Świat

Społeczność międzynarodowa musi stawić czoła skutkom wojny na Ukrainie

  • 27 lutego, 2023
  • 7 min read
Społeczność międzynarodowa musi stawić czoła skutkom wojny na Ukrainie


Opinie wyrażone w tym artykule są opiniami autora i nie reprezentują w żaden sposób stanowiska redakcyjnego Euronews.

Rok od rozpoczęcia wojny na pełną skalę na Ukrainie konflikt nadal zbiera niszczycielskie żniwo wśród ludzi w kraju i osób zmuszonych do ucieczki.

Jednak jej skutki są odczuwalne daleko poza granicami Europy. Na całym świecie populacje nadal odczuwają głęboki wpływ zakłóceń w globalnych łańcuchach dostaw, gwałtownie rosnących cen energii i gwałtownie rosnących poziomów inflacji.

Ten niebezpieczny napar potęguje skutki konfliktów, zmian klimatu i zawirowań gospodarczych, które już doprowadziły ogromne części globu do kryzysu humanitarnego.

I, jak zawsze, najsłabsi na świecie są najbardziej dotknięci.

Wszyscy i wszędzie płacą cenę wojny w Europie

Ponieważ wojna na pełną skalę na Ukrainie wkracza w drugi rok, niezwykle ważne jest, aby społeczność międzynarodowa uznała samą skalę tego zagrożenia humanitarnego – ma moralny imperatyw, aby to zrobić, a także interes geopolityczny.

Społeczeństwa na całym świecie płacą wysoką cenę za tę wojnę w Europie, podczas gdy złożone i często przedłużające się kryzysy w ich własnych krajach są zbyt często zapominane.

Dziś Bank Światowy mówi, że zaskakująco 94% krajów o niskich dochodach na całym świecie stoi w obliczu gwałtownego wzrostu inflacji, częściowo napędzanego wpływem wojny na Ukrainie na ceny żywności i paliw.

Według Emergency Watchlist IRC, która wyróżnia 20 krajów najbardziej zagrożonych pogłębieniem się kryzysów humanitarnych w 2023 r., ceny żywności wzrosły o prawie 40% w ciągu ostatniego roku.

Nawet jeśli żywność jest dostępna na rynkach, ludzie często nie mogą sobie pozwolić na to, by położyć jedzenie na stole dla swoich rodzin.

Warto przeczytać!  W Ghanie Kamala Harris „podekscytowana przyszłością Afryki”

Ta inflacja napędza światowy kryzys żywnościowy o niespotykanych dotąd rozmiarach. Szacuje się, że obecnie rekordowe 349 milionów ludzi w 79 krajach doświadcza ostrego braku bezpieczeństwa żywnościowego, według Światowego Programu Żywnościowego, gdy głód zbliża się do części Afryki Wschodniej.

Najmocniej ucierpiały kraje biedniejsze

Tymczasem fale uderzeniowe na światowych rynkach energii są najdotkliwiej odczuwane przez kraje o niższych i średnich dochodach – z których wiele jeszcze nie podniosło się ze skutków pandemii COVID-19.

Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej około 70 milionów ludzi na całym świecie, którzy niedawno uzyskali dostęp do elektryczności, nie może sobie już na to pozwolić, a wielu wraca do węgla i drewna opałowego, aby ogrzać swoje domy.

Falujące skutki wojny na Ukrainie rzucają światło na kruchość systemów społeczności międzynarodowej, aby zapobiec wymknięciu się spod kontroli kryzysów humanitarnych.

Jednak dostarczają nam również przykładów tego, jak możemy zacząć je wzmacniać.

Na przykład Inicjatywa Zbożowa Morza Czarnego była bardzo potrzebnym krokiem w kierunku wznowienia dostaw ukraińskiego zboża do ludzi w krajach dotkniętych głodem.

Jednak bliższa analiza tego mechanizmu pokazuje, że – jak dotąd – tylko 10% zboża eksportowanego w ramach tej inicjatywy zostało dostarczone do zaledwie pięciu krajów o niskich dochodach: Afganistanu, Etiopii, Somalii, Sudanu i Jemenu.

W rzeczywistości Hiszpania otrzymała dwa razy więcej niż te pięć krajów razem wziętych.

W tym momencie niezwykle ważne jest utrzymanie i dostosowanie Inicjatywy Zbożowej Morza Czarnego w celu zapewnienia, że ​​zboże dociera do ludzi, którzy go najbardziej potrzebują, w tym do krajów najbardziej zagrożonych klęską głodu.

Warto przeczytać!  Demokraci obawiają się, że kandydat Bidena do FCC, Gigi Sohn, nie zostanie potwierdzony

Musimy przerwać błędne koło globalnych kryzysów

Podobnie imponująca jest początkowa reakcja Europy i szerszej społeczności międzynarodowej na ochronę i wsparcie osób zmuszonych do ucieczki z Ukrainy.

Dowodzi to, że są w stanie przyjąć ludzi z godnością i szacunkiem, jeśli jest ku temu wola polityczna.

Muszą teraz nadal wspierać ludzi zmuszonych do opuszczenia Ukrainy tak długo, jak to konieczne, stosując podobne podejście zakorzenione w solidarności i podziale odpowiedzialności wobec milionów innych osób wysiedlonych z podobnie wstrząsających sytuacji na całym świecie.

Te szybkie reakcje mogą stanowić plan tego, co można i należy zrobić, aby przerwać błędne koło globalnych kryzysów, których jesteśmy dziś świadkami.

Przede wszystkim światowi przywódcy muszą zintensyfikować działania, aby naprawić reakcję społeczności międzynarodowej na kryzys głodowy.

Chociaż brak bezpieczeństwa żywnościowego jest niewątpliwie złożonym wyzwaniem, masowym zgonom spowodowanym głodem i nieleczonym niedożywieniem można zapobiec. Istnieją rozwiązania, ale społeczność międzynarodowa nie wykorzystuje ich skutecznie.

Należy podjąć pilne kroki, aby ponownie uruchomić globalną reakcję na skrajny głód, zarówno poprzez przywrócenie energii Grupie Zadaniowej Wysokiego Szczebla Sekretarza Generalnego ds.

Cywile pilnie potrzebują ochrony

Po drugie, zmiana klimatu powoduje gwałtowne przyspieszenie kryzysów humanitarnych. Niszczy rolnictwo i źródła utrzymania, pogarsza cykliczne susze i osłabia mechanizmy radzenia sobie.

Aby złagodzić te kryzysy, niezbędne będzie lepsze mapowanie zagrożeń klimatycznych w warunkach humanitarnych, a także określenie innowacyjnych rozwiązań, takich jak rolnictwo odporne na zmianę klimatu, aby zapewnić przygotowanie społeczności wiejskich na przyszłe powtarzające się wstrząsy.

Po trzecie, społeczność międzynarodowa musi zwiększyć swoje zobowiązania do ochrony ludności cywilnej w konflikcie. Wojna na Ukrainie jest jaskrawą ilustracją wysokiej ceny, jaką ludność cywilna płaci za bezkarne łamanie międzynarodowego prawa humanitarnego.

Warto przeczytać!  Mocny sygnał, oczekiwanie na działanie: Nakaz Putina pokazuje granice prawa międzynarodowego

Najpoważniejsze znęcanie się nad ludnością cywilną wymaga działań wykraczających poza politykę i polaryzację.

Tak jak domagała się Francja, stali członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ powinni zawiesić prawo weta w przypadku masowych okrucieństw.

Wreszcie, pomoc humanitarna musi być świadczona w ramach strategii ukierunkowanej na ludzi, we współpracy z organizacjami pozarządowymi i lokalnym społeczeństwem obywatelskim, aby zapewnić szybkie i skuteczne dotarcie do ludzi w trudno dostępnych obszarach, takich jak fronty konfliktów.

Nie możemy po prostu stać i patrzeć

Społeczność międzynarodowa nie może być świadkiem, jak najpoważniejsze kryzysy humanitarne na świecie coraz bardziej wymykają się spod kontroli.

Nawet w czasach, gdy wiele uwagi i środków słusznie kieruje się na wspieranie Ukrainy, społeczność międzynarodowa musi nadać priorytet konkretnym działaniom mającym na celu przerwanie błędnego koła suszy, głodu i głodu w innych częściach świata.

Jeśli tego nie zrobi, czeka nas taka sama ponura perspektywa – lub gorsza – za rok.

Będzie jeszcze większy podział między Zachodem a Globalnym Południem, przy czym ciężar poniosą najsłabsi.

_Harlem Désir jest starszym wiceprzewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Ratunkowego na Europę. Wcześniej był założycielem i prezesem SOS Racisme, posłem do Parlamentu Europejskiego, francuskim sekretarzem stanu do spraw europejskich oraz przedstawicielem OBWE ds. wolności mediów.
_

W Euronews wierzymy, że wszystkie opinie mają znaczenie. Skontaktuj się z nami pod adresem view@euronews.com, aby wysłać oferty lub zgłoszenia i wziąć udział w rozmowie.


Źródło