Fotografia

Tak to jest uczyć się obsługi ramienia robota kamery kinowej wartego 160 000 dolarów

  • 15 marca, 2024
  • 4 min read
Tak to jest uczyć się obsługi ramienia robota kamery kinowej wartego 160 000 dolarów


Film z YouTube'aFilm z YouTube'a

Jeśli jest coś, co lubię oglądać, to ludzie skaczący na głęboką wodę. Ludzie, którzy nie mają przeszkolenia ani doświadczenia i nie mają firmy, która kupuje maszynę o wartości 160 000 dolarów. Ludzie, którzy podejmują ryzyko i mimo wszystko to robią.

To właśnie przydarzyło się ludziom z Muse Storytelling. Roboty-kamery nie są tanie, nawet do wynajęcia. Postanowili więc całkowicie się zaangażować i kupić jeden. W tym filmie opowiadają o tym, jak to jest uczyć się takiego systemu, a także o niektórych swoich ulubionych filmach.

Ramiona robota sterującego ruchem – nie są przyjazne dla początkujących

Ramiona robotów sterujących ruchem są zarówno drogie, jak i złożone. W rzeczywistości nawet niedrogie ramiona robotyczne dostępne na rynku są dość złożone. Jak możesz sobie wyobrazić, krzywa uczenia się jednej z tych rzeczy jest dość stroma.

Zespół kupił ramię robota do wykorzystania w filmie. Jednak od otrzymania urządzenia do rozpoczęcia produkcji minął zaledwie miesiąc. Tyle czasu musieli się nauczyć, jak z niego korzystać. Przynajmniej na tyle dobrze, żeby zrobić zdjęcia potrzebne do filmu. Na początek mieli tylko jedną 8-godzinną oficjalną sesję treningową.

Dość regularnie oglądamy filmy nakręcone na ramionach robotów, takie jak Steve Giralt i Slow Mo Guys. A czasem we dwoje. Ale ci goście naprawdę znają się na rzeczy. Po prostu pokazują ramię wykonujące daną czynność w oprogramowaniu, a następnie ramię wykonujące tę czynność naprawdę. To po prostu działa.

Ciekawie jest usłyszeć na filmie o niektórych wyzwaniach związanych z nauką systemu i o tym, jak wszystko zaczęło układać się w całość.

Szeroki zakres opcji ruchu kamery

Celem ramion robotów jest zapewnienie precyzyjnych, powtarzalnych ruchów kamery, często z pewną prędkością. Zespół omawia w filmie niektóre ze swoich ulubionych ruchów kamery ramienia robota. Wiele ruchów jest dość standardowych, jak beczki, ale inne są bardziej dostosowane do konkretnych strzałów.

Ciekawie jest usłyszeć porównania między przesuwaniem kamery na ramieniu robota a próbą zrobienia tego ręcznie za pomocą czegoś takiego jak gimbal. Nawet jeśli powtarzalność nie jest ważna, ramię robota jest często bardziej niezawodne.

Jasne, wymaga to więcej pracy konfiguracyjnej. Ale kiedy już naciśniesz ten przycisk, wiesz, że otrzymasz taki strzał, jakiego chcesz. Ciekawie jest zobaczyć ich ulubione ruchy i niektóre akcje zza kulis, które towarzyszyły ich tworzeniu.

Kilka ciekawych spostrzeżeń

Jednej rzeczy tak naprawdę nie wziąłem pod uwagę – żyjąc w kraju, w którym napięcie prądu przemiennego 240 V jest całkiem normalne – jest to, że wymagania dotyczące zasilania są dość wysokie. Na filmie wspominają, że musieli „zainstalować specjalne zasilanie”. Nie jestem pewien, czy oznacza to 240 V, czy coś wyższego.

Ale o takich rzeczach nie myślimy, kiedy tak naprawdę nie jesteśmy na nie obecni na rynku. Patrzymy na cenę samego ramienia i myślimy: „Nie!” nawet nie patrząc na związane z tym koszty. Dodatkowe rzeczy, które musisz zrobić, aby przygotować się do jego użycia lub faktycznie z niego korzystać.

Ogólnie rzecz biorąc, jest to interesujące spojrzenie na drogę firmy wychodzącej ze swojej strefy komfortu dzięki nowemu sprzętowi. Nie mogę się doczekać, aż zobaczę przyszłe treści, które z niego stworzą!




Źródło

Warto przeczytać!  Fujifilm aktualizuje jeden z naszych ulubionych zestawów zmiennoogniskowych o 16-50 mm F2.8-4.8: Przegląd fotografii cyfrowej