Świat

Strażnik wysyła wezwanie, aby jechać pierwszy po tym, jak 55 pasażerów zapomniało się w autobusie

  • 10 stycznia, 2023
  • 4 min read
Strażnik wysyła wezwanie, aby jechać pierwszy po tym, jak 55 pasażerów zapomniało się w autobusie


Go First ma dwa tygodnie na odpowiedź.

Nowe Delhi:

Po tym, jak samolot Go First Airways wystartował z Bengaluru z ponad 50 pasażerami zapomnianymi w autobusie na płycie lotniska, regulator lotnictwa DGCA wysłał zawiadomienie do linii lotniczej o „wielokrotnych błędach”.

Go First przeprosił dzisiaj za to, co nazwał „nieumyślnym przeoczeniem” i zaoferował pasażerom, których to dotyczy, jeden bezpłatny bilet na podróż w dowolne miejsce w Indiach w ciągu następnego roku. Załoga biorąca udział w incydencie również została usunięta ze składu – czytamy w oświadczeniu.

W poniedziałek rano, gdy lot G8 116 wystartował do Delhi z międzynarodowego lotniska Kempegowda w Bengaluru o 6:30, około 55 pasażerów zostało pozostawionych w autobusie, który miał ich dostarczyć na pokład samolotu.

Pasażerowie zostali przewiezieni do samolotu czterema autobusami. Jeden z autobusów najwyraźniej został zatrzymany i czekał, aż samolot Go First wystartuje.

Pasażerowie mieli karty pokładowe, a wszystkie ich bagaże zostały odprawione, zgodnie ze skargami na Twitterze oznaczającymi linię lotniczą, biuro premiera Narendry Modi i ministra lotnictwa cywilnego Jyotiraditya Scindia.

Pasażerowie zostali zakwaterowani na pokładzie samolotu, który odleciał cztery godziny później, około godziny 10:00.

Warto przeczytać!  Jestem studentem NYU, który nienawidził mojego semestru studiów za granicą we Florencji

Regularny powiedział, że „wiele błędów, takich jak brak odpowiedniej komunikacji, koordynacji, pojednania i potwierdzenia” było w grze i doprowadziło do sytuacji, której można było uniknąć.

Go First ma dwa tygodnie na odpowiedź.

Wielu pasażerów skrytykowało linię lotniczą na Twitterze za „najbardziej przerażające doświadczenie”. Odpowiadając na tweety, Go First Airways poprosił o ich dane i powiedział: „Przepraszamy za spowodowane niedogodności”.

Sumit Kumar, który pracuje dla Autopact w Bengaluru, był jednym z pasażerów pozostawionych na płycie lotniska. „Pasażerowie mieli alternatywę lotu Air India o godzinie 10:00” – powiedział.

„W autobusie było nas więcej niż 54 lata. Wejście na pokład nie zostało zakończone. Lot był o 6:20, a o 10:00 wsadzili nas do kolejnego lotu” – powiedział.

Według pana Kumara ich autobus został pozostawiony w pobliżu bramki, gdy inni wyładowywali pasażerów w pobliżu samolotu. „Personel naziemny sprawdzał, czy samolot wystartował. Początkowo powiedzieli, że lot powróci. Opuściłem spotkania. To będzie mój ostatni lot w Go First” – powiedział NDTV.

Shreya Sinha wdarła się do linii lotniczej za zaniedbanie.

„Najbardziej przerażające doświadczenie z @GoFirstairways 5:35 Wsiadłem do autobusu na samolot o 6:30 Wciąż w autobusie wypełnionym ponad 50 pasażerami, kierowca został zmuszony do zatrzymania autobusu. Lot G8 116 startuje, pozostawiając ponad 50 pasażerów. zaniedbanie!” napisała na Twitterze Shreya Sinha.

Warto przeczytać!  Houthi atakują kolejny kontenerowiec na Morzu Czerwonym

W Nowym Roku na pierwszych stronach gazet pojawiły się uchybienia linii lotniczych.

Incydent pijanego pasażera klasy biznes, który oddał mocz na 70-letnią kobietę podczas lotu Air India 26 listopada z Nowego Jorku do Delhi, pojawił się w zeszłym tygodniu, wywołując ogólnokrajowy szok i oburzenie.

Piloci i załoga zostali uziemieni w związku z obsługą incydentu.

Pasażer został zatrzymany w sobotę po ponad sześciu tygodniach. Linie lotnicze Air India, które złożyły skargę na policję dopiero w zeszłym tygodniu, przyznały się do uchybień i obiecały poprawki.




Źródło