Świat

Stany Zjednoczone rozwijają czerwony dywan dla Modi

  • 22 czerwca, 2023
  • 10 min read
Stany Zjednoczone rozwijają czerwony dywan dla Modi


(Ten artykuł ukazał się wcześniej w prądy żydowskie Biuletyn e-mailowy; zapisz się tutaj!)

15 maja, Departament Stanu USA opublikował potępiający raport na temat stanu wolności religijnej w Indiach pod rządami hinduskiego nacjonalistycznego rządu premiera Narendry Modiego. 50-stronicowy dokument pełen był przykładów sankcjonowanej przez państwo przemocy wobec mniejszości w kraju, w tym niszczenia muzułmańskich domów i witryn sklepowych, zabójstw samozwańczych muzułmanów i dalitów (uciśnionej grupy w indyjskiej hierarchii kastowej) oraz aresztowań prominentnych intelektualiści muzułmańscy i dalici. Na specjalnym briefingu dotyczącym raportu wysoki urzędnik Departamentu Stanu zauważył, że sytuacja w Indiach była tak tragiczna, że ​​Muzeum Holokaustu w USA „wymienia je jako jeden z krajów budzących największe obawy. . . w odniesieniu do możliwości masowych zabójstw”. Urzędnik powiedział, że Departament Stanu będzie nadal „rozmawiał bezpośrednio z naszymi kolegami i odpowiednikami w Indiach” na temat przemocy.

Nieco ponad miesiąc po opublikowaniu raportu Departamentu Stanu, zamiast tego w centrum uwagi znajduje się zupełnie inna rozmowa między Stanami Zjednoczonymi a Indiami. 20 czerwca Modi wylądował w Nowym Jorku na czterodniową wizytę państwową, w tym środowe przemówienie w ONZ i czwartkowe powitanie w Białym Domu, po którym nastąpiło przemówienie na wspólnej sesji Kongresu i uroczysta kolacja. Czas zauważa, że ​​Modi jest jednym z niewielu światowych przywódców, których Biden spotkał z tak ciepłym przyjęciem dyplomatycznym; The New York Times informuje również, że „wypełniona pompą wizyta państwowa [is] dorównują jedynie wizytom najbliższych sojuszników Ameryki”.

Fanfary są zakorzenione w realpolitik, a mianowicie we wspólnym pragnieniu Modiego i Bidena, by połączyć siły przeciwko postrzeganemu zagrożeniu ze strony Chin. – powiedział dziennikarz Azad Essa, autor niedawno wydanej książki o hinduskim nacjonalizmie prądy żydowskie że Stany Zjednoczone zabiegają o względy Indii „[create] opcji dla Amerykanów w miarę rozszerzania się wojny gospodarczej z Chinami”. Politolog Rajan Menon zgodził się z tym, wyjaśniając, że Indie oferują obiecującą arenę dla inwestycji w zaawansowane technologie, które amerykańskie firmy mogą odwrócić od Chin. Obawy dotyczące bezpieczeństwa są równie ważne dla USA, które mają nadzieję polegać na Modim w walce z chińskim ekspansjonizmem w Azji.

Tymczasem z perspektywy Modiego wizyta jest środkiem do realizacji od dawna realizowanych celów strategicznych. „Indie chcą inteligencji, zaawansowanych technologii i inwestycji od USA” – powiedział politolog Sumit Ganguly prądy żydowskie. Pobyt Modiego w USA może przyspieszyć negocjacje na każdym z tych frontów; rzeczywiście, wieloletnie starania Indii o zakup dronów z USA przyniosły skutek na tydzień przed podróżą. Oczekuje się również, że wizyta pomoże położyć podwaliny pod umowę, która pozwoli General Electric na produkcję odrzutowców wojskowych w Indiach, co da krajowi dostęp do amerykańskiej technologii obronnej. Indyjscy urzędnicy również szukają partnerstwa z firmami amerykańskimi w celu wspólnego wytwarzania amunicji i pojazdów naziemnych. W czwartek, tuż przed wystąpieniem Modiego w Kongresie, współprzewodniczący Senatu India Caucus przedstawili projekt ustawy o dodaniu Indii do listy uprzywilejowanych krajów w sprzedaży broni przez USA.

Warto przeczytać!  Prawa ręka Władimira Putina nakazał śmierć wodza Wagnera

Krytycy twierdzą, że realizując ten strategiczny sojusz z Modim, Biden złamał obietnice pociągnięcia Indii do odpowiedzialności za liczne naruszenia praw człowieka, które udokumentowała jego własna administracja. „Z jednej strony administracja Bidena publikuje te zjadliwe raporty, a z drugiej strony Biden nie tylko zaprasza Modiego do przybycia i przemawiania w Kongresie i ONZ, ale celowo daje mu przesadę” , witamy na czerwonym dywanie” – powiedziała Sunita Viswanath z postępowej grupy Hindusów na rzecz Praw Człowieka. „To wotum zaufania jest przesłaniem, że rząd Modiego może działać całkowicie bezkarnie, depcząc prawa człowieka”.

To traktowanie VIP-ów jest szczególnie wyraźnym odwróceniem, biorąc pod uwagę, że Modiemu odmówiono wizy amerykańskiej w latach 2005-2014 ze względu na jego rolę w podżeganiu do antymuzułmańskiego pogromu w 2002 r. w indyjskim stanie Gujarat, podczas którego ponad tysiąc osób, w większości muzułmanie, zostali zabici. Przyjmując Modiego z taką pompą i ceremonią, powiedział Essa, Stany Zjednoczone udaremniły ostatnie próby pociągnięcia Modiego do odpowiedzialności za pogromy. Obawiał się również, że wizyta może podważyć prywatne upomnienia urzędników Departamentu Stanu skierowane do ich indyjskich odpowiedników na temat obecnej sytuacji w zakresie praw człowieka w tym kraju. Rzeczywiście, zaproszenie do USA wydaje się prawdopodobne nie tylko w celu złagodzenia presji na Modiego, ale także w celu aktywnego wzmocnienia jego pozycji. „Ta wizyta była tak bliska wyborom powszechnym, że będzie to dla niego ogromny impuls, gdy Indie pójdą do urn w przyszłym roku” — zauważył Essa. Dodał, że ciepłe przyjęcie premiera przez Stany Zjednoczone będzie postrzegane na arenie międzynarodowej jako poparcie dla hinduskiej polityki nacjonalistycznej Modiego, w tym aneksji Kaszmiru przez jego rząd w 2019 r. i trwającego uwięzienia tysięcy więźniów politycznych. „Ta wizyta państwowa usuwa wszystkie te kwestie w interesie biznesu i spektaklu” – powiedział Essa.

Warto przeczytać!  Wiadomości o wojnie Izrael-Hamas i pomocy dla Gazy

Wizyta Modiego nie tylko normalizuje hinduski nacjonalizm w Indiach, ale także wzmacnia pozycję hinduskich grup prawicowych w USA. Dziennikarz Pieter Friedrich poinformował, że w oczekiwaniu na przybycie Modiego PAC o nazwie Americans4Hindus zorganizował tygodniowy „Hindu American Summit”, w którym uczestniczyło wielu przedstawicieli obu stron z USA. Szczyt sprowadził na Kapitol grupy otwarcie hinduistycznej supremacji, w tym Hindu Swayamsevak Sangh (HSS), które jest amerykańskim skrzydłem hinduskiej nacjonalistycznej grupy paramilitarnej Rashtriya Swayamsevak Sangh (RSS). Wiele grup obecnych na szczycie starało się uciszyć krytykę hinduskiego nacjonalizmu poprzez skoordynowane kampanie nękania, które często wymierzone były w aktywistów muzułmańskich i dalitów. Romesh Japra, prezes Americans4Hindus, powiedział Azjatyckie wiadomości międzynarodowe że wizyta Modiego – która obejmuje spotkanie z wybitnymi członkami indyjsko-amerykańskiej diaspory 23 czerwca – „da nam o wiele więcej zachęty. . . zrobić o wiele więcej”.

Chociaż wizyta Modiego dodaje odwagi hinduskiej prawicy, nie wszyscy postępowi prawodawcy wypowiadają się przeciwko niej. Wcześniej przedstawiciel Ro Khanna — demokrata z Kalifornii —był jeden z zaledwie dwóch hinduskich Amerykanów w Kongresie, którzy otwarcie sprzeciwiali się hinduskiemu nacjonalizmowi, obok przedstawiciela Pramili Jayapala z Waszyngtonu. Ale jako niedawno mianowany współprzewodniczący Klubu Kongresu ds. Indii i Indian amerykańskich – który ma mandat do wzmacniania stosunków między Stanami Zjednoczonymi a Indiami – Khanna dołączył do swojego republikańskiego współprzewodniczącego, przedstawiciela Mike’a Waltza, prosząc, aby McCarthy zaprosił Modiego do przemówienia w Kongresie . Południowoazjatyccy postępowcy odpowiedzieli na decyzję Khanny przerażenieale Khanna bronił się na Twitterze, powołując się na „głębokie znaczenie strategicznych stosunków między Stanami Zjednoczonymi a Indiami” oraz „twarda równowaga” między poszanowaniem praw człowieka a wzmocnieniem geopolitycznie istotnych powiązań. Naród donosi, że w ostatnich latach Khanna przyjmował darowizny od prominentnych przywódców i organizacji hinduskich nacjonalistów; zapytany o tę decyzję, Khanna powiedział, że ma „tysiące indyjskich zwolenników” i że nie „pyta każdego z tych ludzi, jakie są ich poglądy na politykę Indii”. (Khanna odmówił rozmowy z prądy żydowskieale jego rzecznik powiedział w oświadczeniu, że naciskał na zaproszenie Modiego, ponieważ „wierzy, że możemy okazać szacunek demokratycznie wybranemu przywództwu w Indiach, wciąż mówiąc otwarcie o amerykańskich wartościach”).

Ponieważ nie byli w stanie zapobiec zaproszeniu Modiego, postępowi mieszkańcy Azji Południowej chcą przynajmniej „umieścić kwestię praw człowieka w centrum tej wizyty”, jak twierdzi południowoazjatycka amerykańska pisarka i wieloletnia aktywistka Deepa Iyer. Dalit aktywista i autor Yashica Dutt powiedział prądy żydowskie że niezwykle ważne jest przerwanie zwykłej wizyty rozmową o hinduskim nacjonalizmie, ponieważ w przeciwnym razie „świat nie zrozumie pilności tego, co dzieje się w Indiach, dopóki nie będzie za późno”. Próbując wywołać sprzeciw, organizacja Hindus for Human Rights opublikowała list podpisany przez dziesiątki grup rzeczników, w tym wiele z lewego skrzydła indyjskiej diaspory, prosząc Bidena o „publiczne i znaczące… . . odeprzeć eskalację ataków rządu indyjskiego na prawa człowieka”. Human Rights Watch i Amnesty International wydały osobne listy wzywające Bidena do publicznego wystąpienia przeciwko supremacji hinduskiej. Podobne stanowisko zajęli niektórzy ustawodawcy. We wtorek senator Chris Van Hollen i kongresman Jayapal opublikowali list otwarty podpisany przez 75 demokratycznych członków Kongresu, prosząc Bidena o „podniesienie bezpośrednio z premierem Modi obszarów budzących niepokój” wokół rosnącego hinduskiego nacjonalizmu w Indiach. Jednak pomimo tych wysiłków Biden najwyraźniej nie planuje naciskać na Modiego w sprawie praw człowieka; Czas poinformował, że doradca ds. Bezpieczeństwa narodowego Białego Domu, Jake Sullivan, powiedział, że prezydent „nie będzie„ wykładów ”Modiego na ten temat”.

Warto przeczytać!  Były papież Benedykt jest „bardzo chory” – mówi Franciszek

W obliczu niechęci Bidena do rozbujania łodzi, niewielka liczba członków Kongresu – Reps. Cori Bush, Rashida Tlaib, Alexandria Ocasio-Cortez, Ilhan Omar i Jamie Raskin postanowili całkowicie zbojkotować przemówienie Modiego w Kongresie. Przedstawiciel Ilhan Omar ogłosił również plany zorganizowania odprawy politycznej na Kapitolu zaraz po przemówieniu, aby zwrócić uwagę na sytuację w zakresie praw człowieka w Indiach. Jednak wśród bojkotujących ustawodawców przeważają koledzy, którzy ostatecznie wykazali chęć nadania priorytetu względom strategicznym. Nawet kongresmen Jayapal podkreślił, że imperatywy polityczne są najważniejsze Czas„Indie są kluczowym partnerem Stanów Zjednoczonych jako kraju, niezależnie od tego, kto jest premierem”. (Jayapal służył również w zespole eskortującym Modiego.) List 75 członków Kongresu wysłany do Bidena podobnie wspomina o znaczeniu partnerstwa między Stanami Zjednoczonymi a Indiami i dołącza do Bidena w „witaniu premiera Modiego w Stanach Zjednoczonych”. Według słów Viswanatha, wizyta pokazuje, że ostatecznie dla Stanów Zjednoczonych prawa człowieka podlegają negocjacjom, podczas gdy „dogodności polityczne i stosunki finansowe są najważniejsze”.




Źródło