Śledczy WHO Peter Ben Embarek, który odrzucił teorię wycieku z laboratorium COVID, został zwolniony za niewłaściwe zachowanie seksualne
Aktualności
3 maja 2023 | 19:19
Czołowy naukowiec Światowej Organizacji Zdrowia, który kierował zespołem śledczym, który odrzucił teorię wycieku z laboratorium COVID, został zwolniony z powodu zarzutów o niewłaściwe zachowanie seksualne.
Wybitny badacz COVID, Peter Ben Embarek, został zwolniony „w zeszłym roku po stwierdzeniu niewłaściwego zachowania seksualnego przeciwko niemu, które zostało potwierdzone w dochodzeniach i odpowiednim procesie dyscyplinarnym” – czytamy w oświadczeniu WHO w oświadczeniu dla The Post.
„Przeprowadzono odpowiednią procedurę, a jego nazwisko zostało wpisane do bazy danych przesiewowych UN ClearCheck, aby zapobiec zatrudnianiu lub ponownemu zatrudnianiu sprawców przez agencje ONZ”.
Sprawy, które doprowadziły do jego obalenia, dotyczyły lat 2015 i 2017, a WHO dowiedziała się o oskarżeniach w 2018 r., powiedziała Reuterowi rzeczniczka WHO Marcia Poole, nie podając dalszych szczegółów.
Ben Embarek powiedział Reuterowi, że incydent z 2017 r. „został natychmiast rozwiązany w przyjazny sposób” i dodał, że kwestionuje oskarżenia o molestowanie i walczy z sankcjami.
Odmówił dalszych komentarzy, ponieważ on i WHO byli związani umowami o zachowaniu poufności do czasu osiągnięcia rozwiązania.
„Nie jestem świadomy żadnych innych skarg i nigdy nie zwrócono mi uwagi” – powiedział Ben Embarek w wiadomości.
„Słusznie kwestionuję kwalifikację molestowania i mam nadzieję na obronę moich praw”.
Może odwołać się od zwolnienia za pośrednictwem wewnętrznego wymiaru sprawiedliwości ONZ.
Kolejny zarzut molestowania seksualnego został wniesiony przeciwko Benowi Embarekowi, dotyczył młodszego kolegi, jak powiedziało Financial Times kilka osób zaznajomionych ze sprawą.
WHO została formalnie powiadomiona o zarzutach w 2018 roku, ale nie podjęto żadnych działań, powiedziały osoby zaznajomione ze sprawą. WHO powiedziała, że nie „narzuci rozwiązania”, jeśli domniemana ofiara nie będzie współpracować.
Ben Embarek był jednym z najbardziej szczerych urzędników WHO na temat pochodzenia COVID. Reprezentował organizację jako główny badacz podczas podróży do Chin w 2021 r., podczas której badano, skąd pochodzi śmiertelna choroba.
Zespół doszedł do wniosku, że COVID-19 najprawdopodobniej pochodzi od nietoperzy, zanim choroba została przeniesiona na ludzi. Ustalili również, że wyciek z chińskiego laboratorium był „wysoce nieprawdopodobny” pomimo wezwań innych naukowców do dalszego zbadania tej możliwości.
„Nasze wstępne odkrycia sugerują, że wprowadzenie przez pośredni gatunek żywiciela jest najbardziej prawdopodobną drogą i taką, która będzie wymagać dalszych badań i bardziej szczegółowych ukierunkowanych badań” – powiedział Ben Embarek o odkryciach swojej grupy.
„Jednak odkrycia sugerują, że hipoteza incydentów laboratoryjnych jest bardzo mało prawdopodobna, aby wyjaśnić wprowadzenie wirusa do populacji ludzkiej” – dodał.
Ben Embarek powiedział, że na zespół wywierano presję polityczną, w tym spoza Chin, chociaż nic w raporcie nie zostało zmienione.
Nie wyjaśnił, skąd bierze się presja.
Teoria wycieku z laboratorium nabrała rozpędu, ponieważ zarówno FBI, jak i Departament Energii uważały, że pandemia powstała w laboratorium w Wuhan.
„FBI już od dłuższego czasu ocenia, że źródłem pandemii jest najprawdopodobniej potencjalny incydent laboratoryjny w Wuhan” – powiedział na początku tego roku dyrektor FBI Christopher Wray. „Mówisz tutaj o potencjalnym wycieku z laboratorium kontrolowanego przez chiński rząd”.
Z pocztą przewody
Załaduj więcej…
{{#isDisplay}}
{{/isDisplay}}{{#isAniviewVideo}}
{{/isAniviewVideo}}{{#isSRVideo}}
{{/isSRVideo}}