Świat

Susza mogła skazać to starożytne imperium – ostrzeżenie przed dzisiejszym kryzysem klimatycznym

  • 8 lutego, 2023
  • 6 min read
Susza mogła skazać to starożytne imperium – ostrzeżenie przed dzisiejszym kryzysem klimatycznym


Komentarz

Nikt nie wie na pewno, co stało się ze starożytnym imperium hetyckim. Przez prawie 500 lat jego panowanie rozciągało się na znaczną część współczesnej Turcji oraz na Syrię i Liban. Jego królowie mieszkali w ogromnych kamiennych pałacach w zamkniętej stolicy. Rolnictwo na dużą skalę, wyrafinowane systemy irygacyjne i dalekosiężne sieci handlowe wypełniały cesarskie skarbce.

A potem, tuż po 1200 roku pne, zniknął. Badania archeologiczne sugerują, że administracja królewska spakowała pałac i uciekła ze stolicy. Miasto zostało opuszczone, a później spalone. Pozostało niewiele relacji z rozbitego królestwa, które dokładnie wyjaśniają, dlaczego.

Ale dane klimatyczne, uchwycone w słojach dawno martwych drzew, dają wskazówkę. Nowa analiza opublikowana w środę w czasopiśmie Nature pokazuje, że Hetyci przeżyli trzy kolejne lata ekstremalnej suszy mniej więcej w czasie upadku imperium. Naukowcy twierdzą, że tak poważne niedobory wody mogły skazać ogromne farmy w sercu hetyckiej gospodarki, prowadząc do głodu, zawirowań gospodarczych i ostatecznie wstrząsów politycznych.

„Rok suszy to problem. Dwa lata — to kryzys. Przez trzy lata z rzędu być może jest to coś więcej niż tylko kryzys” – powiedział Sturt Manning, archeolog z Cornell University i główny autor badania Nature. „Widząc tę ​​jedną po drugiej awarię – prawdopodobnie to obala główne państwo”.

Badanie jest najnowszym z gromadzącej się dziedziny badań łączącej upadek cywilizacji z nagłymi zmianami klimatu na Ziemi. W ruinach starożytnego Egiptu, Chin z epoki kamiennej, Cesarstwa Rzymskiego, miast rdzennej ludności Ameryki i niezliczonych innych miejscach eksperci odkryli dowody na to, jak powodzie, susze i głód mogą zmienić bieg historii ludzkości, zmuszając społeczeństwa do wymierania lub transformacji.

Warto przeczytać!  Izrael powiedział, że wyśle ​​formalną prośbę do USA o 25 zaawansowanych myśliwców F-15-EX

Ponieważ emisje gazów cieplarnianych przez ludzi, głównie ze spalania paliw kopalnych, ogrzewają atmosferę i zmieniają ziemie, na których powstały współczesne narody, archeolodzy twierdzą, że te badania są zarówno ostrzeżeniem, jak i zapewnieniem. Podkreśla niebezpieczeństwo coraz częstszych i dotkliwych katastrof klimatycznych. Wskazuje jednak również na strategie, które mogą zwiększyć odporność społeczności: kultywowanie zróżnicowanych gospodarek, minimalizowanie wpływu na środowisko, rozwój miast w bardziej zrównoważony sposób.

Dla Müge Durusu-Tanrıöver, archeologa z Temple University, który nie był zaangażowany w nowo opublikowane badania, lekcje historii są szczególnie istotne po dwóch potężnych trzęsieniach ziemi, które nawiedziły południową Turcję i Syrię w tym tygodniu, zabijając ponad 11 000 osób i pozostawiając tysiące innych uwięziony na mrozie.

Chociaż nie są one związane z klimatem, trzęsienia te stanowią kolejne przypomnienie o sile Ziemi, która może wywrócić społeczeństwa do góry nogami – oraz o potrzebie podjęcia działań w celu ochrony wrażliwych ludzi przed szkodami środowiskowymi.

„Rzeczy takie jak zmiany klimatu, trzęsienia ziemi, susze – to oczywiście rzeczywistość naszego życia” – powiedział Durusu-Tanrıöver. „Ale istnieją ludzkie działania, które można podjąć, aby przewidzieć, co się stanie i odpowiednio się zachować”.

Aby dowiedzieć się, co stało się z Hetytami, Manning i jego współpracownicy zwrócili się do liczących tysiące lat belek znalezionych w gigantycznym grobowcu w środkowej Turcji. Drewno pochodziło z jałowców, które jeszcze rosły, gdy upadło imperium Hetytów. Jałowce są szczególnie długowiecznymi gatunkami, co oznaczało, że słoje wzrostu w ich pniach zawierały zapis pogody przez całe ich życie.

Warto przeczytać!  Najwyższa partia Gwatemali zostaje zawieszona, wprowadzając zamieszanie w wyborach

Naukowcy odkryli, że w ciągu półwiecza poprzedzającego upadek imperium słoje wewnątrz pni drzew stopniowo zaczynają się zwężać – co sugeruje, że niedobory wody ograniczały wzrost jałowców. Analizy chemiczne rodzaju węgla wychwyconego w drewnie wykazały również, w jaki sposób susza zmieniła drzewa na poziomie komórkowym.

Wyniki te zgadzają się z inskrypcjami na tabliczkach klinowych z tamtych czasów, kiedy hetyccy urzędnicy martwili się rosnącymi cenami żywności i prosili, by zboże wysłane do swoich miast. Ale Manning powiedział, że imperium – które było znane z rozbudowanych projektów infrastruktury wodnej i ogromnych silosów zbożowych w głównych miastach – powinno być w stanie przetrwać tę suszę o „niskiej częstotliwości”.

Następnie, między 1198 a 1196 pne, region ten nawiedziły trzy najbardziej suche lata w całym 1000-letnim zapisie słojów drzew. Nagły zryw intensywnie suchej pogody mógł być czymś więcej niż Hetyci mogli znieść. W ciągu jednego pokolenia imperium rozpadło się.

„Nie możemy udowodnić, że jest to powiązane, ale wydaje się, że jest to niezwykły zbieg okoliczności” – powiedział Manning. „Bardzo niewiele społeczeństw kiedykolwiek planuje więcej niż jedną lub dwie katastrofy, które mają miejsce pod rząd”.

Wniosek, że zmiany klimatyczne odegrały rolę w upadku Hetytów, wydaje się oczywisty dla archeologa z Uniwersytetu Yale, Harveya Weissa. W swojej książce „Megadrought and Collapse” Weiss bada, w jaki sposób globalna zmiana wzorców opadów 4200 lat temu pomogła zakończyć reżimy polityczne od Indii po Bliski Wschód. Twierdzi, że historia została ukształtowana przez nagłe „szoki” klimatyczne, które podzieliły społeczeństwa lub zmusiły ludzi do migracji.

Warto przeczytać!  Administracja Bidena sygnalizuje, że poprze dążenie do nałożenia sankcji na MTK

„Myślę jednak, że naiwnością jest sądzić, że trzyletnia susza zniszczy magazyny imperium hetyckiego” — powiedział Weiss. Twierdzi, że długoterminowy trend suszenia, który został udokumentowany w innych badaniach, był prawdopodobnie bardziej znaczący.

Hetyci nie byli jedynym supermocarstwem epoki brązu, które rozpadło się w tym czasie. Na terenie dzisiejszej Grecji wielkie miasta cywilizacji mykeńskiej zostały opuszczone lub zniszczone. Niektóre państwa, takie jak Nowe Królestwo Egiptu, przetrwały w osłabionej formie.

W innych przypadkach nowe kultury rozkwitały, gdy ludzie zmieniali swoje strategie przetrwania lub migrowali do bardziej przyjaznych środowisk.

„To, co dla jednych jest kryzysem, dla innych staje się prawie szansą” — powiedział Manning. „Masz adaptację i odporność w postaci nowych państw i pojawiających się nowych gospodarek”.

Dlaczego Hetyci nie radzili sobie ze zmieniającymi się warunkami środowiskowymi? Durusu-Tanrıöver obwinia niezrównoważoną gospodarkę i scentralizowany system polityczny. Powiedziała, że ​​intensywne praktyki rolnicze wymagane do wsparcia stolicy prawdopodobnie wyczerpały zasoby wodne regionu i osłabiły okoliczne ekosystemy.

Widzi podobieństwa do współczesnych obszarów miejskich, które są zarówno głównymi źródłami zanieczyszczenia powodującego ocieplenie planety, jak i szczególnie narażonymi na skutki zmian klimatu, takie jak ekstremalne upały.

„Zawsze można się czegoś nauczyć z przeszłości” – powiedziała. „Niestety, są to lekcje, których ciągle się nie uczymy”.


Źródło