Świat

Szukaj bliskich, prawdy w Grecji po tragedii na łodzi migrantów | Wiadomości o migracji

  • 16 czerwca, 2023
  • 7 min read
Szukaj bliskich, prawdy w Grecji po tragedii na łodzi migrantów |  Wiadomości o migracji


Kalamata, Grecja – Dzień po tym, jak statek wypełniony uchodźcami wywrócił się u zachodniego wybrzeża Grecji, pierwsi krewni osób na pokładzie zaczęli napływać do miasta Kalamata na południu Grecji, aby odnaleźć swoich bliskich.

Uważa się, że zaginęło ponad 500 pasażerów, co jest jedną z największych ofiar śmiertelnych odnotowanych na Morzu Śródziemnym.

Grecka straż przybrzeżna uratowała 104 i zebrała 78 ciał z Morza Jońskiego 47 mil morskich (87 km) od Pylos, ale ci, którzy przeżyli, mówili o aż 700 na pokładzie.

Zdjęcia lotnicze opublikowane przez Grecką Straż Przybrzeżną pokazały załadowany trawler rybacki o długości około 30 metrów (98 stóp). Jak poinformowała straż przybrzeżna, łódź opuściła Tobruk i kierowała się do Włoch.

Kassem Abuzeed, Syryjczyk mieszkający w Hamburgu, szukał swojej żony, Ezry Aboud.

Próbował legalnie sprowadzić ją do Niemiec, ale nie udało mu się, i zapłacił przemytnikom 5000 dolarów za przetransportowanie jej z obozu dla uchodźców w Jordanii, gdzie mieszkała, przez Afrykę Północną i Morze Śródziemne.

Kassem Abuzeed pokazuje swoje zdjęcie z żoną, Ezrą Aboud [John Psaropoulos/Al Jazeera]

„Chcę porozmawiać z ocalałymi, żeby się czegoś dowiedzieć, ale oni nam na to nie pozwalają” – powiedział Abuzeed przez tłumacza, Mahmouda Tafashię.

Straż przybrzeżna deportowała ocalałych i nie pozwalała im rozmawiać z mediami ani krewnymi.

„Jeśli jest ciało jego żony, powiedzą nam, ale to zajmie trochę czasu, trzy lub cztery dni. Ale teraz nie wiemy, co powinniśmy zrobić” – powiedziała Tafashia.

Abuzeed ostatni raz rozmawiał z żoną na tydzień przed zatonięciem.

„Powiedziała mu, że teraz popłynę łodzią. Powiedziała mu, że teraz popłynę łodzią i porozmawiam z tobą tak szybko, jak to będzie możliwe” – powiedziała Tafashia.

Warto przeczytać!  Rezolucja ONZ w sprawie pomocy dla Gazy skrytykowana jako „niewystarczająca”, „bez znaczenia” | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim

Ocalali „wrak”

Wszyscy, którzy przeżyli, to mężczyźni, jak powiedzieli Al Jazeera pracownicy organizacji humanitarnej, a wielu upadło w doku, gdy tylko przybyli w środę [June 14]. Wielu było w szoku.

„Tłumacz zapytał ich, czy kobiety i dzieci były w ładowni statku” – powiedziała Al Jazeera pracownica Czerwonego Krzyża, Marile Gyftea.

„Byli w takim szoku, że w jednej chwili mówili:„ Nie, wróciła do domu ”, a za chwilę „Była ze mną”.

Mężczyźni jedli i spali w ciągu dnia, powiedział Gyftea, „ale teraz, kiedy się budzą, znów mają ataki paniki”.

Pracownicy pomocy przed magazynem w Kalamata, gdzie przetrzymywano ocalałych [John Psaropoulos/Al Jazeera]

Lekarze powiedzieli, że prawie trzy tuziny trafiło do szpitala z różnymi dolegliwościami, w tym wodą w płucach, ale wszyscy przeżyją.

„Wygląda na to, że wszyscy będą w porządku” – powiedział Al Jazeera burmistrz Kalamaty, Thanasis Vasilopoulos.

„To głównie ich psychologia. Są wrakiem. Stracili bliskich. Jeden powiedział mi, że ma 30 przyjaciół na łodzi. Do szpitala napływają telefony od ludzi szukających swoich bliskich”.

Dziennikarze nie mieli dostępu do ocalałych, ale urzędnicy mogli z nimi rozmawiać.

„Nie wiem, czy można uważać tych ludzi za szczęściarzy, kiedy są [hundreds of] ludzi na dnie morza” – powiedział Mihalis Yiannakos, szef greckiego związku lekarzy szpitali publicznych.

„Powiedzieli nam, że kobiety i dzieci są w ładowni statku. Niektórzy mówili, że byli w [trawler’s] lodówki” – powiedział Al Jazeera.

Kogo winić?

Grecka straż przybrzeżna opublikowała szczegółowy harmonogram wydarzeń związanych z katastrofą.

Twierdzi, że Frontex, europejska straż graniczna i przybrzeżna, zaalarmował ją o miejscu pobytu statku we wtorek rano i wysłał dwa helikoptery, pełnomorski statek patrolowy z miasta Chania i statek ratowniczy pływający pod maltańską banderą, z których wszystkie nawiązały kontakt wzrokowy. z trawlerem w różnych momentach.

Warto przeczytać!  Rosja kręci nożem po nagłej śmierci Nawalnego

„Pierwsza łączność z trawlerem została nawiązana po dużych trudnościach o godzinie 14:00 [11:00 GMT]”, napisała grecka straż przybrzeżna. „Trawler nie prosił o pomoc ani straży przybrzeżnej, ani Grecji”.

Maltański statek podpłynął do trawlera o godzinie 18:00 (15:00 GMT), aby zdeponować żywność i wodę.


O godzinie 18:30 (15:30 GMT) straż przybrzeżna rozmawiała przez telefon satelitarny z osobą mówiącą po angielsku na trawlerze.

„Użytkownik telefonu satelitarnego … powiedział, że statek nie jest w niebezpieczeństwie, nie życzy sobie pomocy poza jedzeniem i wodą i chce kontynuować podróż w kierunku Włoch” – powiedziała straż przybrzeżna.

„Między 15:30 [12:00 GMT] i 21:00 [18:00 GMT], centrum operacyjne Ministerstwa Marynarki Handlowej wielokrotnie kontaktowało się z trawlerem przez telefon satelitarny. We wszystkich tych komunikatach nieustannie powtarzali, że chcą płynąć do Włoch i nie chcą żadnej pomocy ze strony Grecji” – powiedział straż przybrzeżna.

Pełnomorski statek straży przybrzeżnej natknął się na trawler o godzinie 22:40 (19:40 GMT) – poinformowała straż przybrzeżna.

„Pozostawał w pewnej odległości i dyskretnie obserwował trawler. Nie stwierdził żadnego problemu z żeglugą trawlera. Utrzymywał stałą prędkość i kierunek”.

„To trwało do 1:40 w nocy [22:40 GMT] 14 czerwca”, powiedział, gdy silniki trawlera przestały działać.

O godzinie 2:04 (23:04 GMT) kapitan straży przybrzeżnej poinformował centrum operacyjne, że „widział, jak trawler przechyla się na prawą burtę, potem na lewą burtę, a potem znowu na prawą burtę tak gwałtownie, że się wywrócił” – powiedziała straż przybrzeżna. „Dziesięć do piętnastu minut później trawler całkowicie zatonął”.

Inna wersja

Ta wersja jest kwestionowana przez Alarm Phone, organizację pozarządową, która monitoruje łodzie z uchodźcami na Morzu Śródziemnym. Powiedział, że otrzymał telefon od trawlera we wtorek po południu.

Warto przeczytać!  Kongres zatwierdza ustawę zakazującą TikTok, chyba że chiński właściciel ByteDance sprzeda platformę

Uchodźcy powiedzieli: „Nie mogą przetrwać nocy, że są w ciężkim niebezpieczeństwie”, powiedział Telefon alarmowy we własnej osi czasu.

Alarm Phone powiedział, że powodem, dla którego pasażerowie trawlera odmówili pomocy Grecji, jest to, że „ludzie w ruchu wiedzą, że siły greckie zastrzeliły, pobiły i porzuciły tysiące”.

„Wiedzą, że spotkanie z grecką strażą przybrzeżną, grecką policją lub grecką strażą graniczną często oznacza przemoc i cierpienie. To z powodu systematycznych wypychań łodzie próbują omijać Grecję, żeglując po znacznie dłuższych trasach i ryzykując życie na morzu” – czytamy w komunikacie.

Alarm Phone twierdzi, że ma udokumentowane dowody na to, że władze greckie biją osoby ubiegające się o azyl i wypychają ich z greckich granic.


Lider lewicowej opozycji w Grecji, Alexis Tsipras, został sfilmowany w środę podczas rozmowy z uchodźcą, podczas której uchodźca powiedział mu, że grecka straż przybrzeżna spowodowała wywrócenie się, próbując holować trawler.

„Więc grecka straż przybrzeżna użyła liny, żeby cię wciągnąć i tak zatonąłeś?” — zapytał przywódca lewicy.

Grecka straż przybrzeżna temu zaprzecza.

„Nie można siłą zawrócić łodzi z tak wieloma osobami na pokładzie, chyba że istnieje współpraca” – powiedział w środę państwowej telewizji ERT rzecznik Nikolaos Alexiou.

Grecka straż przybrzeżna została już wcześniej oskarżona o próbę odholowania osób ubiegających się o azyl z greckich wybrzeży z katastrofalnymi skutkami.

Jedenaście afgańskich kobiet i dzieci utonęło w 2013 roku po tym, jak straż przybrzeżna próbowała je holować na rozklekotanej łodzi.

Straż przybrzeżna powiedziała, że ​​holuje ich na najbliższą grecką wyspę.


Źródło