Podróże

Smak Vir: Dlaczego warto rozważyć Bangkok lub inne azjatyckie miejsca docelowe

  • 2 stycznia, 2024
  • 7 min read
Smak Vir: Dlaczego warto rozważyć Bangkok lub inne azjatyckie miejsca docelowe


Kilka tygodni temu pisałem o tym, jak indyjskie kierunki wyceniają się na rynku. Moim przykładem było Goa, które miało rozczarowujący sezon. Ale mogłem mówić o Shimli, która przyjęła tej zimy tylko połowę oczekiwanej liczby turystów.

Dlaczego warto rozważyć Bangkok lub inne azjatyckie kierunki zamiast krajowych pułapek turystycznych? (Freepik)

Sugerowałem, że te kierunki sprawdziły się podczas pandemii, kiedy Hindusi nie mogli podróżować za granicę. Ale teraz, gdy Daleki Wschód się otworzył, ceny takich miejsc jak Goa i Shimla wydają się absurdalnie zawyżone.

Podsumuj miniony rok i przygotuj się na 2024 z HT! Kliknij tutaj

Zdeterminowany, aby przećwiczyć to, o czym piszę, pojechałem do Bangkoku na Boże Narodzenie, kiedy bilety i ceny były na najwyższym poziomie. Leciałem liniami Air India i choć w żadnym wypadku nie był to idealny lot (stary samolot, słaba, niedbała obsługa na pokładzie; w zasadzie Air India traktuje sektor Delhi–Bangkok tak samo, jak traktuje, powiedzmy, Delhi–Jabalpur), to wciąż było poniżej dwóch trzecie ceny biletu na Goa. (Dla porównania obie ceny są klasą biznes; loty do Bangkoku są jeszcze tańsze, jeśli lecisz w klasie ekonomicznej.)

Zatrzymałem się, jak prawie zawsze, w Anantara Siam, pięknej, centralnie położonej posiadłości, która kiedyś nazywała się Bangkok Four Seasons i została zbudowana jako półwysep. Obecnie prowadzony jest przez grupę Anantara należącą do jego właściciela Billa Heinecke i oferuje duże, luksusowe pokoje oraz doskonałą obsługę.

Dla porównania sprawdziłam w sieci stawki w Anantara Siam na przyszły tydzień. Stanowią połowę lub mniej niż połowę większości hoteli pięciogwiazdkowych w Goa. Kiedy pojechałem w okresie świątecznym, cena była o jedną trzecią niższa.

Jeśli chcesz pojechać do nadmorskiego kurortu, Phuket, do którego są teraz bezpośrednie loty z Delhi i innych miast, jest jeszcze tańszy.

Każdy, kto nadal chce jechać na Goa z mafią taksówkarską i jeść drogie jedzenie, musi albo kochać Goa do granic irracjonalności, albo mieć pieniądze do spalenia.

Warto przeczytać!  Dwutygodniowa podróż vanem kosztowała 3200 dolarów i była warta każdego grosza.

A jedzenie w Tajlandii? Mam zasadę w Bangkoku. Niekoniecznie jem w Dhabasie czy na ulicy, co może być naprawdę tanie. Zamiast tego jem w restauracjach ze średniej półki cenowej i często w miejscach w takich centrach handlowych jak Siam Paragon, Central Embassy i EMQuartier, które szczycą się tym, że są miejscami gastronomicznymi.

Zawsze zamawiam dużo więcej, niż dwie osoby mogą zjeść (siła przyzwyczajenia: w razie konieczności pisania o restauracji, próbuję tyle dań, ile tylko się da). Rzadko kiedy rachunek jest znacznie większy niż 3000. Ten sam posiłek w Delhi czy Bombaju, zakładając, że można dostać żywność tej jakości, będzie co najmniej dwukrotnie droższy.

Podczas tej podróży zjadłem trzy duże posiłki w najlepszych restauracjach (więcej o tym później), ale w ciągu pięciu dni, kiedy tam byłem, większość pozostałych posiłków kosztowała od 2000 i 3000 na dwie osoby. Żadna z restauracji nie była wielkim odkryciem; wszystkie są dobrze znane i łatwe do znalezienia.

Kalpapruek: To jedna ze starszych i bardziej znanych restauracji w Bangkoku, często odwiedzana przez Tajów. Znajduje się na końcu Silom Road (w centrach handlowych są inne oddziały), a jedzenie jest spójne i niezawodne. (Nasz rachunek był 2800).

Talingowanie: Kolejna znana nazwa Bangkoku. Oddział, który znam najlepiej, znajduje się na Silom, ale ja udałem się do outletu w Siam Paragon. W menu znajdują się znane dania kuchni tajskiej, doskonale wykonane.

Hong Bao: To oddział międzynarodowej sieci oferujący nieco inną wersję ryżu z kurczakiem oraz inne chińskie specjały. Tanie i smaczne.

Śmiech: Bar z burgerami na modnym, ale spokojnym piątym piętrze centrum handlowego Central Embassy. Świetne hamburgery. Doskonałe frytki. Tańsze niż gdziekolwiek podobne w Indiach.

To zwykłe miejsca, które polecam.

Potem były obfite posiłki. Obecny awatar restauracji Gaggan Anand to 14-miejscowa sala widowiskowa. Gaggan lub jego szef kuchni spędzają kilka godzin, rozmawiając z Tobą o swoim najnowszym (i najlepszym w historii) menu składającym się z małych talerzy. Jest to przeżycie organizowane raz w życiu, więc może być drogie (ale po dodaniu wielu kieliszków wina wliczonych w cenę oraz kawioru i trufli jest tańsze niż powiedzmy Wasabi w Bombaju lub Le Cirque w Delhi ).

Warto przeczytać!  Nowy pulpit nawigacyjny online ocenia przyjazność europejskich miast dla rowerów towarowych

Powinni pobierać wyższą opłatę, gdy Gaggan występuje sam, ale to trochę loteria, więc dostaniesz go tylko wtedy, gdy będziesz mieć szczęście.

Dzieje się to dwa razy dziennie, cztery dni w tygodniu i trudno jest zarezerwować miejsca.

Nie wspomniałem, że moim pierwszym posiłkiem w Bangkoku jest zazwyczaj restauracja 100 Mahaseth, w większości północnotajska (tak było i tym razem), ponieważ poszedłem też do nowszej restauracji Wana Yook, właścicielki kuchni Chalee Kader.

Chalee jest pół-Indianinem (jego ojciec pochodzi z Tamil Nadu) i od lat jest szefem kuchni. Jego 100 Mahaseth to miejsce, do którego przychodzą wszyscy najlepsi szefowie kuchni z Bangkoku, gdy chcą zjeść dobry posiłek. Ale Wana Yook (która ma gwiazdkę Michelin) wystawiła go na światło dzienne. Jego restauracja została otwarta w czasie pandemii, więc była skierowana do lokalnych Tajów.

To nowoczesne tajskie jedzenie, ale nie ma co kombinować ze smakami, bo tajscy goście wiedzą, jak powinno być naprawdę. Chalee ma reputację osoby gotującej od nosa do ogona, a tajlandzcy klienci mają większą tolerancję na rybne smaki, więc moja super finnicka żona była pełna obaw, zanim poszliśmy. Ale jedzenie było tak dobre, że stwierdziła, że ​​jest to z pewnością najlepsza nowoczesna tajska restauracja na świecie. I zgadzam się.

Deepankar Khosla to historia wielkiego sukcesu. Spędził prawie dziesięć lat w ITC Hotels, zanim przeniósł się do Bangkoku i zaczął wszystko od nowa, łącznie z prowadzeniem food trucka. Następnie otworzył Haomę i wkrótce zdobył zieloną gwiazdkę Michelin (Deepankar przywiązuje dużą wagę do zrównoważonego rozwoju), co jest godne pochwały, ale niezbyt przydatne, jeśli chcesz wiedzieć, jak dobre jest jedzenie.

Warto przeczytać!  Oto najlepsze miejsca na letnie wakacje w USA

Ale Haoma od dwóch lat ma prawdziwą gwiazdkę Michelin, a także zieloną gwiazdkę.

Haoma to restauracja w starym stylu, oferująca wyśmienitą kuchnię ze wspaniałymi winami, troskliwą i kompetentną obsługą oraz wspaniałą jadalnią. Jedzenie Deepankara czerpie ze wszystkich jego wpływów (w tym nihari z Allahabadu, gdzie dorastał). Tego wieczoru, kiedy tam pojechałem, Haoma była pełna ludzi i jasne jest, że Deepankar odniósł sukces.

Pomaga fakt, że jest od razu sympatycznym facetem, który nie pozwolił, aby sukces go zmienił. Mój syn Raaj znał Deepankara, zanim stał się sławny, i twierdzi, że nadal jest tą samą pomocną i troskliwą osobą.

Jeśli więc chcesz spędzić niedrogie wakacje ze świetnymi hotelami i dobrym jedzeniem, nie możesz trafić lepiej niż Bangkok. Nie mam aż tak dużej wiedzy na temat reszty Dalekiego Wschodu, ale ludzie zachwycają się Wietnamem w mediach społecznościowych. Jest jeszcze kilkanaście innych niedrogich kierunków azjatyckich.

Dlatego zastanów się dwa razy, zanim zaplanujesz wakacje w krajowej pułapce turystycznej. Weźmy pod uwagę Wschód. A jeśli planujesz z odpowiednim wyprzedzeniem, możesz nawet zarezerwować jedno z 14 miejsc w restauracji Gaggan Anand.

Czego nie lubić?

Odblokuj świat korzyści dzięki HT! Od wnikliwych biuletynów po powiadomienia o nowościach w czasie rzeczywistym i spersonalizowany kanał informacyjny – wszystko jest tutaj, na wyciągnięcie ręki! -Zaloguj się teraz!


Źródło