Świat

Stany Zjednoczone i ich sojusznicy naciskają na osiągnięcie zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem w przyszłym tygodniu po przedstawieniu nowej propozycji stronom konfliktu

  • 17 sierpnia, 2024
  • 7 min read
Stany Zjednoczone i ich sojusznicy naciskają na osiągnięcie zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem w przyszłym tygodniu po przedstawieniu nowej propozycji stronom konfliktu




CNN

Międzynarodowi mediatorzy podejmują pilne kroki, aby Izrael i Hamas osiągnęły zawieszenie broni i porozumienie w sprawie zakładników w przyszłym tygodniu, po tym jak w wyniku trudnych negocjacji w Katarze przedstawili walczącym stronom nową propozycję.

Jak wynika ze wspólnego oświadczenia Stanów Zjednoczonych, Kataru i Egiptu, „propozycja pomostowa” przedstawiona w piątek miała na celu zniwelowanie pozostałych różnic zdań między obiema stronami.

Prezydent USA Joe Biden wyraził optymizm co do stanu rozmów o zawieszeniu broni i uwolnieniu zakładników, które mają zostać wznowione w Kairze w przyszłym tygodniu. „Jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek” – powiedział, dodając, że rozmowy sprawiły, że szanse na porozumienie są „dużo, dużo bliższe niż trzy dni temu”.

Ale przywódcy Hamasu uważają, że nowa propozycja USA odpowiada i dostosowuje się do warunków Izraela, powiedział CNN wysoko postawione źródło Hamasu wtajemniczone w szczegóły negocjacji. Źródło oskarżyło Izrael o dodawanie nowych warunków w celu opóźnienia porozumienia.

Tymczasem izraelska delegacja negocjacyjna wróciła do Izraela późnym piątkiem, czując ostrożny optymizm co do perspektyw osiągnięcia porozumienia, powiedziało izraelskie źródło zaznajomione z rozmowami. „Zmniejszyli luki”, powiedziało źródło. „To były bardzo produktywne i pozytywne rozmowy”.

Źródło przestrzegło jednak, że propozycja pomostowa nie została jeszcze przedłożona przywódcy Hamasu Yahyi Sinwarowi w Strefie Gazy — a proces ten ma się odbyć w ten weekend.

Dwudniowe dyskusje odbywały się pośród napięć w regionie związanych z potencjalnym atakiem Iranu na Izrael, co niesie ze sobą ryzyko zniweczenia i tak już kruchych negocjacji.

Biden w piątek wysłał również ostrzeżenie do Iranu i wspieranych przez Iran podmiotów, wzywając je do niepodejmowania żadnych działań „mających na celu osłabienie” postępów rozmów.

Prezydent USA dodał, że wysyła w ten weekend do Izraela Sekretarza Stanu Antony’ego Blinkena, aby „potwierdził” „niezłomne poparcie” Białego Domu dla bezpieczeństwa Izraela.

Warto przeczytać!  Rosjanie atakują na dwóch frontach i próbują poprawić pozycję taktyczną na dwóch innych raportach Sztabu Generalnego

Według źródła dyplomatycznego zbliżonego do negocjacji, w rozmowach w oba dni uczestniczyli dyrektor CIA Bill Burns, szef Mossadu David Barnea, premier Kataru szejk Mohammed bin Jassim Al Thani i szef egipskiego wywiadu Abbas Kamel.

Wspólne oświadczenie Stanów Zjednoczonych, Kataru i Egiptu głosi, że propozycja „opiera się na obszarach porozumienia z ostatniego tygodnia” i „niweluje pozostałe luki w sposób umożliwiający szybką realizację umowy”.

Wysocy rangą urzędnicy ze Stanów Zjednoczonych, Kataru i Egiptu spotkają się ponownie w Kairze przed końcem przyszłego tygodnia, „w celu zawarcia umowy na przedstawionych warunkach” w piątek, jak podano we wspólnym oświadczeniu.

Jak dodano w oświadczeniu, rozmowy były „poważne i konstruktywne”, nie podano jednak szczegółów na temat tego, jakie punkty porozumienia osiągnięto w ciągu ostatniego tygodnia.

Izrael w piątek oświadczył, że przyjmuje z zadowoleniem wysiłki mediatorów, ale nie poparł jednoznacznie ostatniej propozycji.

„Izrael docenia wysiłki Stanów Zjednoczonych i mediatorów mające na celu odwiedzenie Hamasu od odmowy zawarcia umowy o uwolnieniu zakładników” – głosi oświadczenie Biura Premiera (PMO).

„Podstawowe zasady Izraela są dobrze znane mediatorom i USA, a Izrael ma nadzieję, że ich naciski doprowadzą Hamas do zaakceptowania zasad z 27 maja, tak aby szczegóły porozumienia mogły zostać wdrożone”.

Później tego wieczoru izraelskie źródło poinformowało CNN, że delegacja robocza pozostała w Dosze, a kolejna delegacja ma polecieć do Kairu w ten weekend, aby omówić szczegóły techniczne wdrożenia porozumienia – podało źródło.

Hamas nie odrzucił umowy o uwolnieniu zakładników, jak sugerowało oświadczenie PMO. W czwartek powtórzył swoje stanowisko, że nie będzie żadnej umowy o uwolnieniu zakładników ani porozumienia o zawieszeniu broni bez całkowitego wycofania wojsk izraelskich z Gazy.

Wysoko postawione źródło w Hamasie znające szczegóły negocjacji potwierdziło w rozmowie z CNN, że grupa zbrojna uważa, że ​​Izrael nadal unika negocjacji i je utrudnia, i nalega na dodanie nowych warunków, aby opóźnić zawarcie porozumienia.

Warto przeczytać!  Wewnątrz rosyjskich kolonii karnych: Spojrzenie na życie więźniów politycznych złapanych podczas represji Putina

Hamas nie wziął udziału w rozmowach, ale rozmawiał oddzielnie z mediatorami z Kataru i Egiptu.

Liczba ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy osiągnęła 40 000 osób od czasu rozpoczęcia przez Izrael wojny z Hamasem na początku tego tygodnia. Ta ponura liczba podkreśla desperację mieszkańców enklawy, którzy pragną zakończyć dziesięciomiesięczny krwawy konflikt.

Jednak dyskusje na temat wstrzymania działań są obarczone niepewnością od czasu izraelskich ataków pod koniec lipca, w których zginęli były przywódca polityczny Hamasu i wysoko postawieni członkowie libańskiego ugrupowania zbrojnego Hezbollah.

Wiadomo, że żadnej ze stron nie udało się porozumieć w sprawie wdrożenia szczegółów propozycji.

Dyplomata regionalny znający przebieg negocjacji powiedział CNN, że nadal kwestiami spornymi dla Hamasu są izraelskie ograniczenia dotyczące przemieszczania się osób z południa Gazy na północ, żądanie weta wobec uwolnienia palestyńskich więźniów, a także ciągła obecność ugrupowania na korytarzu Filadelfijskim i przejściu granicznym Rafah z Egiptem.

Zarówno Izrael, jak i Hamas mogą być zmuszone do większej elastyczności w nadchodzących dniach, aby osiągnąć porozumienie. Premier Izraela Benjamin Netanjahu już teraz mierzy się ze znaczną presją ze strony USA – która ma zostać przekazana podczas wizyty Blinkena w Izraelu w przyszłym tygodniu – a Katarczycy i Egipcjanie planują wywrzeć większą presję na Hamas.

Na razie za wcześnie, by stwierdzić, czy dojdzie do porozumienia, jednak izraelskie źródło podało, że istnieje szansa na jego ogłoszenie, gdy czołowi urzędnicy spotkają się ponownie w połowie lub pod koniec przyszłego tygodnia.

Duży irański atak odwetowy na Izrael może zakłócić rozmowy o zawieszeniu broni; poprzednie negocjacje znajdowały się na zaawansowanym etapie przed zabójstwem przywódcy politycznego Hamasu Ismaiła Haniyeha w Teheranie i dowódcy wojskowego Hezbollahu w Bejrucie – poinformowali urzędnicy amerykańscy.

Warto przeczytać!  USA doradzają Izraelowi, aby wstrzymał się z atakiem na Gazę w obliczu kryzysu z zakładnikami: raport

Iran obwinił Izrael o śmierć Haniyeh. Izrael nie potwierdził ani nie zaprzeczył odpowiedzialności.

W piątek pełniący obowiązki ministra spraw zagranicznych Iranu Ali Bagheri wyraził sceptycyzm co do uczciwości negocjacji, oskarżając Stany Zjednoczone o stronniczość w rozmowie telefonicznej z premierem Kataru szejkiem Mohammedem bin Abdulrahmanem bin Dżasimem Al Thanim.

„Dostarczając syjonistom broń wojenną, Stany Zjednoczone same są wspólnikiem, a nie neutralnym mediatorem” – napisał Bagheri na Twitterze.

Tymczasem wysoki rangą urzędnik administracji USA ostrzegł, że decyzja Teheranu o ataku na Izrael i zaostrzeniu konfliktu na Bliskim Wschodzie może mieć „katastrofalne” konsekwencje, „szczególnie dla Iranu”.

Urzędnik dodał, że Stany Zjednoczone zachęcały Iran, za pośrednictwem pośredników, do zaniechania ataku, ponieważ istnieje „ścieżka” do osiągnięcia zawieszenia broni i porozumienia w sprawie zakładników. Deeskalacja i potencjalna możliwość zawarcia porozumienia w sprawie zawieszenia broni są „oddzielne”, powiedział urzędnik, ale dzieją się „równolegle”.

Kiedy MJ Lee z CNN zapytał, czy Stany Zjednoczone będą zaangażowane w jakiekolwiek ataki na Iran – po tym, jak minister spraw zagranicznych Izraela Israel Katz powiedział, że powiedział swoim brytyjskim i francuskim odpowiednikom, iż spodziewa się, że ich państwa zaatakują Iran w przypadku irańskiego ataku na Izrael – wysoki rangą urzędnik administracji uniknął odpowiedzi, mówiąc, że sytuacja jest „bardzo hipotetyczna”.

„Wysłaliśmy do regionu wszystkie niezbędne zasoby wojskowe na wypadek wszelkich możliwych zdarzeń i ściśle współpracujemy z partnerami i sojusznikami” – dodał urzędnik.

„Jesteśmy gotowi na każdą możliwą ewentualność i pomożemy bronić Izraela, nie wyprzedzając niczego innego. Po prostu mówię to, ten atak z Iranu został przewidziany teraz, myślę, że każdego dnia przez ostatnie dwa i pół tygodnia. Więc wiecie, zobaczmy. Powiem tylko, że jesteśmy przygotowani” – dodali.

Do relacji przyczyniła się Samantha Waldenberg z CNN


Źródło