Świat

Szef Wagnera Prigożyn mówi, że Rosji może zająć dwa lata, aby przejąć regiony wschodniej Ukrainy

  • 11 lutego, 2023
  • 4 min read
Szef Wagnera Prigożyn mówi, że Rosji może zająć dwa lata, aby przejąć regiony wschodniej Ukrainy


LONDYN, 11 lutego (Reuters) – Szef rosyjskiej grupy najemników Wagnera powiedział w rzadkim wywiadzie, że Moskwa może potrzebować dwóch lat, by przejąć kontrolę nad całością dwóch wschodnich regionów Ukrainy, których zajęcie określiła jako kluczowy cel wojny .

Jewgienij Prigożyn powiedział, że rozumie plan Rosji polegający na tym, że musi ona w pełni kontrolować regiony Doniecka i Ługańska, które Moskwa w zeszłym roku uznała za „republiki” Rosji, co zostało potępione przez większość krajów ONZ jako nielegalne.

„O ile rozumiem, musimy zamknąć republiki doniecką i ługańską iw zasadzie to na razie wszystkim odpowiada” – powiedział rosyjskiemu blogerowi wojskowemu Siemionowi Pegowowi w opublikowanym w piątek wideo.

Powiedział, że może to zająć od 1,5 do 2 lat.

„Jeśli musimy dostać się do Dniepru, zajmie to około trzech lat” – dodał Prigożyn, odnosząc się do większego obszaru, który rozciągałby się do rozległej rzeki Dniepr, która biegnie mniej więcej z północy na południe, przecinając Ukrainę na pół.

Najnowsze aktualizacje

Zobacz jeszcze 2 historie

Komentarze dostarczyły rzadkiego wglądu w rosyjskie oczekiwania co do prawdopodobnego czasu trwania konfliktu, ze strony człowieka, którego prywatna armia znajduje się w centrum niektórych z najbardziej zaciekłych walk.

Warto przeczytać!  Rosyjscy eksperci telewizyjni naciskają na „wyzwolenie” Finlandii po przystąpieniu kraju do NATO

Prigożyn nie wypowiada się w imieniu rosyjskiej armii, ale w ostatnich miesiącach ostro podniósł swój wizerunek publiczny, w tym krytykując dowództwo armii za niepowodzenia w prawie 12-miesięcznej wojnie.

W wywiadzie zapewniał jednak, że ma „zerowe” ambicje polityczne.

Przemawiając czasami wulgarnym językiem, Prigożyn powiedział, że Rosja musi zdobyć Bachmuta – miasto w Doniecku, które od miesięcy było areną brutalnych działań wojennych, ale napotkało zaciekły opór ze strony ukraińskich obrońców.

Zapytany, czy siły rosyjskie są bliskie osiągnięcia pełnej blokady miasta, powiedział: „Prawdopodobnie jest za wcześnie, aby powiedzieć, że jesteśmy blisko. Jest wiele dróg na zewnątrz i mniej dróg do środka. Ukraińscy żołnierze są dobrze wyszkoleni… i jak każde duże miasto, nie da się go zdobyć od frontu. Radzimy sobie bardzo dobrze” – powiedział.

Prigożyn powstrzymał się od dalszych ataków na dowództwo wojskowe Rosji, patrząc prosto w kamerę, aby podkreślić, że nikogo nie krytykuje.

Powiedział jednak, że ważne jest, aby najwyższe dowództwo zrozumiało sytuację ludzi na pierwszej linii.

„Więc jeśli generał wejdzie do okopu i porozmawia z żołnierzami, to szczerze mówiąc, żołnierze w obecnej sytuacji będą po prostu cholernie zdumieni i bardzo zadowoleni. To wystarczy, aby zrozumieli, że nie siedzą tam sami ze swoimi problemami ,” powiedział.

Warto przeczytać!  Dwie sesje w Chinach: Chiny zwiększą wydatki na obronę o 7,2%, wyznaczają cel wzrostu gospodarczego na poziomie „około 5%” na 2023 r.

Stany Zjednoczone oceniają, że Wagner ma obecnie na Ukrainie około 50 tys. personelu, w tym 10 tys. kontraktorów i 40 tys. skazanych rekrutowanych z rosyjskich więzień.

Oskarżyła grupę o popełnianie powszechnych okrucieństw i łamania praw człowieka, aw zeszłym miesiącu wyznaczyła ją jako Międzynarodową Organizację Przestępczą. Prigożyn temu zaprzeczył i poprosił Waszyngton o „wyjaśnienie”, o jakie przestępstwo oskarżono Wagnera.

Prigożyn powiedział w piątek, że Wagner zaprzestał rekrutacji więźniów. W wywiadzie zaprzeczył używaniu ich jako mięsa armatniego i powiedział, że straty wśród więźniów były mniej więcej takie same procentowo, jak w przypadku reszty jego bojowników.

Reportaż Marka Trevelyana i Rona Popeskiego Montaż autorstwa Frances Kerry

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

Marka Trevelyana

Thomsona Reutersa

Główny pisarz o Rosji i WNP. Pracował jako dziennikarz na 7 kontynentach i relacjonował z ponad 40 krajów, z delegacjami w Londynie, Wellington, Brukseli, Warszawie, Moskwie i Berlinie. Obejmował rozpad Związku Radzieckiego w latach 90. Korespondent ds. bezpieczeństwa od 2003 do 2008. Mówi po francusku, rosyjsku i (zardzewiałym) niemieckim i polskim.


Źródło