Sport

Sztab Realu Madryt przyznaje, że zmiana roli wpłynęła negatywnie na występ kluczowego zawodnika w meczu z Man City

  • 12 kwietnia, 2024
  • 5 min read
Sztab Realu Madryt przyznaje, że zmiana roli wpłynęła negatywnie na występ kluczowego zawodnika w meczu z Man City


Po fascynującym remisie 3:3 z Manchesterem City w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów UEFA, Real Madryt jutro wróci do gry w La Liga.

Los Blancos wybierzcie się na Majorkę, gdzie wezmą udział w bitwie z dobrze naoliwioną RCD Mallorca Javiera Aguirre’a.

Podopieczni Aguirre’a zajmują obecnie 15. miejsce w La Liga po 30 meczach, ale rankingi w lidze nie odzwierciedlają dobrej formy, jaką pokazali przez cały sezon.

Przecież to oni są w tym sezonie pokonanymi finalistami konkursu Puchar Królarywalizację, z którą Real Madryt pożegnał się w 1/8 finału.

Ostatni raz Los Blancos zmierzyli się z Mallorcą, po zaciętym zwycięstwie 1:0 po strzale Antonio Rudigera w 79. minucie. Grając teraz w fortecy przeciwnika, gra będzie wymagała więcej hartu ducha.

Madrid Universal przedstawia trzy punkty do dyskusji przed meczem Mallorca vs Real Madryt.

Wirtualny finał

Real Madryt zawsze przedkładał Ligę Mistrzów UEFA nad jakiekolwiek inne rozgrywki w roku kalendarzowym. W końcu rozgrywki europejskie stanowią szczyt futbolu i są szczytem Los Blancos starać się zwyciężyć.

Scenariusz na ten sezon jest jednak inny. Real Madryt dużo zainwestował w sezon La Liga i zasłużenie jest w nim liderem. Rzadko zawodzili w rozgrywkach, a w 30 meczach ponieśli tylko jedną porażkę.

Warto przeczytać!  Najwyższy akt szacunku Sourava Ganguly’ego dla Virata Kohli podczas RCB vs DC rok po incydencie „bez uścisku dłoni”

Na osiem meczów przed końcem mogą pochwalić się ośmiopunktową przewagą nad Barceloną, ale mimo to el Clasico tuż za rogiem nadal istnieje namacalne niebezpieczeństwo. Weekendowe starcie z Majorką jest zatem kluczowe, ponieważ biało-czerwoni nie mogą sobie pozwolić na utratę punktów.

Jak ujawniono na początku tego tygodnia, obóz Realu Madryt postrzega mecz na Son Moix jako potencjalny finał i jest całkowicie skoncentrowany na zdobyciu trzech punktów.

Sytuacja w Lidze Mistrzów UEFA i niezwykle ważny rewanż w przyszłym tygodniu nie zaprząta ich myśli i nie wpływa w żaden sposób na plan zespołu.

„Cały skład będzie dostępny, a priorytetem jest jutro, a nie Manchester. Stawka jest duża, ale jak wszystkie drużyny. Pozostajemy pewni siebie, a jutro jest kluczowe” W końcu Carlo Ancelotti powiedział na konferencji prasowej przed meczem.

Obracanie z umiarem

Chociaż Real Madryt rzeczywiście będzie chciał dać z siebie wszystko przeciwko drużynie Javiera Aguirre, nieuniknione jest, że Ancelotti dokona niewielkiej rotacji w składzie przed rewanżowym meczem z Manchesterem City.

Ancelotti zmieni skład na mecz z Majorką (Zdjęcie: PIERRE-PHILIPPE MARCOU/AFP za pośrednictwem Getty Images)

W końcu włoski trener ma na ławce rezerwowych wysokiej jakości zawodników, którzy mogą przejąć kontrolę na boisku przy minimalnej utracie jakości na boisku.

Warto przeczytać!  „Idealny mecz” – Xavi rozmawia z Joao Felixem, Cancelo, Lewandowskim, Fortem i Christensenem po meczu Atletico Madryt 0:3 Barcelona

Po pierwsze, można się spodziewać, że Joselu zajmie tego wieczoru miejsce w ataku Rodrygo, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że brazylijska sensacja nie trenowała dziś z drużyną po tym, jak doznał kopnięcia.

Tymczasem Vinicius Jr najprawdopodobniej rozpocznie mecz, ponieważ 23-latek jest najważniejszym czynnikiem ataku zespołu.

Przechodząc na pomocnika, Brahim Diaz mógłby równie dobrze zająć miejsce Jude Bellinghama w Son Moix, upijając dwie pieczenie na jednym ogniu.

Jego powołanie nie tylko da angielskiej gwieździe szansę na odpoczynek przed rewanżem, ale także zapewni Diazowi możliwość wzięcia udziału w przesłuchaniu, na którym będzie mógł przedstawić swoje argumenty jako starter przeciwko drużynie Pepa Guardioli.

Luka Modrić mógłby zająć miejsce Toniego Kroosa w wyjściowym składzie i nie byłoby złym pomysłem, gdyby menadżer dał dziś wieczorem Ardzie Guler szansę na grę w podstawowym składzie. Aurelien Tchouameni, ze względu na zawieszenie w rewanżowym meczu, będzie odgrywał rolę głównego bohatera.

Nacho, który w ostatnim meczu siedział na ławce rezerwowych, może powrócić do składu u boku Edera Militao na środku obrony. Wreszcie Lucas Vazquez i Fran Garcia zastąpią odpowiednio Daniela Carvajala i Ferlanda Mendy’ego.

Warto przeczytać!  EKSKLUZYWNIE – „Drużyna Indii pragnie zemsty…”: Travis Head w kolejnym finale Indie kontra Australia na Pucharze Świata T20 | Wiadomości krykieta

Czynnik Edera Militao

Najważniejszy punkt dyskusji z Merengues’ W miniony weekend starciu z Athletic Club doszło do powrotu Edera Militao po kontuzji.

Wchodząc na boisko w doliczonym czasie gry Brazylijczyk został przywitany na Bernabeu jak bohater, gdy rozegrał swoje pierwsze minuty od ośmiu miesięcy.

Początkowym pomysłem Ancelottiego było powolne włączanie Militao do dynamiki zespołu, aby uniknąć ryzyka nawrotu choroby. Teraz jednak nastąpił drastyczny zwrot wydarzeń.

Zawieszenie Tchouameni w rewanżu z Manchesterem City stawia trenera w trudnej sytuacji w stosunku do jego środkowo-obronnej drużyny. Przecież nie ufa Nacho, jeśli chodzi o osłonę powietrznego zagrożenia przeciwko drużynie Guardioli.

Zatem Militao jest realną opcją na mecz z Manchesterem City, a Ancelotti nie wykluczył takiej możliwości na swojej ostatniej konferencji prasowej.

„Powtarzam to, co powiedziałem: wszyscy są dostępni i jutro wystawię najlepszy zespół. Dostępne jest również Militao.” – powiedział, oświadczając, że nie ma zamiaru zachować ostrożności w stosunku do Militao.

Czas pokaże, w jakim stopniu trener wykorzysta usługi Militao w meczu z Mallorcą i jak Brazylijczyk będzie w rzeczywistości sprawny. W końcu jego jutrzejszy występ będzie miał duże znaczenie w zadecydowaniu o planie Realu Madryt przeciwko City.


Źródło