Biznes

Sprawy frankowe. Banki znów przegrały w NSA, ale to nie koniec

  • 6 grudnia, 2023
  • 5 min read
Sprawy frankowe. Banki znów przegrały w NSA, ale to nie koniec


Banki walczą o zmniejszenie swoich strat, jakie powodują wyroki sądów cywilnych, unieważniające (część, nie wszystkie) umowy kredytowe. To powoduje, że bank musi zwrócić kredytobiorcy odsetki, prowizje i inne opłaty. Musi też rozliczyć różnice kursowe. Wszystkie te zwracane należności banki zaliczały do przychodów podatkowych. Spory podatkowe sprowadzają się do tego, czy bank po unieważnieniu kredytu może zwracane należności zaliczyć do kosztów podatkowych, czy też musi korygować swoje przychody. Gra toczy się o duże pieniądze, idące w miliardy złotych.

Gdzie tkwi istota problemu banków

Przypomnijmy krótko, że mówimy o sytuacji, gdy bank przegrywa w sądzie cywilnym, a więc sąd stwierdza, że umowa kredytu frankowego jest nieważna od momentu jej zawarcia. To oznacza, że bank i klient muszą zwrócić wzajemne świadczenia, czyli klient musi zwrócić kwotę kredytu, a bank zapłacone odsetki, prowizje i inne opłaty (np. za wydane przez bank zaświadczenia). Dla klienta to nie problem, bo zwykle już spłacił kwotę pożyczonego kapitału. Problem ma bank, który musi zwrócić odsetki, prowizje i inne opłaty.

Tak sytuacja wygląda na gruncie prawa cywilnego. Spory dotyczą jednak podatków, a to – jak podkreślają sądy – odrębna gałąź prawa.

Warto przeczytać!  25 dywidendowych tygrysów na bieżący kwartał

Bank zaliczał bowiem prowizje, odsetki (rata odsetkowa), a także inne opłaty do przychodów podatkowych, jako przychody należne: w roku udzielania kredytów lub w roku podatkowym, w którym klient zapłacił prowizję/opłatę.

Spory banków z fiskusa dotyczą tego, co ma zrobić bank po unieważnieniu umowy kredytowej. Fiskus uważa, że trzeba korygować przychody. Banki natomiast stoją na stanowisku, że mogą zaliczyć zwracane klientowi kwoty (odsetki, prowizje i inne opłaty) do kosztów uzyskania przychodów.

Dopiero teraz dochodzimy do sedna problemu. Istota sporu sprowadza się bowiem do tego, że banki nie są w stanie skorygować swoich przychodów, jak chce tego fiskus. Jak podkreślał dziś na jednej z rozpraw w NSA Robert Jurkiewicz, doradca podatkowy i partner w PwC, bank nie może skorygować przychodu, bo dotyczy on zobowiązań przedawnionych, a w takim przypadku korekty przychodu zakazują przepisy (art. 12 ust. 3l pkt 1 ustawy o CIT).

Doradcy podatkowi, pełnomocnicy banków, zadają również pytanie, czy skoro w wyniku unieważnienia umowy kredytu nie powstał przychód, to czy można go skorygować? A skoro nie powstał przychód, to czy w ogóle powstało zobowiązanie podatkowe? A jeśli nie, to nie mogło ono się również przedawnić.

Warto przeczytać!  Gaz z USA, Kataru i Norwegii. Orlen zwiększył przeładunek. Padł rekord

Jakub Żak, doradca podatkowy i partner w Deloitte, w kolejnej sprawie zwracał też uwagę, że skoro art. 12 ust. 3l ustawy o CIT powoduje, że bank nie może skorygować przychodów, to pytanie, czy jest on zgodny z konstytucją i zasadą demokratycznego państwa prawnego.

Jakub Żak stwierdził również, że wyrok sądu cywilnego unieważniający umowę kredytu na gruncie prawa cywilnego nie tworzy prawa (ma charakter deklaratoryjny), ale na gruncie prawa podatkowego tworzy nowe zdarzenie prawne (ma charakter konstytutywny).

Banki we wszystkich sprawach stoją więc na stanowisku, że zwracane klientom kwoty powinny zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów.

Nie zgadza się z tym fiskus.

Co orzekł NSA w czterech wyrokach

Wszystkie cztery dzisiejsze wyroki NSA są zgodne z wyrokiem poniedziałkowym. NSA orzekł więc, że banki nie mogą zaliczyć zwracanych klientom kwot po unieważnieniu umów kredytowych do kosztów uzyskania przychodów. Powinny skorygować przychody.

NSA nie zgadza się, że wyrok sądu powszechnego konstytuuje (tworzy – przyp.red.) nowe zdarzenie prawne – uzasadnił sędzia Zbigniew Romała. Zwrócił on również uwagę, że płatności będące następstwem unieważnienie umowy kredytowej nie mogą być kosztem uzyskania przychodów, ponieważ nie służą celom wskazanym w art. 15 ust. 1 ustawy o CIT, a zatem bank nie ponosi ich w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów.

Warto przeczytać!  LOTTO z 14.07.2023 - wyniki losowania. Jakie numery zostały wylosowane w czwartek, 13.07.2023 w Lotto i Lotto Plus?

NSA stwierdził w dzisiejszych wyrokach również, że wydatek może zostać zaliczony do kosztów podatkowych, o ile wynika z prawnie skutecznej czynności. A w tym przypadku nie mamy do czynienia z taką czynnością.

Sędzia Maciej Jaśniewicz, uzasadniając kolejne dwa wyroki, zwrócił też uwagę, że banki skupiają się we wnioskach o wydanie interpretacji na art. 15 ust. 1 ustawy o CIT, a więc przepisie określającym regułę zaliczania wydatków do kosztów podatkowych. — Na pytanie, czy to może być koszt w rozumieniu art. 15 ust. 1 ustawy o CIT, odpowiedź jest negatywna — powiedział sędzia Maciej Jaśniewicz. Sędzia podkreślił, że NSA nie oceniał kwestii korekty przychodów, o której mowa w art. 12 ust. 3l ustawy o CIT. Tak samo NSA stwierdzał we wszystkich pięciu rozpatrzonych dotychczas sprawach banków. Tu jest ten haczyk, o którym pisaliśmy na początku artykułu.

Wyroki NSA z 6 grudnia 2023 r., sygn. akt II FSK 1264/23, II FSK 1442/23 i II FSK 1443/23 oraz II FSK 1658/23


Źródło