Świat

Światowa populacja osiągnie szczyt na poziomie 10,3 mld do 2080 r., oczekiwana długość życia powróci do poziomu sprzed Covid: raport ONZ

  • 11 lipca, 2024
  • 8 min read
Światowa populacja osiągnie szczyt na poziomie 10,3 mld do 2080 r., oczekiwana długość życia powróci do poziomu sprzed Covid: raport ONZ


NEW DELHI: Oczekuje się, że populacja świata osiągnie szczyt w bieżącym stuleciu i osiągnie około 10,3 miliarda ludzi w połowie lat 2080., w porównaniu z 8,2 miliarda w 2024 r. Po osiągnięciu szczytu przewiduje się, że liczba ta zacznie spadać, stopniowo spadając do 10,2 miliarda do końca stulecia.
Podczas gdy w 63 krajach, takich jak Chiny i Japonia, populacja osiągnęła szczyt przed 2024 r., Indie i USA znajdują się w gronie 126 krajów, w których szczyt ten jest przewidywany w drugiej połowie stulecia lub po 2100 r. Co znamienne, jedna na cztery osoby żyje w kraju, w którym populacja już osiągnęła szczyt.
Odkrycia te stanowią część „Populacja świata Raport „Perspektywy 2024” opublikowany przez ONZ w czwartek podkreśla również, że od 2022 r. długość życia powróciła do poziomu sprzed pandemii w niemal wszystkich krajach i obszarach. Po krótkim spadku podczas pandemii globalna oczekiwana długość życia w chwili urodzenia osiągnęła 73,3 lat w 2024 r. (wzrost o 8,4 lat od 1995 r.) w porównaniu z 70,9 latami w czasie pandemii.
„Przewiduje się, że dalsze zmniejszenie śmiertelności doprowadzi do średniej długości życia na poziomie około 77,4 lat na świecie w 2054 r. Pod koniec lat 50. XXI w. ponad połowa wszystkich liczba zgonów na świecie „wystąpi w wieku 80 lat i starszych, co oznacza znaczny wzrost w porównaniu z 17% w 1995 r.”, wynika z raportu.
Przewiduje się, że pod koniec lat 2070. liczba osób w wieku 65 lat i starszych na świecie osiągnie 2,2 miliarda, przewyższając liczbę dzieci (poniżej 18. roku życia). Przewiduje się, że do połowy lat 2030. będzie 265 milionów osób w wieku 80 lat i starszych, czyli więcej niż liczba niemowląt (w wieku 1 roku lub mniej).
Nawet w krajach, w których gospodarka nadal rozwija się dynamicznie i których populacja jest stosunkowo młoda, można się spodziewać, że liczba osób w wieku 65 lat i starszych wzrośnie w ciągu najbliższych 30 lat.
Według komunikatu prasowego wydanego w Nowym Jorku analiza zawarta w raporcie przygotowanym przez Wydział Ludności Departamentu Spraw Gospodarczych i Społecznych ONZ (UN DESA) pokazuje, że wielkość populacji świata w 2100 r. będzie prawdopodobnie o 6% niższa — czyli o 700 milionów mniej — niż przewidywano dekadę temu, zgodnie z raportem „World Population Prospects 2024” opublikowanym przez ONZ w czwartek.
W 63 krajach i obszarach, w których w 2024 r. mieszkało 28% światowej populacji, wielkość populacji osiągnęła szczyt przed 2024 r. Do tej kategorii zaliczają się kraje takie jak Chiny, Niemcy, Japonia i Federacja Rosyjska, a przewiduje się, że całkowita populacja tej grupy zmniejszy się o 14% w ciągu najbliższych trzydziestu lat.
W przypadku kolejnych 48 krajów, w których mieszka 10% ludności świata, w tym Brazylii, Iranu, Turcji i Wietnamu, przewiduje się, że populacja osiągnie szczyt między 2025 a 2054 rokiem.
W pozostałych 126 krajach, w tym w Indiach, Indonezji, Nigerii, Pakistanie i Stanach Zjednoczonych Ameryki, populacja ma rosnąć do 2054 r. i potencjalnie osiągnąć szczyt w drugiej połowie stulecia lub po 2100 r.
W dziewięciu krajach z tej ostatniej grupy, w tym w Angoli, Republice Środkowoafrykańskiej, Demokratycznej Republice Konga, Nigrze i Somalii, prognozuje się bardzo szybki wzrost, a całkowita liczba ludności ma się podwoić między 2024 a 2054 rokiem.
W raporcie podkreślono, że szybkie spadek płodności w krajach o dużej liczbie ludności jest prawdopodobną przyczyną, dla której populacja globalna osiągnie szczyt w tym stuleciu (80%), podczas gdy dekadę wcześniej prawdopodobieństwo to wynosiło około 30%.
„Ten krajobraz demograficzny „w ostatnich latach znacznie się rozwinął” — powiedział Li Junhua, Podsekretarz Generalny ONZ ds. Gospodarczych i Społecznych. „W niektórych krajach wskaźnik urodzeń jest teraz niższy niż wcześniej przewidywano, a w niektórych regionach o wysokiej płodności obserwujemy również nieco szybsze spadki. Wcześniejszy i niższy szczyt to znak nadziei. Może to oznaczać zmniejszoną presję na środowisko ze strony człowieka ze względu na niższą łączną konsumpcję” — dodał Junhua.
„Wcześniej szczyt populacji jest spowodowane kilkoma czynnikami, w tym niższym poziomem płodności w niektórych z największych krajów świata, zwłaszcza w Chinach. Globalnie kobiety rodzą średnio o jedno dziecko mniej niż około 1990 r.”, pokazuje analiza.
Dane te wskazują, że w ponad połowie krajów średnia liczba urodzeń żywych na kobietę wynosi poniżej 2,1 — poziomu wymaganego, aby populacja utrzymywała stałą wielkość w dłuższej perspektywie bez migracji — a prawie jedna piąta wszystkich krajów i obszarów, w tym Chiny, Włochy, Republika Korei i Hiszpania, ma obecnie „bardzo niski” wskaźnik dzietności, wynoszący mniej niż 1,4 urodzeń żywych na kobietę w ciągu całego życia.
W odniesieniu do tego, jak ma wyglądać dalsza podróż, raport stwierdza, że ​​głównym motorem wzrostu populacji światowej do połowy stulecia będzie pęd stworzony przez wzrost w przeszłości. „Liczba kobiet w wieku 15–49 lat ma wzrosnąć z prawie 2 miliardów w 2024 r. do szczytu około 2,2 miliarda pod koniec lat 50. XXI wieku, napędzając ciągły wzrost, nawet jeśli liczba urodzeń na kobietę spadnie do poziomu zastępowalności”. Ponadto dzisiejsza struktura wieku młodzieńczego, która jest produktem wzrostu w przeszłości, będzie odpowiadać za 79% wzrostu populacji do 2054 r., dodając około 1,4 miliarda ludzi.
Analiza pokazuje również, że kraje z młodymi populacjami i spadającą dzietnością mają ograniczony czas, aby skorzystać ekonomicznie ze wzrastającej koncentracji populacji w wieku produkcyjnym. „W około 100 krajach lub obszarach populacja w wieku produkcyjnym (od 20 do 64 lat) będzie rosła do 2054 r., oferując okno możliwości znane jako dywidenda demograficzna” – Raport ONZ stwierdza i zaleca, aby w celu wykorzystania tej szansy kraje inwestowały w edukację, opiekę zdrowotną i infrastrukturę oraz wdrażały reformy mające na celu tworzenie miejsc pracy i poprawę efektywności działań rządu.
Dla niektórych populacji imigracja będzie głównym motorem przyszłego wzrostu. „W 50 krajach i obszarach imigracja ma osłabić spadek liczebności populacji ze względu na utrzymujący się niski poziom płodności i starszą strukturę wiekową. Jednak w 14 krajach i obszarach, w których płodność jest już bardzo niska, emigracja prawdopodobnie przyczyni się do zmniejszenia liczebności populacji do 2054 r.”, stwierdza raport.
Dane pokazują również, że wczesne ciąże nadal stanowią wyzwanie, szczególnie w krajach o niskich dochodach. W 2024 r. 4,7 mln dzieci, czyli około 3,5% ogółu na świecie, urodziło się matkom poniżej 18. roku życia – a około 340 000 dziewczynkom poniżej 15. roku życia – co ma poważne konsekwencje dla zdrowia i dobrego samopoczucia zarówno młodych matek, jak i ich dzieci.
ONZ wzywa do inwestowania w edukację młodzieży, zwłaszcza dziewcząt, a także do podniesienia wieku zawierania małżeństw i rodzenia pierwszych dzieci w krajach, w których te kluczowe wydarzenia mają tendencję do wczesnego występowania, co będzie miało pozytywny wpływ na zdrowie kobiet, osiągnięcia edukacyjne i uczestnictwo w rynku pracy. „Te działania przyczynią się również do spowolnienia wzrostu populacji i zmniejszenia skali inwestycji wymaganych do osiągnięcia zrównoważonego rozwoju, zapewniając jednocześnie, że nikt nie zostanie w tyle” – stwierdza raport.




Źródło

Warto przeczytać!  Hiszpania prosi o przyłączenie się do sprawy Republiki Południowej Afryki przed MTS, w której oskarża Izrael o ludobójstwo