Syn miliardera, Farouk Abdulhak, przyznał się do zabójstwa w 2008 r.
![Syn miliardera, Farouk Abdulhak, przyznał się do zabójstwa w 2008 r.](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/03/NYPICHPDPICT000008939946-770x470.jpg)
Aktualności
29 marca 2023 | 12:02 po południu
Syn jemeńskiego miliardera przyznał się do udziału w śmierci studenta w Londynie w 2008 roku, nazywając ten makabryczny incydent „nieudanym wypadkiem seksualnym”.
Farouk Abdulhak, syn nieżyjącego już potentata, Shahera Abdulhaka, znajduje się na liście najbardziej poszukiwanych przez Metropolitan Police od marca 2008 roku, kiedy uciekł z Londynu kilka dni po podejrzanej śmierci swojej koleżanki z klasy w Regent’s Business School, 23-letniej Martine Vik Magnussen, donosi BBC.
W niedawnej serii wiadomości tekstowych z korespondentem BBC, Nawalem Al-Maghafim, Abdulhak – który od 15 lat mieszka w izolacji w Jemenie – mówi, że „zrobił coś, kiedy [he] był młodszy, to był błąd”.
„Nie mogę specjalnie jechać do Wielkiej Brytanii z powodu czegoś, co się tam wydarzyło” – wyjaśnił, choć przyznał, że powinien był zostać w Londynie i „zapłacić dudziarzowi”.
Vik Magnussen, która pochodziła z Norwegii, była ostatnio widziana przez swoich przyjaciół wychodzących z klubu nocnego Maddox w Mayfair, gdzie ich grupa, w tym Abdulhak, świętowała koniec egzaminów.
Chętni do kontynuowania nocy, Vik Magnussen i Abdulhak zostali schwytani przez CCTV, gdy zmierzali w stronę mieszkania tego ostatniego na Great Portland Street o 2:59 rano
16 marca w piwnicy budynku Abdulhaka znaleziono częściowo nagie ciało Vika Magnussena. Została zgwałcona i miała „ucisk na szyję” wskazujący, że „została uduszona, przytrzymana lub uduszona” – podało BBC.
Abdulhak natychmiast pojawił się jako podejrzany, ale odbył już lot komercyjny do Kairu i uciekł do Jemenu prywatnym odrzutowcem swojego ojca.
W późniejszej wymianie zdań Abdulhak powiedział Al-Maghafiemu, że śmierć Vika Magnussena „nie była niczym złym” i odrzucił ją jako „nieudany wypadek seksualny”.
Jeden z przyjaciół Vika Magnussena, Thale Lassen, powiedział BBC, że Abdulhak mógł w pewnym momencie próbować ją pocałować, ale ona odrzuciła jego zaloty, chociaż często nocowała w jego mieszkaniu.
Dwie inne przyjaciółki, Nina Brantzeg i Cecilie Dahl, pamiętają dziwne zachowanie Abdulhaka tamtej nocy w Maddox.
W swoich rozmowach z Al-Maghafi Abdulhak twierdził, że noc śmierci Vika Magnussena była „cała niewyraźna”, ponieważ był wtedy na kokainie.
Przyznał się również do przenoszenia ciała Vika Magnussena, ale powiedział, że nie pamięta dlaczego.
Używanie narkotyków przez Abdulhaka i rzekomo niespokojne sumienie były wspierane przez osoby bliskie jego dobrze powiązanej rodzinie.
Według anonimowego przyjaciela rodziny, Abdulhak pojawił się w ich drzwiach w Londynie wczesnym rankiem 14 marca, prosząc o gotówkę, mówiąc, że musi natychmiast dostać się do Kairu, ale jego karty kredytowe nie działają.
Kiedy przyjaciel wyszedł po pieniądze, powiedział Al-Maghafiemu, że Abdulhak zasnął na kanapie i trzeba go było obudzić lodowatą wodą.
„To było tak, jakby był na czymś” – wspominają.
Inny przyjaciel rodziny, jordański biznesmen Abdulhay Al Mejali, powiedział Al-Maghafi, że Abdulhak chciał stanąć przed sądem w Londynie, ale zniechęcił go jego wpływowy ojciec.
“[Abdulhak] chciał jechać do Anglii, zasiadać w sądzie i bronić się” – powiedział Al Mejali.
„Ale ojciec poradził mu, żeby się nie angażował [and] zostać w Jemenie”.
Ponieważ Wielka Brytania nie ma umowy o ekstradycji z Jemenem, BBC zauważyła, że jest mało prawdopodobne, aby Abdulhak mógł kiedykolwiek zostać zmuszony do powrotu w obliczu sprawiedliwości.
Zapytany przez Al-Maghafiego, czy kiedykolwiek rozważyłby poddanie się, Abdulhak sprzeciwił się.
– Nie sądzę, by sprawiedliwości stało się zadość – powiedział.
„Uważam, że istnieje tam system sądownictwa karnego [in the UK] jest mocno stronniczy. Uważam, że będą chcieli zrobić ze mnie przykład bycia synem Araba, będąc… synem kogoś bogatego… jest już za późno”.
Abdulhak odrzucił także pragnienie poznania prawdy przez rodzinę Vika Magnussena.
„Niektóre rzeczy jest lepiej przemilczeć. Faktem jest, że jeśli nie pamiętam, co się stało, nie ma nic do powiedzenia” – powiedział.
Tymczasem Vik Magnussen i Metropolitan Police mają nadzieję, że pewnego dnia uda im się zamknąć sprawę.
„Jestem optymistą, że możemy znaleźć rozwiązanie na dłuższą metę… ponieważ możemy z nim porozmawiać” — powiedział ojciec Vika Magnussena, Odd Petter Magnussen, o przyznaniu się Abdulhaka.
„Oczywiście nie ma empatii w stosunku do naszej rodziny i nie okazuje żadnych wyrzutów sumienia ani niczego”.
W swoim oświadczeniu Magnussen wezwał Abdulhaka do „powrotu do Wielkiej Brytanii” i „opowiedzenia, co się stało” 14 marca 2008 r.
„Ponieważ nie tylko Martine na to zasługuje, ale także nasza rodzina [deserves it]— upierał się pogrążony w żałobie ojciec.
Magnussen porównał ból po stracie córki i długą walkę o sprawiedliwość jako „bardzo blisko, niemal fizycznie [being] rozdarty”.
Podczas gdy Abdulhak pozostaje nieuchwytny, śledztwo policji metropolitalnej nadal się zacina. W marcu 2022 roku aresztowano 60-letnią kobietę pod zarzutem pomocy w śmierci Vika Magnussena.
Jednak w rozmowie z BBC Met potwierdziło, że Abdulhak pozostaje „jedynym podejrzanym” w sprawie zabójstwa.
„Nadal robimy wszystko, co w naszej mocy, aby wrócił do Wielkiej Brytanii i stanął przed sądem” – oświadczyła agencja.