SNL odpowiada na protesty Uniwersytetu Columbia podczas zimnego otwarcia
Wiadomości z USA
Podczas sobotniego zimnego otwarcia programu Saturday Night Live stawiła czoła antyizraelskim protestom, które ogarnęły cały naród, a robotniczy rodzic ostrzegł, że jego córka nie powinna marnować czesnego, uczestnicząc w programie.
Kenan Thompson, grający ojca kierowcy Ubera, pojawił się jako jeden z trójki rodziców z college’u omawiających tygodniową historię w talk show „Community Affairs” w Nowym Jorku prowadzonym przez członka obsady Michaela Longfellowa.
Oboje zgodzili się, że wspierają ruch, ale Thompson dał jasno do zrozumienia, że jego wsparcie nie obejmuje udziału jego małej dziewczynki.
„Alexis Vanessa będzie miała tyłek na zajęciach” – powiedział Thompson, zapewniając, że nie pozwoli, aby jego roczne czesne w wysokości 68 000 dolarów poszło na marne.
– Pozwól mi dowiedzieć się, że jest w jednym z tych cholernych namiotów, a nie w pokoju w akademiku, za który płacę.
Kiedy ojciec z Hunter College zdezorientowany zapytał, dlaczego twierdzi, że popiera protesty – które doprowadziły do setek aresztowań w Kolumbii od czasu powstania obozu dwa tygodnie temu – Thompson wyjaśnił, że wspiera „wa’lls kids”.
„Wybijam się, żeby zapłacić to całe czesne” – powiedziała Thompson, mówiąc mamie z „The New School” granej przez Heidi Gardner: „Siostro, ja to wszystko robię”.
„Uberem przez cały dzień. Uber Eats przez całą noc. Kosić trawę w weekendy. Sell Gucci pilnuje mojego bagażnika. Life coaching na IG. A wszystko po to, żeby mogła powiedzieć, że ma dyplom z afrykanistyki. To tak, mała dziewczynko, że całe życie byłaś czarna.
Longfellow nawiązał nawet do nalotu na Hamilton Hall w Kolumbii, który na prawie 24 godziny został przejęty przez bezczelnych demonstrantów.
Rodzice przyznali, że byliby zdenerwowani, gdyby ich dzieci stały się jednymi z wielu skutych kajdankami, ale wydawali się pogodzeni z faktem, że ich dzieci mogą nie świętować w tym roku ukończenia szkoły – nawiązując do serii ceremonii inauguracyjnych, które odwołano w oczekiwaniu na zakłócenia protestów.
Thompson był jednak nieugięty, że odzyska pieniądze od Columbii i zobaczy, jak jego córka wchodzi na scenę.
„Alexis Vanessa ukończy szkołę, nawet jeśli będę musiała to zrobić sama” – powiedziała Thompson.
„Lepiej uwierzcie, że będę tam pohukiwać i wrzeszczeć, gdy wyraźnie powiedzą nam, żebyśmy poczekali do końca. To wszystko co wiem.”