Rozrywka

Steven Spielberg zachwyca się rewizją starych filmów dla współczesnej publiczności

  • 26 kwietnia, 2023
  • 3 min read
Steven Spielberg zachwyca się rewizją starych filmów dla współczesnej publiczności


Kino

26 kwietnia 2023 | 7:18 rano

Steven Spielberg ostro skrytykował rewizje starych filmów, starając się uczynić je bardziej atrakcyjnymi dla współczesnej publiczności.

Legendarny reżyser przyznał, że żałuje montażu scen, a konkretnie jednej z jego przebojowego filmu „ET” z 1982 roku, w której uzbrojeni w broń byli agenci rządowi.

Scena ostatecznie nie trafiła do reedycji filmu z 2002 roku i zamiast tego zastąpiono broń krótkofalówkami.

„To był błąd. To był błąd”, powiedział we wtorek na szczycie Time 100, dodając: „Nigdy nie powinienem był tego robić, ponieważ„ ET ”był produktem swojej epoki”.

„Żaden film nie powinien być poprawiany na podstawie obiektywów, którymi teraz jesteśmy, ani dobrowolnie, ani będąc zmuszonym do przejrzenia”.

„ET” był filmem, w którym byłem wyczulony na fakt, że agenci federalni podchodzą do dzieci z odsłoniętą bronią palną i pomyślałem, że zamienię broń na krótkofalówki. Lata mijały, a ja zmieniałem swoje poglądy” – dodał nagrodzony Oscarem reżyser.

Warto przeczytać!  Roger Corman, hollywoodzki mentor i „król B”, umiera w wieku 98 lat

Spielberg powtórzył podobne zdanie w 2011 roku, aw tym tygodniu podwoił się i wezwał innych, aby nie powtarzali jego błędów.

Legendarny reżyser ujawnił, czego najbardziej żałuje ze swojego przebojowego filmu „ET” z 1982 roku
Corbisa za pośrednictwem Getty Images

„Nigdy nie powinienem był grzebać w archiwum mojej własnej pracy i nikomu nie polecam tego robić” – powiedział.

„Wszystkie nasze filmy są swego rodzaju pomiarem – drogowskazem pokazującym, gdzie byliśmy, kiedy je kręciliśmy, jaki był świat i co świat odbierał, kiedy publikowaliśmy te historie. Więc naprawdę żałuję, że to tam było”.

Jedna szczególna scena w „ET” pokazała, jak agenci ścigają dzieci, niosąc broń.
Obrazy uniwersalne
Spielberg zmienił scenę, aby pokazać agentom niosącym krótkofalówki na potrzeby ponownego wydania filmu w 2002 roku.
Obrazy uniwersalne
Spielberg powiedział, że „nigdy nie powinien był grzebać w archiwum mojej własnej pracy”.
Sklep filmowy/Shutterstock

Aktor został następnie zapytany, czy uważa, że ​​to samo myślenie powinno być zastosowane do innych form sztuki, w szczególności do filmów adaptowanych na podstawie książek, takich jak „Charlie i fabryka czekolady” Roalda Dahla, z których usunięto obraźliwe słowa ze scenariusza filmu.

„Nikt nigdy nie powinien próbować zabierać czekolady Willy’emu Wonce! Kiedykolwiek! I nie powinni zabierać czekolady, wanilii ani żadnego innego smaku z niczego, co zostało napisane” – powiedział w odpowiedzi.

„Dla mnie to świętość. To nasza historia, to nasze dziedzictwo kulturowe. Nie wierzę w cenzurę w ten sposób”.

Warto przeczytać!  Sami Zayn w końcu zwraca się przeciwko Romanowi Reignsowi na Royal Rumble




Załaduj więcej…





Skopiuj adres URL, aby go udostępnić


Źródło