Świat

Sudan: Departament Stanu USA powołuje specjalną grupę zadaniową do walki z kryzysem

  • 18 kwietnia, 2023
  • 5 min read
Sudan: Departament Stanu USA powołuje specjalną grupę zadaniową do walki z kryzysem


Waszyngton (CNN) Departament Stanu USA powołał specjalną grupę zadaniową do rozwiązania kryzysu w Sudanie, powiedział rzecznik CNN we wtorek.

„Departament Stanu powołał Grupę Zadaniową ds. Konfliktów Wojskowych w Sudanie, aby nadzorować planowanie, zarządzanie i logistykę Departamentu związane z wydarzeniami w Sudanie” – powiedział rzecznik.

Zawiadomienie o grupie zadaniowej zostało wysłane do personelu w poniedziałek, podają źródła.

W ostatnich dniach w Chartumie wybuchły intensywne walki między rywalizującymi Sudańskimi Siłami Zbrojnymi (SAF) i Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF), które rozszerzyły się na cały kraj, pozostawiając setki zabitych i rannych.

Departament Stanu wezwał obywateli amerykańskich do schronienia się na miejscu, a amerykańscy dyplomaci w Chartumie również się tam schronili. Ambasada USA poinformowała we wtorek, że „ze względu na niepewną sytuację bezpieczeństwa w Chartumie i zamknięcie lotniska nie ma planów ewakuacji koordynowanej przez rząd USA”.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział na wtorkowej konferencji prasowej, że „wczoraj mieliśmy do czynienia z amerykańskim konwojem dyplomatycznym, do którego ostrzelano”.

„Wszyscy nasi ludzie są bezpieczni i zdrowi. Ale ta akcja była lekkomyślna, nieodpowiedzialna i oczywiście niebezpieczna – konwój dyplomatyczny z tablicami dyplomatycznymi, flagą USA, ostrzelany” – powiedział na konferencji prasowej w Japonii .

Zarówno SAF, jak i RSF oświadczyły, że są zobowiązane do 24-godzinnego zawieszenia broni, które rozpocznie się we wtorek wieczorem czasu lokalnego, chociaż pojawiły się doniesienia o strzelaninach po rzekomym rozpoczęciu tego zawieszenia broni.

Warto przeczytać!  Natalie Elphicke przeprasza za komentarze na temat ofiar byłego męża

„Nadal naciskamy na RSF i SAF, aby ustanowiły 24-godzinne zawieszenie broni i wzywamy obie strony, aby zapewniły przestrzeganie go przez wszystkie siły” – powiedział rzecznik Departamentu Stanu.

Przed ogłoszeniem zawieszenia broni Blinken wezwał szefów każdej z rywalizujących frakcji, aby nakłonić ich do zaprzestania walk.

EJ Hogendoorn, który wcześniej służył w Departamencie Stanu jako starszy doradca specjalnego wysłannika USA do Sudanu i Sudanu Południowego, powiedział CNN, że jego zdaniem ambasador USA w Sudanie John Godfrey jest również mocno zaangażowany w rozmowy ze stronami, nawet gdy przebywa w schronisku na miejscu w Chartumie.

„Mamy wszelkiego rodzaju systemy ustanowione, aby mógł to zrobić” – powiedział.

„Oprócz próby skłonienia ich do deeskalacji, wyobrażam sobie, że muszą także myśleć o możliwej ewakuacji personelu, a na pewno o bezpieczeństwie swojego personelu, próbując skoordynować działania z innymi ambasadami” – powiedział Hogendoorn.

Hogendoorn zauważył, że tereny ambasad „są dość samowystarczalne przez dość długi czas”.

„O ile nie nastąpi pełny frontalny atak na teren ambasady USA, ludzie są bezpieczni. Wyobrażam sobie, że chcieliby być obecni tak długo, jak to jest uzasadnione, aby spróbować pomóc i spróbować rozwiązać walki” powiedział.

Warto przeczytać!  Unijni prawodawcy uchwalają projekt ustawy o sztucznej inteligencji, który zawiera przepisy dotyczące praw autorskich do generatywnej sztucznej inteligencji

Konflikt „egzystencjalny”.

„Największym wyzwaniem” dla USA i ich partnerów jest to, że konflikt w Sudanie „wydaje się być egzystencjalny dla obu stron”, więc „bardzo trudno będzie ich przekonać, że muszą się zatrzymać” – powiedział Hogendoorn w rozmowie z CNN.

„Istnieją oznaki, że dowodzenie i kontrola zaczynają się pogarszać, zwłaszcza w przypadku RSF, więc nawet jeśli Stany Zjednoczone będą w stanie wywrzeć presję na tych ludzi, mogą nie być w stanie szybko przerwać walk” – dodał. .

A wraz z walkami, które rozprzestrzeniły się na inne części kraju, „dowództwo i kontrola nad tymi siłami będą jeszcze mniejsze” – powiedział.

Zapytany o to, jaką siłę nacisku mają Stany Zjednoczone, aby wywrzeć presję na strony, by zakończyły walki, Hogendoorn powiedział, że Stany Zjednoczone mogą zamrozić konta bankowe i strumienie dochodów, a „to bardzo szybko utrudniłoby stronom dalsze prowadzenie walk w poważny sposób, „, ale ustalenie, które konta wybrać, może szybko się skomplikować.

„Departament Stanu musi poważnie zastanowić się, co musi zrobić, aby zakończyć walki, a nie zastanawiać się, kto rozpoczął konflikt, czy jedna strona jest dobra, a druga zła. Myślę, że Celem musi być jak najszybsze zakończenie walk, a następnie upewnienie się, że cokolwiek się wydarzy, pozytywnie wpłynie to również na negocjacje, które niewątpliwie się odbędą” – powiedział.

Warto przeczytać!  „Pokolenie wyprzedzające” amerykańskiego strażnika E-3, Chiny opłakują pioniera AWACS zdolnego do „wykrywania” odrzutowców Stealth

Blinken powiedział we wtorek, że Stany Zjednoczone są „w bardzo ścisłej koordynacji z innymi krajami, które mają wpływy w Sudanie”.

„Rozmawiałem przez telefon z odpowiednikami ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Arabii Saudyjskiej, Wielkiej Brytanii, aby upewnić się, że dokładnie koordynujemy działania” – powiedział. „Nasz zespół również był w bardzo bliskim kontakcie z Unią Afrykańską i innymi organizacjami międzynarodowymi – ponownie, aby upewnić się, że wszyscy są skoordynowani i że kierujemy się wspólną determinacją społeczności międzynarodowej, aby jak najszybciej doprowadzić do zawieszenia broni jak to możliwe i skierować Sudan z powrotem na ścieżkę rozmów, negocjacji, ponownie w celu przywrócenia rządów kierowanych przez cywilów w Sudanie”.

Hogendoorn powiedział CNN, że „o ile nie nastąpi bardziej zdecydowana interwencja partnerów międzynarodowych”, jest zaniepokojony, że „scenariusz podobny do syryjskiego” może rozwinąć się w Sudanie, „gdzie różne frakcje zbrojne przejmą kontrolę nad różnymi częściami kraju”.

„Ponowne zjednoczenie kraju, a nawet zapewnienie trwałej pomocy ludziom, którzy są tylko pionkami w walce między tymi dwoma generałami, staje się bardzo, bardzo trudne” – powiedział.


Źródło