Świat

Sprzeciw wobec planu Netanjahu narasta, gdy związki rozpoczynają strajk

  • 27 marca, 2023
  • 6 min read
Sprzeciw wobec planu Netanjahu narasta, gdy związki rozpoczynają strajk


TEL AVIV, Izrael (AP) – największa izraelska grupa związkowa rozpoczęła w poniedziałek strajk w szerokim zakresie sektorów, dołączając do rosnącego ruchu protestacyjnego przeciwko planowi premiera Benjamina Netanjahu dotyczącego przeglądu sądownictwa – planowi, który spotyka się z bezprecedensową opozycją.

Strajk grupy parasolowej Histadrut, która reprezentuje ponad 700 000 pracowników służby zdrowia, tranzytu i bankowości, wśród wielu innych dziedzin, może sparaliżować duże części izraelskiej gospodarki, która już znajduje się na niepewnym gruncie, zwiększając presję na Netanjahu, aby zawiesił wyremontować.

Rosnący opór wobec planu pojawił się kilka godzin po tym, jak dziesiątki tysięcy ludzi wyszło na ulice w całym kraju w spontanicznym pokazie gniewu na decyzję Netanjahu o zwolnieniu ministra obrony po tym, jak wezwał do przerwy w przeglądzie. Skandując „kraj się pali” rozpalili ogniska na głównej autostradzie w Tel Awiwie, zamykając na godziny autostradę i wiele innych w całym kraju.

Remont, prowadzony przez Netanjahu, który jest sądzony za korupcję, i jego sojuszników w najbardziej prawicowym rządzie Izraela w historii, pogrążył Izrael w jednym z najgorszych wewnętrznych kryzysów. Wywołał trwały i nasilający się ruch protestacyjny, który rozprzestrzenił się na prawie wszystkie sektory społeczeństwa, w tym wojsko, gdzie rezerwiści coraz częściej publicznie mówią, że nie będą służyć krajowi zmierzającemu w kierunku autokracji.

Kryzys jeszcze bardziej podzielił Izrael, potęgując długotrwałe i nierozwiązywalne różnice w charakterze kraju, które rozdzierają go od czasu jego powstania. Protestujący twierdzą, że walczą o duszę narodu, postrzegając remont jako bezpośrednie wyzwanie dla demokratycznych ideałów Izraela. Rząd nazwał ich anarchistami, którzy chcą obalić demokratycznie wybrane przywództwo.

Warto przeczytać!  USA rozważają uderzenie grupy jemeńskiej

Kryzys rzucił również światło na samego Netanjahu, najdłużej urzędującego przywódcę Izraela, oraz na to, jak daleko może być skłonny się posunąć, aby utrzymać władzę, nawet gdy walczy z zarzutami korupcyjnymi. Zwolnienie jego ministra obrony w czasie wzmożonych zagrożeń bezpieczeństwa na Zachodnim Brzegu i w innych miejscach wydawało się dla wielu ostatnią kroplą, wywołując nowy przypływ sprzeciwu.

„Dokąd prowadzimy nasz umiłowany Izrael? Do otchłani” – powiedział Arnon Bar-David, szef grupy związkowej, w przemówieniu, które wzbudziło aplauz. „Dzisiaj powstrzymujemy wszystkich przed zejściem w otchłań”. Grupa przetrwała trwające od miesięcy protesty, ale zwolnienie ministra obrony wydawało się stanowić bodziec do podjęcia drastycznych środków.

W poniedziałek, gdy usuwano żar z ognisk na autostradzie, ceremonialny prezydent Izraela Izaak Herzog wezwał Netanjahu do natychmiastowego wstrzymania remontu, wzywając rząd do odłożenia na bok względów politycznych dla dobra narodu.

„Cały naród jest pogrążony w głębokim zmartwieniu. Nasze bezpieczeństwo, gospodarka, społeczeństwo – wszystko jest zagrożone” – powiedział. „Obudź się teraz!”

Były premier Naftali Bennett, były sojusznik, który stał się rywalem Netanjahu, powiedział w poniedziałek, że Izrael „jest na skraju utraty kontroli”.

„Nie byliśmy w tak niebezpiecznej sytuacji od 50 lat” – powiedział izraelskiemu radiu wojskowemu.

Uniwersytety w całym kraju poinformowały, że zamykają swoje podwoje „do odwołania”. Oczekiwano, że związkowa grupa patronacka ogłosi, że przyłącza się do protestujących i podobno miała rozpocząć strajk generalny. Izraelskie media podały, że prawnik reprezentujący Netanjahu w jego procesie o korupcję zagroził odejściem, jeśli remont nie zostanie wstrzymany.

Warto przeczytać!  Biden wita Kenię podczas wizyty w USA, ponieważ okazuje się ona istotnym partnerem

Rozwój wydarzeń był obserwowany w Waszyngtonie, który jest blisko sprzymierzony z Izraelem, ale jest zaniepokojony Netanjahu i skrajnie prawicowymi elementami jego rządu. Rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego Adrienne Watson powiedziała, że ​​Stany Zjednoczone są „głęboko zaniepokojone” wydarzeniami w Izraelu, „co jeszcze bardziej podkreśla pilną potrzebę kompromisu”.

„Wartości demokratyczne zawsze były i muszą pozostać znakiem rozpoznawczym stosunków amerykańsko-izraelskich” – powiedział Watson w oświadczeniu.

Netanjahu podobno spędził noc na konsultacjach i miał przemawiać później w poniedziałek. Izraelskie media poinformowały, że wstrzyma ustawę, czego nie można niezależnie potwierdzić. Niektórzy członkowie partii Likud Netanjahu powiedzieli, że poprą premiera, jeśli posłucha wezwań do wstrzymania remontu, ale architekt tego, minister sprawiedliwości Yariv Lavin, popularny członek partii, powiedział, że złoży rezygnację.

Twardi sojusznicy Netanjahu naciskali na niego, by kontynuował. „Nie wolno nam wstrzymywać reformy sądownictwa i nie wolno nam ulegać anarchii” – powiedział minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben-Gvir.

Zdymisjonowanie ministra obrony Yoava Gallanta przez Netanjahu zdawało się sygnalizować, że premier i jego sojusznicy ruszą w tym tygodniu z planem remontu, a komisja zajmująca się pracami legislacyjnymi spotkała się zgodnie z planem w poniedziałek. Gallant był pierwszym starszym członkiem rządzącej partii Likud, który wypowiedział się przeciwko temu, mówiąc, że głębokie podziały grożą osłabieniem wojska.

Warto przeczytać!  Chan Junis: Dziesiątki zabitych i tysiące uciekających, gdy Izrael zmniejsza „strefę humanitarną” w Gazie

Rząd Netanjahu zobowiązał się posunąć naprzód głosowanie parlamentarne w tym tygodniu nad centralnym elementem przeglądu – ustawą, która da koalicji rządzącej ostatnie słowo w sprawie wszystkich nominacji sędziowskich. Ma również na celu uchwalenie ustaw, które dawałyby parlamentowi uprawnienia do uchylania orzeczeń Sądu Najwyższego i ograniczania sądowej kontroli ustaw.

Odrębna nowelizacja ustawy, która miała obejść orzeczenie Sądu Najwyższego zezwalające kluczowemu sojusznikowi koalicji na pełnienie funkcji ministra, została opóźniona na wniosek lidera tej partii.

Netanjahu i jego sojusznicy twierdzą, że plan przywróci równowagę między władzą sądowniczą i wykonawczą i powstrzyma to, co postrzegają jako sąd interwencyjny o liberalnych sympatiach.

Jednak krytycy twierdzą, że nowe prawa usuną izraelski system kontroli i równowagi oraz skupią władzę w rękach rządzącej koalicji. Mówią też, że Netanjahu ma konflikt interesów z powodu swojego procesu korupcyjnego.

Netanjahu jest oskarżony o oszustwo, nadużycie zaufania i przyjmowanie łapówek w trzech oddzielnych sprawach z udziałem bogatych współpracowników i potężnych potentatów medialnych. Zaprzecza popełnieniu wykroczenia i odrzucił oskarżenia, że ​​przegląd prawny ma na celu znalezienie mu drogi ucieczki z procesu.

Netanjahu powrócił do władzy pod koniec zeszłego roku po przedłużającym się kryzysie politycznym, który pięć razy wysłał Izraelczyków do urn w ciągu mniej niż czterech lat. Wszystkie wybory były referendum w sprawie zdolności Netanjahu do służby podczas procesu o korupcję.

___

Dziennikarze Associated Press Laurie Kellman w Tel Awiwie i Isaac Scharf w Jerozolimie przyczynili się do powstania tego raportu.


Źródło