Stosunki Europy z Chinami osiągają krytyczny moment po spotkaniu Xi-Putina
- Blok liczący 27 członków idzie po linie, chcąc rozwijać więzi gospodarcze z Chinami, ale także potwierdzając bliskie stosunki polityczne i kulturowe ze Stanami Zjednoczonymi.
- Stało się to szczególnie trudne, gdy administracja USA nasiliła antypekińską retorykę, a tym bardziej w następstwie rosyjskiej inwazji na sąsiada.
- Niedawnym przykładem zwiększonej konwergencji między USA a UE jest decyzja Holandii o wprowadzeniu ograniczeń eksportowych do Chin.
Prezydent Chin Xi Jinping i prezydent Francji Emmanuel Macron spotkają się w tym tygodniu.
Basen | Wiadomości Getty Images | Obrazy Getty’ego
Urzędnicy europejscy podróżują do Chin w nadziei, że uda im się przekonać Pekin do potępienia rosyjskiej inwazji na Ukrainę i schłodzenia niedawnego pokrewieństwa z Kremlem.
Blok liczący 27 członków idzie po linie, chcąc rozwijać więzi gospodarcze z Chinami, ale także potwierdzając bliskie stosunki polityczne i kulturowe ze Stanami Zjednoczonymi. Stało się to szczególnie trudne, gdy administracja USA nasiliła antypekińską retorykę, a tym bardziej w następstwie rosyjskiej inwazji na sąsiada.
„Oczywiste jest, że nasze stosunki stały się bardziej odległe i trudniejsze w ciągu ostatnich kilku lat” – powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w czwartkowym przemówieniu przed swoją podróżą do Pekinu w tym tygodniu.
„Od jakiegoś czasu obserwujemy bardzo celowe wzmacnianie ogólnej postawy strategicznej Chin. Teraz towarzyszy temu nasilenie coraz bardziej asertywnych działań” – dodała.
Von der Leyen udaje się w tym tygodniu do Pekinu wraz z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Premier Hiszpanii Pedro Sanchez spotkał się w zeszłym tygodniu z prezydentem Chin Xi Jinpingiem. Czołowy dyplomata spraw zagranicznych Europy, Josep Borrell, udaje się w przyszłym tygodniu do Chin.
„Wielu Europejczyków [are] udają się do Chin” – powiedział Borrell we wtorek, dodając, że mają jasny przekaz.
„Jego stanowisko w sprawie rosyjskich okrucieństw i zbrodni wojennych zadecyduje o jakości naszych stosunków z Pekinem. Tymczasem Unia Europejska pozostaje zjednoczona i nasza wspólnota transatlantycka również pozostaje zjednoczona” – powiedział.
Chiny nie potępiły rosyjskiego ataku na Ukrainę. Podczas marcowej wizyty w Moskwie przywódca Chin Xi Jinping nazwał swojego rosyjskiego odpowiednika drogim przyjacielem.
Stosunki USA – Unia Europejska nigdy nie były silniejsze.
Antoniego Blinkena
Sekretarz Stanu USA
Pekin w lutym zaproponował 12-punktowy plan pokojowy na wojnę z Ukrainą. W planie nie określono, czy Rosja musi opuścić terytorium Ukrainy, aby umowa została sfinalizowana. Ukraina jasno dała do zrozumienia, że nie zgodzi się na żadne porozumienie pokojowe, które nie wiązałoby się z odzyskaniem pełnej kontroli nad jej terytorium, w tym zaanektowanym przez Kreml w 2014 roku Krymem.
„Europa bardzo zbliżyła się do stanowiska Stanów Zjednoczonych” – powiedział Niclas Poitiers, pracownik naukowy w Bruegel, w rozmowie z CNBC „Squawk Box Europe”, dodając, że Bruksela chce zmniejszyć zależność od Chin. UE była w dużym stopniu uzależniona od Rosji w zakresie energii i teraz chce uniknąć podobnych błędów w innych częściach świata.
„Ogólnie rzecz biorąc, panuje zgoda co do tego, że musimy coś zrobić z naszym nadmiernym poleganiem na Chinach i upewnić się, że nie szantażują one małych państw członkowskich” – powiedział Poitiers.
Niedawnym przykładem zwiększonej konwergencji między Stanami Zjednoczonymi a UE jest decyzja Holandii o wprowadzeniu ograniczeń eksportowych do Chin, po posunięciu władz państwowych mającym na celu ograniczenie dostępu Pekinu do najnowocześniejszej produkcji mikroczipów.
Ponadto Stany Zjednoczone stały się w ubiegłym roku głównym dostawcą skroplonego gazu ziemnego (LNG) w Europie, ponieważ blok dążył do wycofania rosyjskich węglowodorów.
Istnieje również zwiększona, choć naturalna, współpraca między narodami UE i USA w kwestiach bezpieczeństwa, biorąc pod uwagę, że większość z nich jest również członkami NATO.
„Stosunki USA – Unia Europejska nigdy nie były silniejsze ani ważniejsze dla realizacji naszych wspólnych interesów” – powiedział we wtorek w Brukseli sekretarz stanu USA Antony Blinken.
Blinken spotyka się w tym tygodniu ze swoimi odpowiednikami z NATO, gdzie będą rozmawiać o dalszym wsparciu dla Ukrainy, a także o zwiększeniu wkładów finansowych dla sojuszu wojskowego.
Jednak zbliżenie się do USA nie jest łatwą decyzją dla europejskich przywódców. W 2022 r. Chiny były największym źródłem importu UE i trzecim co do wielkości nabywcą unijnych towarów, co podkreśla gospodarcze znaczenie Pekinu dla Europy. Jest to szczególnie istotne, gdy wzrost gospodarczy w UE jest podatny na trwającą wojnę na Ukrainie.