Sojusznik Putina planuje stworzyć prywatną armię, aby konkurować z Grupą Wagnera
Ramzan Kadyrow, sojusznik prezydenta Rosji Władimira Putina, powiedział, że planuje stworzyć prywatną armię, która konkurowałaby z Grupą Wagnera.
Grupa Wagnera to prywatna siła wojskowa założona przez Jewgienija Prigożyna, sojusznika Putina. Jednostka paramilitarna była wcześniej oskarżana o łamanie praw człowieka i ataki na ludność cywilną w różnych krajach, w tym w Mali i Republice Środkowoafrykańskiej. Według raportu Brookings Institution z 2022 r. członkowie grupy byli również rozmieszczani w ostatnich latach w Jemenie, Syrii, Libii, Sudanie, Mozambiku i na Madagaskarze.
Kadyrow, szef Republiki Czeczeńskiej, powiedział w niedzielę, że po odejściu ze służby publicznej planuje założyć prywatną grupę.
„Już teraz możemy śmiało powiedzieć, że Wagner bezdyskusyjnie udowodnił swoją skuteczność militarną i przekreślił spekulacje na temat jego celowości. Bez wątpienia takie profesjonalne formacje są potrzebne i potrzebne. Dlatego, gdy kończę pracę w służby cywilnej, poważnie planuję konkurować z naszym drogim BRATEM Jewgienijem [sic] Prigożyna i stworzyć prywatną firmę wojskową. Myślę, że wszystko się ułoży” – napisał na swoim kanale Telegram.
Informację przekazał także Anton Gieraszczenko, doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy, który w niedzielę skomentował na Twitterze, że „Rosja jest w trakcie przekształcania się w zdecentralizowane społeczeństwo feudalne”.
Kadyrow powiedział także, że Grupa Wagnera, która była mocno zaangażowana w obecne walki na Ukrainie i pomagała rosyjskiej armii w aneksji Krymu w 2014 r., osiągnęła imponujące wyniki w strefie NVO (Noworosja), pomimo „wszystkich trudności”. Noworosja lub Nowa Rosja była politycznym projektem ogłoszonej w 2014 roku konfederacji Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej, kontrolowanych wówczas przez prorosyjskich separatystów.
„Bojownicy czeczeńskich sił specjalnych „Achmat” najlepiej mogą powiedzieć o pozytywnych cechach swoich współpracowników z PKW [Private Military Companies]. Razem, ramię w ramię, w ścisłej współpracy, uwalniają ziemię od faszystowskich złych duchów… systematycznie idą naprzód, pozostając wierni obowiązkowi i wojskowemu honorowi” – powiedział.
Chociaż Kadyrow jest pod wrażeniem osiągnięć Grupy Wagnera na Ukrainie w obliczu trwającej wojny, która w tym tygodniu zbliża się do końca roku, amerykański think tank Institute for the Study of War (ISW) skrytykował próby Prigożyna, by przywrócić mu „słabnące wpływy” w rosyjskim krajobrazie politycznym.
ISW powiedział w sobotniej ocenie, że Prigożyn próbował współpracować z Kadyrowem we wspólnym wysiłku osłabienia rosyjskiego Ministerstwa Obrony.
„Poparcie Kadyrowa dla rosyjskiego MON jest następstwem próby Prigożyna pozyskania poparcia Kadyrowa poprzez nagłośnioną wizytę u rannego dowódcy sił specjalnych Achmat 16 lutego” – napisał think tank. „Wydaje się, że Prigożyn intensyfikuje swoją kampanię informacyjną przeciwko MON, oświadczając 18 lutego, że Grupa Wagnera nie podlega MON i„ nie ma nic wspólnego z armią rosyjską ”.
Według ISW, Prigożyn i Kadyrow mają odmienne podejście do ministerstwa obrony, które stwierdziło, że Kadyrow „prawdopodobnie odmówił” kampanii Prigożyna przeciwko ministerstwu, ponieważ ma on formalne powiązania z Kremlem, a jego rządy w Czeczenii są wspierane przez Putina.
„Prigożin prawdopodobnie próbuje zwerbować ultranacjonalistów na Kremlu i wybrać rosyjskich blogerów wojskowych, aby poparli jego dążenie do władzy w Rosji, ale prawdopodobnie okaże się, że osoby powiązane z Kremlem mogą odwrócić się od niego, aby zachować swój patronat” dodał think tank.
Newsweek zwrócił się do rosyjskiego Ministerstwa Obrony o komentarz.