„Wzrost przeciętnych wynagrodzeń w grudniu 2022 r. względem listopada 2022 r. spowodowany był wypłatami m. in. premii kwartalnych, świątecznych, nagród z okazji Dnia Górnika, nagród rocznych oraz wypłatami odpraw emerytalnych które obok wynagrodzeń zasadniczych także zaliczane są do składników wynagrodzeń” – napisano w raporcie GUS. 

Najwyższy miesięczny wzrost przeciętnego wynagrodzenia odnotowano w sektorze: rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo, bo o 74,3 proc. na przestrzeni grudnia i listopada – średnia pensja w sekcji wyniosła 15 218,13 zł brutto wobec 8732,13 zł brutto miesiąc wcześniej. 

Na drugim miejscu znalazło się górnictwo i wydobycie – 18 800,93 zł brutto, czyli wzrost o 32,6 proc. miesiąc do miesiąca. Podium zamyka sekcja: działalność związana z kulturą, rozrywką i rekreacją, w której procentowo doszło do podwyżki o 26,5 proc., a same przeciętne wynagrodzenie wyniosło 7440,24 zł brutto.

Ekonomiści nie mają jednak wątpliwości, że wzrost płac w Polsce w 2023 roku nie będzie nadążał za wzrostem cen. Zwróciła na to uwagę m.in. prof. Elżbieta Mączyńska (SGH). Jej zdaniem, 2023 rok upłynie pod znakiem inflacji, za którą nie będzie nadążać wzrost płac, co oznacza, że realna siła wynagrodzeń i oszczędności nadal będzie spadać.

Dla przykładu odczyt inflacji konsumenckiej w grudniu 2022 r. według GUS wyniósł 16,6 proc. rok do roku. W listopadzie natomiast było 17,5 proc. w relacji rocznej. Jednocześnie wzrost „średniej krajowej” w analogicznym okresie to 13,8 proc. – raport GUS o przeciętnym wynagrodzeniu w listopadzie 2021 r. wskazał kwotę 6022,49 zł brutto.

Grudniowy odczyt przewyższa założenia rządu, który w budżecie państwa na 2023 r. ustanowił przeciętne wynagrodzenie w wysokości 6935 zł brutto. 

Jednocześnie „średnia krajowa” na koniec roku, a ta wpisana do budżetu na cały 2022 r. różnią się o 1407,26 zł brutto – 7329,96 zł z grudniowego odczytu w porównaniu do 5922 zł założonych przez rząd w końcu 2021 r. 

Na spodziewany wzrost wynagrodzeń w strefie euro zwrócił niedawno uwagę Europejski Bank Centralny (EBC). „Oczekuje się, że wzrost płac w ciągu najbliższych kilku kwartałów będzie bardzo wysoki w porównaniu z danymi historycznymi” – napisał EBC w swoim biuletynie. Presję na wzrost płac będą wywierać silne rynki pracy, podnoszenie krajowych płac minimalnych oraz związki zawodowe.

Dodajmy, że płaca minimalna wzrośnie w Polsce w tym roku dwukrotnie. Wraz z początkiem 2023 wzrosła do 3490 zł, a minimalna stawka godzinowa do 22,80 zł. Kolejna podwyżka płacy minimalnej nastąpi 1 lipca 2023 roku. Od tego dnia wyniesie ona 3600 zł.

W raporcie GUS wskazał również na wzrost przeciętnego zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw w grudniu ub. r. w relacji rocznej o 2,2 proc. Łącznie liczba etatów na koniec 2022 r. wyniosła ponad 6,504 mln. Należy jednak pamiętać, że dane urzędu opierają się jedynie o firmy zatrudniające ponad 9 osób. W badaniu nie są więc uwzględnione mikrofirmy czy administracja publiczna. Tę samą grupę obejmuje metodologia raportowania o przeciętnym wynagrodzeniu. 

Zobacz także: