Sprawa oddawania moczu Air India: żądanie AICCA cofnięcia delegacji załogi lotniczej | Najnowsze wiadomości Indie
![Sprawa oddawania moczu Air India: żądanie AICCA cofnięcia delegacji załogi lotniczej | Najnowsze wiadomości Indie](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/01/Earlier-this-month-Air-India-issued-show-cause-no_1674480692070-770x470.jpg)
All India Cabin Crew Association (AICCA), organ personelu pokładowego linii lotniczej, zażądał w poniedziałek wycofania z listy załogi, która obsługiwała lot Air India Nowy Jork-Delhi, gdzie w listopadzie ubiegłego roku pasażer płci męskiej rzekomo oddał mocz na współpasażerkę
„AICCA zapoznała się z notatką prasową DGCA dotyczącą Al-102 (26/11/22) i odnotowała z głębokim żalem niezwykle surową karę dla dowódcy pilota. AICCA odnotowuje, że cała załoga i piloci działali rozsądnie, zgodnie z prawem i w najlepszym interesie bezpieczeństwa, ochrony i dobrego samopoczucia wszystkich pasażerów i załogi podczas lotu” – napisano w oświadczeniu.
„…fakty sprawy są nadal badane przez policję w Delhi, sądy w Delhi i DGCA i nie chcielibyśmy ich przesądzać” – stwierdziło stowarzyszenie.
Przeczytaj także: Lot Scoot Airlines, który pozostawił ulotki w Amritsar, odpowiada po zawiadomieniu DGCA
Na początku tego miesiąca linie Air India wydały dowódcy statku powietrznego i czterem członkom załogi zawiadomienia o przyczynie pokazowej i usunęły ich z listy w oczekiwaniu na toczące się dochodzenie w sprawie rzekomego incydentu z oddawaniem moczu.
Dyrekcja Generalna Lotnictwa Cywilnego (DGCA) również wydała zawiadomienia o przyczynie dla linii lotniczej i całej jej załogi, nakładając dodatkowo karę finansową w wysokości Rs. 30 lakh na Air India i Rs. 3 lakh grzywny dla dyrektora linii lotniczej ds. usług pokładowych za nieodpowiednie i przedwczesne działanie. Zawiesił również licencję pilota-dowódcy na trzy miesiące za niewykonywanie obowiązków zgodnie z przepisami.
W związku z tym AICCA zażądała, aby załoga, o której mowa, została ponownie wyznaczona do służby.
„Stowarzyszenie będzie kierować się w tej sprawie swoimi doradcami prawnymi. Żądamy, aby nasza usunięta z listy załoga została ponownie przypisana do lotów, teraz, gdy rozkazy się skończyły” – napisano.
„Naszą uwagę zwracają również doniesienia prasowe i wyciągi z Wewnętrznej Komisji Skarg (ICC), które są niewiarygodne i wadliwe. W samolocie Air India 777-300 ER nie ma miejsca 9B, a nasza (15) załoga i (4) piloci również nie stawili się osobiście przed komisją ICC w celu złożenia zeznań” – stwierdziło stowarzyszenie.
„..raport, który został przedłożony DGCA, również z szacunkiem, wydaje się oparty na błędnych faktach i błędnych założeniach, a zatem jest nieważny” – twierdził.
Przeczytaj także: E-maile pokazują, że kierownictwo Air India wiedziało o incydencie kilka godzin po locie
HT jako pierwszy poinformował, że po wylądowaniu załoga poinformowała najwyższe kierownictwo linii lotniczej o incydencie.
„Domniemane incydenty AI-102 z dnia 26 listopada 2022 r. spotkały się z niezrównaną uwagą w światowych mediach w ciągu ostatnich 15 dni i byliśmy świadkami bezprecedensowego procesu prowadzonego przez media naszej załogi i linii lotniczej w sprawie incydentu. Należy zauważyć, że nasza załoga złożyła zainteresowanym szczegółowe raporty dotyczące incydentu podczas lądowania i działała zgodnie z instrukcjami” – stwierdziło dalej stowarzyszenie.
Źródła zbliżone do sprawy podały, że stowarzyszenie napisało również do najwyższego kierownictwa linii lotniczej, w tym prezesa i dyrektora zarządzającego (CMD) Air India Campbell Wilson, w poniedziałek, żądając przywrócenia personelu pokładowego do wykonywania obowiązków lotniczych.