Świat

Straszne ostrzeżenia w związku z izraelskimi operacjami w Rafah „stają się rzeczywistością”

  • 29 maja, 2024
  • 3 min read
Straszne ostrzeżenia w związku z izraelskimi operacjami w Rafah „stają się rzeczywistością”


Samantha Power, szefowa Agencji Rozwoju Międzynarodowego Stanów Zjednoczonych (USAID), powiedziała w środę, że „katastrofalne konsekwencje”, przed którymi ostrzegały Stany Zjednoczone, stają się rzeczywistością, w miarę jak Izrael rozszerza swoje operacje wojskowe w mieście Rafah na południu Gazy.

„Od miesięcy prezydent Biden i urzędnicy w całej naszej administracji, łącznie ze mną, dawali jasno do zrozumienia Izraelowi, że duża lądowa operacja wojskowa w Rafah naraziłaby ludność cywilną na ogromne ryzyko i zagroziłaby reakcji humanitarnej” – powiedział Power podczas wirtualnego wydarzenia z udziałem darczyńców krajów omawiających sytuację w Gazie.

„Pomimo obecnie bardziej ograniczonych operacji wojskowych wokół Rafah i granicy Egiptu i Gazy, katastrofalne konsekwencje, przed którymi od dawna ostrzegaliśmy, stają się rzeczywistością”.

Power powiedział, że grupy na miejscu w Haza mają wrażenie, jakby wojna zaczynała się od nowa, ale warunki są „teraz gorsze niż w jakimkolwiek okresie wcześniej”. Zauważyła, że ​​95 procent populacji od miesięcy nie ma dostępu do czystej wody, a ponad milion ludzi cierpi z powodu katastrofalnego poziomu głodu.

Od początku wojny w Gazie zginęło ponad 36 000 Palestyńczyków – podają palestyńscy urzędnicy.

Warto przeczytać!  US Navy zatrzymuje irański statek przemytniczy, znajduje ponad 2000 karabinów szturmowych

„W świetle tych katastrofalnych warunków wciąż codziennie rozmawiamy z rządem Izraela i naszymi partnerami humanitarnymi na temat pilnej konieczności ochrony osób pozostałych w Rafah oraz tych, którzy ponownie są wysiedlani” – powiedział Power.

Jej komentarze pojawiają się po tym, jak izraelski atak podpalił obóz dla uchodźców w Rafah, mieście w południowej Gazie, gdzie setki tysięcy cywilów chroni się przed wojną.

W strajku zginęło około 45 Palestyńczyków, a kolejnych 200 zostało rannych, a także wywołał międzynarodowe oburzenie po tym, jak światowi przywódcy i aktywiści ostrzegli Izrael, aby nie atakował ludności cywilnej w Rafah.

Nastąpiło to po tym, jak na początku tego miesiąca prezydent Biden zagroził Izraelowi wstrzymaniem broni ofensywnej, jeśli najedzie on na Rafah. Pomimo tych ostrzeżeń doradca Białego Domu ds. komunikacji ds. bezpieczeństwa narodowego, John Kirby, powiedział, że strajk nie przekroczył „czerwonej linii”, która prowadziłaby do zmiany polityki USA.

Zapytany w środę o komentarz Powera, Kirby przyznał, że „oczywiście w Gazie doszło do katastrofy”. Powiedział, że jest to prawdą od początku konfliktu i oskarżył Hamas o rozpoczęcie wojny.

Warto przeczytać!  Nakba: Pięć palestyńskich miast zmasakrowanych 75 lat temu | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim

Po strajku w Rafah Netanjahu określił pożar jako tragiczny i powiedział, że wojsko wyciągnie wnioski z tego zdarzenia.

Izraelscy urzędnicy powiedzieli, że odłamki powstałe w wyniku ataku przeznaczonego na przywódców Hamasu trafiły w pobliski zbiornik paliwa w pobliżu obozu dla uchodźców, powodując pożar.

Netanjahu zlekceważył ostrzeżenie Bidena dotyczące inwazji na Rafah i utrzymuje, że operacja musi zostać przeprowadzona do końca, wraz z wyeliminowaniem Hamasu i uwolnieniem pozostałych zakładników.

We wtorek i środę wiele mediów doniosło, że izraelskie czołgi po raz pierwszy wdzierają się do środkowej Gazy, podczas gdy zachodnie części miasta znalazły się pod ciężkim izraelskim bombardowaniem.

Prawa autorskie 2024 Nexstar Media Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone. Materiał ten nie może być publikowany, emitowany, przepisywany ani redystrybuowany.


Źródło