Rozrywka

Słońce zachodzi nad Eltonem Johnem z rapsodyczną sceną z Glastonbury

  • 26 czerwca, 2023
  • 7 min read
Słońce zachodzi nad Eltonem Johnem z rapsodyczną sceną z Glastonbury


  • Marka Savage’a
  • Korespondent muzyczny BBC

Tytuł Zdjęcia,

Gwiazda zagrała przebojowy, 21-piosenkowy set

Słońce zaszło nad jedną z największych karier w historii brytyjskiej muzyki, gdy Elton John zagrał ostatni brytyjski koncert swojej pożegnalnej trasy koncertowej w Glastonbury.

76-letnia legenda zafundowała swoim fanom mistrzowskie lekcje śpiewu i rzemiosła scenicznego, z setlistą, która nigdy nie przestała dostarczać klasycznych popowych momentów.

Bennie And The Jets, Tiny Dancer, Your Song, I’m Still Standing – przez dwie godziny każda piosenka była największym hitem.

„Jestem bardzo szczęśliwy, że tu jestem” – powiedział do tłumu. „Nigdy tego nie zapomnę”.

Elton wkroczył na scenę krótko po 21:00 BST z Pinball Wizard – zgodnie z obietnicą, piosenką, której nie grał od ponad dekady – po której nastąpił hałaśliwy występ w The Bitch Is Back.

Zatrzymując się, by złapać oddech, wpił się w ogromny tłum, szacowany na ponad 120 000 ludzi, i wyciągnął ramiona z wdzięcznością.

„Nigdy nie myślałem, że zagram na Glastonbury – i oto jestem” – powiedział.

„To dla mnie bardzo wyjątkowy i emocjonalny wieczór, ponieważ może to być mój ostatni koncert w Anglii, w Wielkiej Brytanii”.

„Lepiej dobrze zagram i lepiej cię zabawię, bo tak długo tam stoisz” – dodał.

Na widowni obok mnie fan krzyczał zachęcająco: „No dalej, ty stara kiełbaso”.

Tytuł Zdjęcia,

Wielu z tłumu przybyło ubranych w repliki najsłynniejszych strojów Rocket Mana

Po Glastonbury zostało już tylko siedem koncertów, z ostatnim koncertem w Sztokholmie 8 lipca.

To kładzie kres karierze koncertowej, w której Elton przeszedł od młodego nowicjusza grającego w Troubador w Los Angeles do części rockowego establishmentu.

Przez lata zyskał reputację ekstrawaganckiego ekscesu – boa z piór, obcasów na platformie, wyszukanych nakryć głowy i płonących fortepianów.

„Nie poruszam się po scenie” – uzasadniał. „Muszę jakoś zwrócić na siebie uwagę!”

Ale według standardów Eltona, Glastonbury było skromnym programem, który skupiał się wyłącznie na jego miłości do muzyki.

Pozostał w tym samym garniturze ze złotej lamówki przez cały wieczór, emanując miną człowieka, który jest najszczęśliwszy, kiedy siedzi za fortepianem i pozwala się rozpruć.

W Your Song and I Guess Why They Call It The Blues było kilka pięknych, rozbudowanych ozdobników. W I’m Still Standing walił w klawisze tak mocno, że groziły, że spadną.

Trzeba jednak powiedzieć, że jego głos nie jest już tym, czym był. Przycięte samogłoski i dykcja marmolady mają w sobie powiew piosenkarza z Vegas – ale tutaj, w Worthy Farm, jego śpiew był dziwnie skuteczny, przecinając powietrze z czystością, której innym headlinerom nie udało się dorównać w ten weekend.

Tytuł Zdjęcia,

Gwiazda, która w zeszłym roku doznała kontuzji biodra, przez większość koncertu siedziała za fortepianem

W końcu jednak Elton poszedł pod prąd, broniąc nowej generacji muzyków przed gwiazdami popu, które z łatwością mogłyby same występować w Glastonbury.

Zaprosił Jacoba Luska z amerykańskiej soulowej grupy Gabriels do zaśpiewania Are You Ready For Love; podczas gdy debiutantka popowa Rina Sawayama zajęła miejsce Kiki Dee w porywającym Don’t Go Breaking My Heart.

Stephen Sanchez z Nashville zaśpiewał nawet własną piosenkę, Until I Found You.

„Słyszałem to w zeszłym roku w radiu”, zachwycał się Elton, „i nie mogłem uwierzyć, że 19-20-latek mógł napisać taką piosenkę”.

Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

Tytuł Zdjęcia,

Brytyjsko-japońska gwiazda Rina Sawayama została wyróżniona przez Eltona Johna w swoim programie radiowym

Jedynym wyjątkiem był Brandon Flowers z The Killers, który wystąpił na scenie w jaskrawym różowym garniturze dla przystojnego duetu Tiny Dancer.

Ich występ okazał się tak poruszający, że kamery telewizyjne wychwyciły propozycję na widowni.

Ogólnie jednak brak mocy gwiazdy spowodował falę rozczarowania. „Kto to?” narzekał jeden z fanów, gdy Sawayama wszedł na scenę.

Ale było w tym też coś godnego podziwu. Elton pozostał wierny temu, kim był – maniakiem muzycznym, którego głód rocka i popu napędzał i podtrzymywał jego karierę.

Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

Tytuł Zdjęcia,

Elton powiedział, że po raz pierwszy spotkał Brandona Flowersa, kiedy piosenkarz przyszedł do jego pokoju hotelowego w Vegas, aby puścić mu debiutancki album The Killers, Hot Fuss

Elton zadedykował Don’t Let The Sun Go Down On Me George’owi Michaelowi, „jednemu z najbardziej fantastycznych brytyjskich piosenkarzy, autorów piosenek [and] artyści”.

„Był moim przyjacielem, inspiracją, a dzisiaj obchodziłby swoje 60. urodziny – chcę zadedykować tę piosenkę jego pamięci i całej muzyce, którą nam pozostawił, która jest tak wspaniała” – dodał.

Następnie zaciągnął kurtynę na swojej karierze koncertowej w Wielkiej Brytanii rozszerzoną, elegijną wersją Rocket Man, podczas gdy fajerwerki odbijały się echem wokół miejsca.

Kiedy po raz ostatni ukłonił się ze swoim zespołem, końcowy tekst „Myślę, że to będzie długi, długi czas” nabrał nowego wyrazu.

„To była niesamowita podróż i miałem najlepszy, najlepszy czas” – powiedział gwiazdor z gulą w gardle.

SETLISTA

  • Czarodziej pinballa
  • Suka powraca
  • Bennie i Jets
  • Danielu
  • Żegnaj Żółta Ceglana Drogo
  • Chyba dlatego nazywają to bluesem
  • Wolność Filadelfii
  • Czy jesteś gotowy na miłość? (z Jacobem Luskiem i London Community Gospel Choir)
  • Smutne piosenki mówią tak wiele
  • Ktoś uratował mi dziś życie
  • Dopóki cię nie znalazłem (ze Stephenem Sanchezem)
  • Twoja piosenka
  • Świeczka na wietrze
  • Tiny Dancer (z Brandonem Flowersem)
  • Don’t Got Breaking My Heart (z Riną Sawyamą)
  • Skała krokodyla
  • Sobotnia noc jest dobra do walki
  • Ciągle stoję
  • Zimne serce
  • Nie pozwól, by słońce zaszło nade mną
  • Człowiek rakieta

Występ gwiazdy obejrzało tak wielu fanów, że Glastonbury wydało oświadczenie „tylko stojące”, prosząc ludzi o złożenie krzeseł i spakowanie koców piknikowych.

Obserwowali także Paul McCartney, aktorzy Matt Smith i Kate Hudson, Jamie Oliver i Taron Egerton, który grał Eltona w przebojowym filmie biograficznym Rocketman, a także reżyser filmu Dexter Fletcher.

„To było niesamowite” – powiedział Fletcher BBC po koncercie.

„Nie da się tego opisać słowami, jakie to było emocjonalne, jak bardzo był zaangażowany i jaki miał kontakt z publicznością. O to w tym wszystkim chodziło”.

Występ zakończył festiwal Glastonbury 2023, po głośnych setach Arctic Monkeys, Guns N’ Roses, Lany Del Rey, WizKid, Lizzo, Blondie i Cat Stevens,

Organizatorka Emily Eavis potwierdziła, że ​​impreza powróci w przyszłym roku, a dwie gwiazdy są już zarezerwowane.


Źródło