Rozrywka

Sofia Vergara opowiada o zabiegach kosmetycznych, których nigdy by nie wykonała

  • 31 maja, 2024
  • 4 min read
Sofia Vergara opowiada o zabiegach kosmetycznych, których nigdy by nie wykonała


grać

Sofía Vergara nauczyła się akceptować zmiany, które towarzyszą starzeniu się, a także nauczyła się spowalniać ten proces.

W opublikowanym we wtorek wywiadzie dla Allure gwiazda i producentka „Griseldy” otwarcie opowiadała o zabiegach kosmetycznych, którym została poddana oraz tych, którym będzie poddawana.

„Wierzę w to wszystko” – odpowiedziała 51-letnia Vergara, gdy pojawił się temat laserowego odnawiania skóry i peelingów skóry. „Czuję, że musisz wykorzystać wszystko, co jest na świecie. To znaczy, jeśli zależy ci na starzeniu się. Nie ma nic złego, jeśli się tym nie przejmujesz. To nie koniec świata. Ale jeśli to zrobisz, teraz jest tam mnóstwo rzeczy.”

Założycielka marki kosmetyków Toty kontynuowała: „Czuję, że kiedy będę na to gotowa, poddam się każdej operacji plastycznej, jaką tylko będę mogła. Szkoda, że ​​nie mam więcej przestojów; już bym to wszystko zrobiła. (Ale) ponieważ stoję przed kamerą, to nie jest tak, że mogę coś zrobić, a potem tygodniami siedzieć w domu i regenerować siły”.

Warto przeczytać!  Ray J ostrzega „Fly Guys”, którzy wysłali DM do jego żony Princess Love w ich rozstaniu: „Ona jest moja!”

Sofía Vergara stosuje botoks, ale nie wierzy w wypełniacze

Nominowana do Złotego Globu i nagrody Emmy gwiazda „Współczesnej rodziny” oraz juror „America’s Got Talent” szczerze opowiedziała o pracy, którą wykonała.

„Od dłuższego czasu robię botoks na szyję, [around] moje oczy” – powiedziała. „Nie wierzę w wypełniacze. Uważam, że wypełniacz sprawdza się, gdy jesteś naprawdę młoda i chcesz mieć trochę więcej policzków lub trochę powiększyć usta. W moim wieku – 51 lat – czuję, że to nie sprawi, że będziesz wyglądać młodziej.

„Sprawi, że będziesz wyglądać na bardziej wykończoną. I mam wrażenie, że tak naprawdę cię to nie podciąga; to w pewnym sensie obciąża [you down]. Dlatego jestem przeciwny po osiągnięciu pewnego wieku.

Vergara, która grała Glorię Delgado-Pritchett w serialu „Współczesna rodzina” przez 11 sezonów, od 2009 do 2020 roku, przyznała, że ​​trudno jest dostrzec różnicę w jej wyglądzie w pierwszych sezonach w porównaniu z tym, jak wyglądała ponad dekadę później.

„Widać wiek” – powiedziała Allure. „Nie powinnam narzekać, bo mam 51 lat, nadal jestem zdrowa i bardzo aktywna. Wciąż patrzę w lustro i widzę kogoś pięknego. Ale czasami zadaję sobie pytanie: „Kim jesteś?” Nadal jestem zadowolony z tego, co jest. Po prostu uczę się akceptować, że to nie ja.

Warto przeczytać!  Według wstępnego raportu toksykologicznego przyczyna śmierci Matthew Perry'ego pozostaje tajemnicą

„Mam wrażenie, że panuje takie piętno”: Megan Fox opowiadała o swoich operacjach kosmetycznych. Więcej gwiazd powinno zrobić to samo

Dlaczego dla gwiazd ważne jest, aby szczerze mówić o operacji plastycznej?

Eksperci powiedzieli już wcześniej USA TODAY, że choć poddawanie się operacjom plastycznym nie jest wstydem, ważne jest, aby gwiazdy otwarcie informowały o zabiegach, którym przeszły, aby nie tworzyć nierealistycznych oczekiwań.

Daniel Barrett, certyfikowany chirurg plastyczny z Beverly Hills, powiedział USA TODAY w 2021 r.: „Wiele gwiazd naturalnie wygląda dobrze, ale wiele z nich ma też pracę. A kiedy nie są w tym szczerzy, myślę, że postępują nieetycznie ponieważ są w centrum uwagi.

„Odnoszą korzyści z bycia gwiazdą i mają moralny obowiązek zachować przejrzystość we wszystkim, co zrobiła, co pomogło im osiągnąć określony wygląd”.

Kiedy te wpływowe postacie celowo oszukują młode, podatne na wpływy fanki, może to utrwalić nierealistyczne standardy urody i przekazać niebezpieczny komunikat: że pełniejsze usta i szczuplejszy nos są w naturalny sposób osiągalne.

Ale w rzeczywistości te „idealne” wyglądy mogły być dziełem dietetyków, Photoshopa, a nawet chirurgów plastycznych.

Warto przeczytać!  Dlaczego Putin nadal może kontynuować?” – Aktualizacja „Wojna na Ukrainie” z 19 lutego

„Psychologiczna presja, aby spełnić społeczne standardy piękna, może być trudna do opanowania, zwłaszcza że może powodować poczucie, że nigdy nie jesteś wystarczająco dobra” – powiedziała Naomi Torres-Mackie, kierownik ds. badań w Mental Health Coalition, nazywając te porównania pięknem „sfałszowany wyścig, którego nie da się wygrać”.

Dodała, że ​​dopuszczenie się do prac kosmetycznych „wymaga pewnego poziomu bezbronności”.

„To odważna decyzja, która może potencjalnie pomóc innym” – stwierdziła.

Współautor: Jenna Ryu




Źródło