Stan Manipur, Indie: Szokujące wideo przedstawiające napaść seksualną wśród przemocy na tle etnicznym
Prakash Singh/Bloomberg za pośrednictwem Getty Images
Premier Indii Narendra Modi potępił nagranie, na którym dwie kobiety są zmuszane do chodzenia nago przez grupę mężczyzn w północno-wschodnim stanie Manipur.
Uwaga redaktora: Ten raport zawiera szczegółowe informacje na temat napaści seksualnych i przemocy.
CNN
—
Graficzne wideo przedstawiające dwie kobiety zmuszone przez wyjący tłum do chodzenia nago w północno-wschodnim stanie Indii w Manipur wywołało oburzenie po tym, jak pojawiło się w mediach społecznościowych i skłoniło przywódcę kraju Narendrę Modiego do przerwania milczenia w sprawie trwającego od miesięcy konfliktu wyznaniowego, który rozdziera ten stan.
Wirusowe wideo przedstawia incydent z 4 maja, według Forum Przywódców Rdzennych Plemion (ITLF), ale policja dokonała aresztowań dopiero po udostępnieniu materiału w Internecie w tym tygodniu.
W środę policja Manipur opisała incydent na Twitterze jako „przypadek uprowadzenia, zbiorowego gwałtu i morderstwa”.
Urzędnicy poinformowali w czwartek, że cztery osoby zostały aresztowane i że trwają naloty policyjne. Władze przesłuchują ponad trzy tuziny mężczyzn w związku z rzekomą napaścią na tle seksualnym, poinformował Reuters.
Film, który obejrzało CNN, pokazuje dwie przerażone kobiety zmuszane do chodzenia nago przez tłum ubranych mężczyzn. Ofiary wydają się być obmacywane i wykorzystywane seksualnie w otoczeniu tłumu mężczyzn, z których wielu wymachuje długimi laskami lub kijami jako bronią.
Przerażające nagranie pojawiło się podczas trwającej przemocy na tle etnicznym w północno-wschodnim stanie Indii.
Modi po raz pierwszy odniósł się do sytuacji w stanie w czwartek, mówiąc: „Moje serce jest pełne żalu i gniewu. Incydent w Manipur jest haniebny dla każdego społeczeństwa obywatelskiego”.
„To, co stało się z córkami Manipur, nigdy nie może zostać wybaczone”, kontynuował Modi, dodając, że „prawo będzie działać z całą mocą”.
Biju Boro/AFP za pośrednictwem Getty Images
Protestujący trzymają plakaty podczas demonstracji przeciwko przemocy seksualnej wobec kobiet w Manipur w Guwahati w czwartek. CNN zamazało część tego zdjęcia, które pokazywało graficzne obrazy.
Wyższa izba parlamentu została odroczona na kilka minut przed ponownym zebraniem się po tym, jak posłowie opozycji wywołali oburzenie z powodu odmowy dyskusji w sprawie Manipur.
ITLF wydało oświadczenie w środę, pisząc: „Film, który stał się dziś wirusowy, pokazuje duży tłum Meitei paradujący z dwiema nagimi kobietami z plemienia Kuki-Zo w kierunku pola ryżowego w celu zbiorowego gwałtu”.
W oświadczeniu kontynuowano stwierdzenie, że „nikczemny incydent” miał miejsce w wiosce B. Phainom w dystrykcie Kangpokpi i „pokazuje mężczyzn nieustannie molestujących bezbronne kobiety, które płaczą i błagają swoich porywaczy”.
W ostatnich miesiącach Manipur zmagał się z przemocą. Starcia wybuchły w stolicy stanu Imphal 3 maja po tym, jak tysiące studentów, głównie z plemienia Kuki, wzięło udział w wiecu przeciwko większości etnicznej społeczności Meitei, którzy ubiegali się o specjalny status plemienny. Między innymi status plemienny umożliwiłby Meitei kupowanie ziemi i zapewniłby więcej możliwości pracy w rządzie.
Od tego czasu zginęło ponad 100 osób, a dziesiątki tysięcy zostało przesiedlonych.
Incydent z 4 maja miał miejsce po spaleniu wioski kobiet i pobiciu dwóch mężczyzn na śmierć, według ITLF.
Główna opozycyjna partia kongresowa w Indiach była zaciekłym krytykiem sposobu, w jaki Modi zajął się tą kwestią, a przewodniczący partii Mallikarjun Kharge napisał na Twitterze w czwartek, przed otwarciem parlamentu: „Ludzkość umarła w Manipur. Modi Govt i BJP zmienili demokrację i rządy prawa w mobokrację, niszcząc delikatną tkankę społeczną państwa”.
Tagując Modiego, jego tweet kontynuował: „Indie nigdy nie wybaczą ci milczenia. Jeśli w waszym rządzie zostało choć trochę sumienia lub odrobiny wstydu, to powinniście mówić o Manipur w Parlamencie i opowiedzieć narodowi o tym, co się stało, nie obwiniając innych za waszą podwójną niekompetencję – zarówno w Centrum, jak iw Państwie”.
Wkrótce potem główny minister stanu, N. Biren Singh, napisał na Twitterze, że dokonano aresztowania.
„Po zapoznaniu się z incydentem przez Suo-moto natychmiast po pojawieniu się wideo, policja Manipur przystąpiła do działania i dokonała pierwszego aresztowania dziś rano” – napisał. Suo-moto cognizance to procedura w prawie indyjskim umożliwiająca sądowi podjęcie działań w sprawie bez wnoszenia skargi.
Dodał, że „obecnie trwa dokładne śledztwo i zapewnimy podjęcie surowych działań wobec wszystkich sprawców, w tym rozważenie możliwości kary śmierci. Niech będzie wiadomo, że w naszym społeczeństwie absolutnie nie ma miejsca na tak haniebne czyny”.
Policja z Manipur poinformowała później, że dokonała jeszcze trzech aresztowań osób oskarżonych o „ohydną zbrodnię uprowadzenia i zbiorowego gwałtu”.
Indyjski rząd wydał nakaz Twitterowi i innym platformom mediów społecznościowych, instruując je, aby nie udostępniały wirusowego wideo, źródło zaznajomione z tą sprawą powiedziało CNN w czwartek, dodając, że „konieczne jest, aby platformy mediów społecznościowych przestrzegały prawa indyjskiego, ponieważ sprawa jest obecnie przedmiotem dochodzenia”.