Sport

Styl Afganistanu wykorzystuje doświadczenie Republiki Południowej Afryki, aby zapewnić sobie miejsce w finale Pucharu Świata T20 | Wiadomości krykieta

  • 26 czerwca, 2024
  • 6 min read
Styl Afganistanu wykorzystuje doświadczenie Republiki Południowej Afryki, aby zapewnić sobie miejsce w finale Pucharu Świata T20 |  Wiadomości krykieta


Afganistanpakiet niespodzianek turnieju, zmierzy się z Afryka Południowaodwieczne czarne konie, w pierwszym półfinale Puchar Świata T20 na stadionie Briana Lary w Trynidadzie.
Droga Afganistanu do półfinału była po prostu niezwykła, ponieważ wzniosła się ponad wyzwania, jakie stwarza konflikt trwający w ich ojczyźnie. Ich oszałamiające zwycięstwo nad obrońcami tytułu Australią, której nigdy wcześniej nie pokonali, jest przykładem ich odporności i determinacji .

PUCHAR ŚWIATA T20: Harmonogram | Tabela punktów

Zespół afgański powstał dzięki wkładowi kilku kluczowych graczy. Kapitan Rashid Khan spisał się znakomicie przez cały turniej, a temperzy Fazalhaq Farooqi i Naveen-ul-Haq wraz z odbijającym Rahamanullahem Gurbazem konsekwentnie zapewniali przełomowe momenty.
Gurbanz prowadzi na liście odbijania z 281 runami, a Farooqi znajduje się na szczycie listy kręgli z 16 bramkami, wyprzedzając niektóre marki turniejowe.
Cudowne zaklęcie Gulbadina Naiba przeciwko Australijczykom i wytrwałość Mohammada Nabiego również odegrały kluczową rolę w ich sukcesie.

Intensywna rywalizacja nie jest obca Afgańczykom, którzy na początku XXI wieku awansowali z niższych szczebli międzynarodowego krykieta. Format T20, bardziej niż jakikolwiek inny, zapewnia im możliwość rzucenia wyzwania uznanym siłom krykieta. Jednak półfinał Pucharu Świata to dla afgańskiej drużyny nieznane terytorium i będzie musiała opanować nerwy, aby pokonać swoich potężnych przeciwników.
Trener Afganistanu Jonathan Trott nie jest zachwycony ważnym wydarzeniem, jakim jest półfinał.
„Wchodzimy do półfinału bez blizn i bez historii. To dla nas niezbadane terytorium. Ale w żadnym wypadku nie mamy poczucia, że ​​idziemy do półfinału tylko po to, aby rywalizować. Jesteśmy tam, aby wygrać półfinał. pokonaliśmy kilka czołowych drużyn” – powiedział Trott po zwycięstwie nad Bangladeszem.
Rany Republiki Południowej Afryki są również głębokie, ale są całkowicie związane z krykietem.

Warto przeczytać!  Indie na igrzyskach olimpijskich: Manu Bhaker w walce o kolejny brąz; łucznicy załamują się | Wiadomości z igrzysk olimpijskich w Paryżu 2024

Od czasu powrotu do międzynarodowego krykieta w 1991 roku drużyna Proteas stworzyła kilka silnych drużyn, ale nigdy nie udało im się dotrzeć do ostatniej rundy Pucharu Świata T20 lub 50-over.
Aby zmienić tę trwałą narrację o nieszczęściu, Republika Południowej Afryki musi nie tylko podbić Afganistan, ale także pokonać wewnętrzne demony, które nawiedzają ich psychikę. Dotychczasowe wskazania napawają optymizmem.
Podczas tego turnieju wykazali, że potrafią zwyciężyć w kluczowych momentach, a ta słabość często ujawniała się nieoczekiwanie podczas poprzednich światowych zawodów.
Jednak w tym przypadku zapewnili sobie triumfy różnicą zaledwie jednego przejazdu (z Nepalem), czterech przejazdów (z Bangladeszem) i trzech bramek (z Indiami Zachodnimi).
W przeszłości RPA mogła się chwiać w takich okolicznościach, ale zespół Aidena Markrama wykazał się niezwykłą odpornością. Wydaje się, że uniknęli nadużywanego słowa na C „chokers”.
Keshav Maharaj, doświadczony rozgrywający na lewą rękę, szczegółowo opowiedział o występie swojego zespołu w Pucharze Świata.
„Jeśli spojrzysz na poprzednie mistrzostwa świata, na te małe momenty, tak naprawdę nie wygraliśmy. Dobrze jest widzieć, że we wszystkich meczach byliśmy bardzo blisko i znaleźliśmy na to sposób, co buduje charakter w zespole.” powiedział Maharaj.
„Przygotowuje nas na pewne możliwości, które możemy zyskać i przekroczyć granicę w tych małych momentach. Są to rzeczy, których nigdy wcześniej nie robiliśmy. Dobrze więc widzieć, że się tym zajmujemy”.
Oświadczenie Temby Bavumy odzwierciedla zjednoczony wysiłek drużyny z Republiki Południowej Afryki przez cały turniej.
Pomimo tego, że tylko Quinton de Kock jest w pierwszej dziesiątce listy pałkarzy, zajmując szóste miejsce z 199 runami z siedmiu meczów i bez żadnego bowlera w pierwszej dziesiątce, RPA udało się zapewnić sobie miejsce w półfinale. Teraz muszą przejść przez kluczowe momenty przeciwko Afganistanowi, aby wejść do finału.
Tym razem myśl o zmierzeniu się z takimi wyzwaniami może nie być tak zniechęcająca dla zespołu z Republiki Południowej Afryki.
Jeśli Afganistan uda się zachować spokój także w sytuacjach wysokiego napięcia, rozpocznie się epickie spotkanie, które będzie można zapamiętać na długie lata.

Warto przeczytać!  Venkatesh Iyer: „Clutch Chief” drużyny Kolkata Knight Riders w fazie pucharowej




Źródło