Smriti Mandhana osłupiała i zapłakana po tym, jak RCB zakwalifikowało się do finału WPL 2024; Kapitan MI Harmanpreet Kaur walczy z emocjami | Krykiet
Taka jest brutalność sportu. Dwóch kapitanów, którzy grają w tej samej drużynie narodowej, wykazało odmienne emocje po emocjonującym starciu T20 na stadionie Arun Jaitley w New Delhi, gdzie drużyna Royal Challengers Bangalore pokonała obrońców tytułu Mumbai Indians pięcioma runami i zapewniła sobie swój dziewiczy finał w zawodach kobiet Premier League. Mandhana była z niedowierzaniem, a później zalała się łzami szczęścia, gdy pod koniec meczu ściskała swoich kolegów z drużyny, podczas gdy Harmanpreet walczyła z emocjami, gdy wychodziła, by uścisnąć dłoń zawodnikom RCB i pogratulować im zwycięstwa.
W pewnym momencie pogoni za 136 Indianami z Mumbaju czuli się niezwykle komfortowo z siedmioma bramkami w ręku i dobrze ustawionym Harmanpreetem w dołku obok Amelii Kerr, która właśnie odnalazła swój rytm po przebiciu dwóch bramek w meczu z Georgią Wareham. Tymczasem kapitan MI strzelił dwie bramki w meczu z Ellyse Perry, gdy Mumbai wkraczał w ostatnie trzy overy na zaledwie 20 runów przed końcem.
Jednak RCB rozpoczęło walkę w końcówce, a Shreyanka Patil zdobyła świetne 18. miejsce, gdzie straciła tylko cztery single przy bramce Harmanpreeta, podczas gdy Sophie Molineux naśladowała to samo w 19. minucie, odrzucając S. Sanjanę za zaledwie 1, podczas gdy MI wymagał 12 z ostatniej miski.
Ponieważ Mandhana wyczerpała większość swoich kluczowych opcji gry w kręgle, zwróciła się do Ashy Sobhany o finał. Spinner stracił tylko cztery runy w pierwszych trzech piłkach, po czym pokonał Pooję Vastrakara, która nie wykorzystała zapętlonego złamania nogi przy czwartej piłce i została zakłopotana.
Ponieważ przy dwóch ostatnich piłkach zabrakło ośmiu piłek, Amanjotowi Kaurowi udało się zdobyć tylko jedną, która doprowadziła Kerra do strajku. To było zbyt wiele, aby prosić nowozelandzkiego krykieta i Harmanpreeta, którzy bezradnie patrzyli na tę sytuację z nieznanej odległości. Jednak gdy Kerr przedstawiła opanowaną postać na boisku, jej rodaczka Sophie Devine podeszła do Mandhany, aby pomóc na boisku.
W ostatniej piłce dośrodkowanie z nogi na nogę nie trafiło w piłkę Kerra, który wysunął się z pola gry, aby oddać strzał z dużej wysokości, ale trafił w grubą zewnętrzną krawędź, gdy piłka odbiła się w kierunku tyłu. MI udało się tylko raz, a gracze RCB byli oszołomieni po jailbreaku.
Mandhana pozostała we łzach, oczywiście szczęśliwych, po czym uściskała kolegów z drużyny i świętowała razem z nimi, podczas gdy Harmanpreet również płakała, ale była rozczarowana, gdy zobaczyła, jak jej drużyna przegrywa z pozycji zwycięskiej.
„Co za mecz. To uczucie wciąż do nas nie dociera. W połowie meczu czuliśmy, że brakuje nam 20 runów. Ale sposób, w jaki graliśmy i graliśmy był niesamowity. 130 to suma, przy której nie jesteś pewien, czy atakować, czy się bronić , ale ostatnia bramka Ashy była nierealna” – powiedziała Mandhana w prezentacji po meczu.
W niedzielę w tym samym miejscu RCB zmierzy się z Delhi Capitals w finale WPL 2024.
Śledź wszystkie najnowsze wiadomości o krykiecie, wyniki na żywo krykieta i harmonogram IPL 2024, aktualizacje meczów wraz z harmonogramem krykieta, WPL 2024 i inne powiązane aktualizacje na stronie internetowej i aplikacjach Hindustan Times