Szkocja mocno uderzona przez burzę Babet
![Szkocja mocno uderzona przez burzę Babet](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/10/AP23292613880756-770x470.jpg)
![](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/10/Szkocja-mocno-uderzona-przez-burze-Babet.jpg)
Zapisz się na biuletyn e-mailowy Morning Brief aby otrzymywać aktualizacje w dni powszednie z The Weather Channel i naszych meteorologów.
Silne wichury i powodzie nawiedziły kilka krajów w Europie Północnej, ponieważ w piątek w regionie wystąpiły ulewne deszcze, które według synoptyków będą się utrzymywać przez cały weekend. Trzy ofiary śmiertelne w Wielkiej Brytanii przypisano złej pogodzie.
Oczekuje się, że najsilniejsze wiatry uderzą we wschodniej części duńskiego półwyspu Jutlandzkiego i na duńskich wyspach na Morzu Bałtyckim. Jednak północna część Wysp Brytyjskich, południowa Szwecja i Norwegia oraz północne Niemcy również znajdują się na drodze burzy, nazwanej przez brytyjskiego meteorologa Met Office Babet.
Wschodnia Szkocja w dalszym ciągu odczuwała skutki sztormowej pogody. W piątek Met Office wydało nowe „czerwone” ostrzeżenie, najwyższe, dla części regionu obowiązujące do soboty.
„To nie jest typowa jesienna pogoda” – powiedział Andy Page, główny meteorolog Met. „To wyjątkowe wydarzenie i prawdopodobnie w dalszym ciągu będziemy obserwować znaczące skutki, które mogą spowodować dalsze powodzie i zniszczenia nieruchomości” – powiedział Andy Page , główny meteorolog Met.
(WIĘCEJ: Oto najnowsze informacje o Tammy | I Normę)
W piątek policja poinformowała, że 60-letni mężczyzna zmarł po tym, jak wpadł do szybko płynącej wody powodziowej w hrabstwie Shropshire w środkowej Anglii.
W Szkocji 57-letnia kobieta zmarła w czwartek po tym, jak została zrzucona do rzeki w regionie Angus, skąd ewakuowano także setki domów. Również w czwartek 56-letni mężczyzna zmarł po tym, jak jego van uderzył w upadające drzewo w tej samej okolicy.
![](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/10/1697877209_143_Szkocja-mocno-uderzona-przez-burze-Babet.jpg)
Widok na fale w Stonehaven w Szkocji, czwartek, 19 października 2023 r., gdy w Wielką Brytanię uderzył sztorm Babet.
(Andrew Milligan/PA przez AP)
Chociaż prognostycy twierdzili, że najgorsze ulewy w Szkocji już minęły, ostrzegli, że warunki nadal będą trudne, ponieważ poziom rzek nadal się podnosi, a zabezpieczenia przeciwpowodziowe zostały naruszone. Do niektórych części miasta Brechin można dotrzeć wyłącznie łodzią po tym, jak jego zabezpieczenia przeciwpowodziowe zostały zniszczone przez ulewne deszcze, co wzbudziło obawy o dalsze ofiary śmiertelne.
„Nie mogę podkreślić, jak niebezpieczne są warunki, szczególnie w Brechin” – powiedział pierwszy minister Szkocji, Humza Yousaf.
W piątek w porywach wiatru może przekraczać 60 km/h. W Szkocji zamknięto kilka głównych odcinków dróg i tras kolejowych, a pasażerom linii lotniczych groziło odwołanie lotów.
Burza przyniosła już ponad miesięczne opady deszczu w najbardziej dotkniętych regionach Szkocji, a w piątek uderzyła w wiele części Anglii.
Na lotnisku Leeds Bradford samolot przylatujący z greckiej wyspy Korfu wypadł z pasa startowego podczas lądowania przy wietrznej pogodzie. Nie zgłoszono żadnych obrażeń, a przyloty zostały przekierowane na inne lotniska.
„Współpracujemy z linią lotniczą, odpowiednimi zespołami operacyjnymi i władzami ratowniczymi, aby zaradzić tej sytuacji i bezpiecznie usunąć pasażerów z samolotu” – powiedział rzecznik lotniska.
W północno-wschodniej Anglii latarnia morska u ujścia rzeki Tyne straciła charakterystyczną czerwono-białą kopułę. Urzędnicy z Port of Tyne powiedzieli, że ocena szkód w latarni morskiej South Shields nie jest jeszcze bezpieczna, ponieważ warunki pogodowe pozostają niebezpieczne.
Wirujący system pogodowy uderzył także w inne części Europy Północnej, zwłaszcza w Danię. Duński Instytut Meteorologiczny napisał na X (dawniej Twitterze), że spodziewa się, że poziom wody „w kilku miejscach przekroczy wydarzenie sprzed 100 lat”.
Policja w południowej Danii – regionie duńskim, który prawdopodobnie ucierpi najbardziej – podała, że zalanych zostało wiele odcinków dróg na nisko położonych obszarach, a niektóre drzewa powaliły się. Policja stwierdziła, że doszło do naruszenia grobli i wezwała ludzi do natychmiastowego opuszczenia Sandersvig Strand na półwyspie Jutlandzkim.
Duńscy meteorolodzy wydali najwyższe ostrzeżenie dotyczące „bardzo niebezpiecznej pogody” i stwierdzili, że poziom niektórych wód śródlądowych wzrośnie do prawie ośmiu stóp powyżej normy.
W sąsiedniej Szwecji meteorolodzy ostrzegali przed ryzykiem rozległych powodzi, które mogą spowodować ograniczony dostęp do dróg i linii kolejowych wzdłuż południowych wybrzeży tego skandynawskiego kraju. Szwedzcy meteorolodzy twierdzą, że w sobotę rano poziom wody zacznie ponownie spadać.
Gazeta Bergens Tidende podała, że most w pobliżu drugiego co do wielkości miasta w Norwegii został zamknięty. Promy w całym regionie zostały odwołane, a ruch lotniczy utrudniony, co spowodowało opóźnienia i kilka odwołań.
Szwedzki Urząd ds. Transportu zawiesił obsługę kilku linii kolejowych i autobusowych w południowej Szwecji ze względu na pogodę, co skłoniło Skanetrafiken, operatora lokalnego systemu transportu, do zalecenia „unikania podróżowania środkami transportu publicznego”.
„Niektóre regionalne linie autobusowe zostaną odwołane i istnieje ryzyko, że zarówno autobusy regionalne, jak i autobusy zastępcze mogą zostać w krótkim czasie odwołane” – podała Skanetrafiken na swojej stronie internetowej.
W Niemczech zalane zostały niektóre ulice i place w miastach Flensburg, Kilonia i Wismar na wybrzeżu Bałtyku. Powalone drzewa spowodowały pewne zakłócenia, w tym na linii kolejowej. Operator promowy Scandlines zawiesił usługi na trasach Roedby-Puttgarden i Gedser-Rostock pomiędzy Danią a Niemcami.
Na niemieckim wybrzeżu Morza Północnego silne wiatry miały odwrotny skutek niż powodzie na wybrzeżu Bałtyku, wypychając wodę dalej i prowadząc do bardzo niskiego poziomu wody. Promy na niektóre wyspy Morza Północnego zostały odwołane.
Podstawową misją dziennikarską The Weather Company jest przekazywanie najświeższych wiadomości o pogodzie, środowisku i znaczeniu nauki w naszym życiu. Ta historia niekoniecznie odzwierciedla stanowisko naszej firmy-matki, IBM.