolegów z klasy”. Ale film zapewnia także zabawne, niekonwencjonalne nawiązanie do historii kina o północy. Niewiele filmów ma większe znaczenie w kanonie IndieWire After Dark niż „Pieces”, hiszpański slasher, który trzeba zobaczyć, aby w niego uwierzyć, łączący grindhouse gore z przezabawnie niekompetentną policją i „profesorem kung-fu” – co jest prawie na pewno największa podróbka „Teksaskiej masakry piłą mechaniczną”, jaka kiedykolwiek powstała. „Slaughter High” pochodzi od tych samych producentów, którzy bezwstydnie wstawiają plakat „Pieces” w tle kluczowej sceny. „Slaughter High” niemal dorównuje swojemu poprzednikowi pod względem makabrycznej dziwności, ale najbardziej szalonym zwrotem akcji może być sugestia, że ​​bohaterowie żyją w świecie, w którym „Pieces” było ogromnym hitem.

Prima Aprilis 2024 na szczęście minął, ale to sprawia, że ​​ten weekend jest jeszcze bardziej odpowiednim czasem na odpalenie „Slaughter High”. Bo jeśli upadek Marty’ego ma nas czegoś nauczyć, to tego, że żarty mogą wywołać falę efektów, która utrzymuje się długo po tym, jak krzykniesz „niespodzianka!” —CZ

Następstwa: nie zadzieraj z maszyną do seksu

Na pytanie, który złoczyńca z Batmana najbardziej przypomina Marty’ego „The Sex Machine” Rantzena, wybaczy się, że wybierzesz Jokera. Myliłbyś się. Ale wybaczyłbym ci.

Tak, Marty spędza większość „Slaughter High” biegając w kostiumie błazna, walcząc z przypadkiem chichotu i mordując pięknych ludzi, którzy go skrzywdzili. I tak, zarówno nieżyjący już Heath Ledger, jak i nieżyjący już Simon Scuddamore – który zmarł wkrótce po rozpoczęciu produkcji tego, jego jedynego filmu – łeb w łeb biorą udział w wyścigu o tytuł najbardziej przebiegłego terrorysty kina, który przebierze się za pielęgniarkę. (Do każdy pracownicy służby zdrowia noszą już podkolanówki? Po prostu się zastanawiam.)

Warto przeczytać!  13 części z filmu Taylor Swift: The Eras Tour, którego nie mogę przestać odtwarzać

Mimo to, jak na moje śmieszne pieniądze, początek „Slaughter High” przypomina bardziej Two-Face niż Clown Prince. I to nie tylko dlatego, że pożar chemiczny prawie spalił mu głowę.

Energia Harveya Denta Marty’ego — samorealizujący się spokój, który mówi: „Masz rację, ja powinien uprawiajcie seks w tej szatni!” – pojawia się niemal natychmiast w tym niepokojącym spazmie filmu. Przytulając cielesną Carol (Caroline Munro), gdy ta nieświadomie bierze udział w możliwym do przetrwania, ale wciąż niezwykle brutalnym dowcipie, nasz niewzruszony antybohater deklaruje, że jest zarówno „grą na wszystko”, jak i „maszyną do seksu”. Trzy słowa: Tak, bracie.

Niczym polityk samorządu uczniowskiego kandydujący na nieoficjalnego burmistrza swojej szkoły ds. seksu, Marty opowiada o ważnej grze, w którą na pierwszy rzut oka trudno uwierzyć. Jest to szczególnie podejrzane, gdy osoba nosząca sweter prawie tchórzy na punkcie Carol, bo boi się, że „wpadnie w kłopoty”. Ale po kilku namowach… i godzinie i 35 minutach spędzonych na niezwykle dobrze uzasadnionej fantazji Marty’ego o zemście… Mogę potwierdzić, czy jest dziewicą, czy nie, ten dzieciak absolutnie pieprzy się.

W przeciwieństwie do większości nastoletnich wyrzutków (pomyśl o Carrie w „Carrie” lub Bradze w „Klubie śniadaniowym”), Marty doskonale zna swoją wartość, zanim zostanie z niego wkurzony. Krocząc dumnie po korytarzach w grubych soczewkach i krawacie, z aspiracjami na targi naukowe tak wielkimi jak jego kutas, ten muffinek w roli głównej cicho rządzi szkołą przed wypadkiem w laboratorium. Jasne, Marty spełnia wszystkie kryteria w zakresie najsłabszego ogniwa w obsadzie slasherów z lat 80. Ale w dużej mierze nie przejmują się nim dręczenia swoich prześladowców i planuje swoją niesamowitą zemstę dopiero wtedy, gdy to molestowanie nabiera trwałych konsekwencji po ukończeniu studiów.

Warto przeczytać!  Akolita ujawnia, jak broń Sithów pomogła Mistrzowi

Mając mózg tak duży jak jego ugryzienie, Marty rzadko daje się powstrzymać swoim filmowcom, którzy są więcej niż chętni, aby zapewnić ofiarom poparzeń nerdowski dzień miłego dnia na zewnątrz dworski. Piwo ze strzelby zamieniło się w eksplodujące wnętrzności? Wanna wypełniona krwią, a następnie podłączona do prądu? Jeśli „Pieces” i „Dude Bro Party Massacre III” miały dziecko utalentowane w STEM, byłby to Marty i jego spektakularnie teatralny sposób na pozbycie się chujowych kolegów z klasy. (Poważnie, nie udało mi się powiesić plakatu na ścianie w mojej sypialni, a ten facet trzymał na wieszaku zwłoki z całym tyłkiem?)

Fragmenty „Slaughter High” osiągnęły poziom pomysłowości niemal przypominający Riddlera, a fragmenty występów fizycznych Scuddamore’a zawierają elementy Jokera Joaquina Phoenixa. Ale dopiero ujawnienie w ostatnim akcie – że cały film powstał w głowie Marty’ego (???) – ugruntowało moje porównanie Dwóch Twarzy.

Parafrazując niedoszłego prokuratora okręgowego Gotham: „Albo umrzesz jako dobry złoczyńca w złym filmie, albo żyjesz wystarczająco długo, aby zobaczyć, jak dobry złoczyńca staje się złym filmem”. Wierzę w Harveya Denta i nadal wierzę w Marty’ego Rantzena. Ale odetnij ostatnie dziesięć minut temu złemu chłopcu, a będziesz miał wystarczająco dobrego antagonistę, żeby dać mu franczyzę, to nie żart. —AF

Ci, którzy mają dość odwagi, aby dołączyć do zabawy, mogą bezpłatnie odtwarzać „Slaughter High” na Tubi i The Roku Channel oraz wypożyczać go na platformach VOD. IndieWire After Dark publikuje rekomendacje filmów o północy w każdy piątek o 23:59 czasu wschodniego. Przeczytaj więcej naszych obłąkanych sugestii…


Źródło