Rozrywka

Taylor Swift promuje projekty Zoë Kravitz i Sabriny Carpenter, unika dramatu Blake Lively

  • 24 sierpnia, 2024
  • 5 min read
Taylor Swift promuje projekty Zoë Kravitz i Sabriny Carpenter, unika dramatu Blake Lively


Taylor Swift pokazała w piątek, że kocha nowe projekty swoich przyjaciółek Zoë Kravitz i Sabriny Carpenter, jednocześnie unikając promocji nowego filmu swojej najlepszej przyjaciółki Blake Lively, „It Ends With Us”.

34-letni zdobywca nagrody Grammy najpierw udostępnił plakat promujący nowy film Kravitza „Blink Twice” z udziałem Channinga Tatuma i napisał pod nim: „Ten film jest niesamowity. Ekscytujący, pokręcony, diabolicznie zabawny i wizualnie oszałamiający”.

„Występy są fenomenalne” – dodała. „Zoë Kravitz wymyśliła to, napisała, była zafascynowana każdym szczegółem i wyreżyserowała to z tak jasną i śmiałą wizją”.

Taylor Swift zamieściła na Instagramie wpis, w którym wyraziła poparcie dla projektów przyjaciółek Zoë Kravitz i Sabriny Carpenter. Instagram/@taylorswift
„Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co tu osiągnęła” – powiedziała Swift o nowym filmie Kravitz „Blink Twice”, w którym główną rolę gra jej chłopak, Channing Tatum. Udostępnij

Swift kontynuowała pochwały swojej przyjaciółki, kończąc: „Jestem tak pod wrażeniem tego, co tu osiągnęła, i nie mogę się doczekać, aż wszyscy odkryją ten film i tę genialną reżyserkę”.

Następnie piosenkarka „Love Story” wspomniała o Carpenterze, który wcześniej supportował ją na trasie Eras Tour, z okazji wydania nowego albumu wschodzącej gwiazdy popu, „Short n’ Sweet”.

Swift zamieściła na swoim Instagramie relację ze zdjęciem siebie i 25-letniego Carpentera, pod którym napisała: „Krótkie [check mark]Słodki [check mark]Stworzył niezwykły album [check mark].”

Warto przeczytać!  Gypsy Rose Blanchard zaprzeczyła swoim „marzeniu” o spotkaniu z Taylor Swift na meczu Chiefs po wyjściu z więzienia

Gwiazda popu udostępniła następnie fanom link umożliwiający zakup albumu i napisała na nim: „Wesprzyjcie naszą dziewczynę!!”

Następnie Swift pochwaliła Carpenter za jej „nowy, „niezwykły” album „Short n’ Sweet”. Getty Images dla MTV
Carpenter wcześniej supportował Swift podczas jej trasy koncertowej Eras Tour. Getty Images dla TAS Rights Management

To, że Swift wspiera swoje przyjaciółki, nie jest niczym nowym – zaledwie kilka tygodni temu promowała także nowy film męża Lively, Ryana Reynoldsa, „Deadpool & Wolverine”.

„Przez ostatnie kilka lat obserwowałam, jak jeden z moich najlepszych przyjaciół na tej planecie włożył w ten film całe swoje serce, duszę, pot, czas, energię, żarty, ból, radość, bunt, mrok i magię” – napisała piosenkarka „Love Story” w lipcu na swoim Instagramie.

„Stworzył najlepsze dzieło swojego życia, a ten film wydaje się być prawdziwym portalem radości, dziką ucieczką od rzeczywistości i kanapką na brzuch”.

Następnie zażartowała, że ​​mówiła o koledze z planu Reynoldsa, Hugh Jackmanie, dodając: „Nie wiem, jak on to zrobił. Ale taki właśnie jest Hugh!”

W lipcu Swift napisała także długą notatkę na temat nowego filmu Ryana Reynoldsa „Deadpool i Wolverine”. Instagram/@taylorswift
Swift jest bliską przyjaciółką Reynoldsa i Lively. AP

Ze względu na różne przejawy uczuć, jakie Swift okazywała swoim przyjaciółkom, jej milczenie na temat ostatniego kasowego hitu Lively „It Ends With Us” stało się tym bardziej oczywiste.

Warto przeczytać!  Andrew Callaghan publikuje wideo z przeprosinami po oskarżeniach o niewłaściwe zachowanie seksualne, planach rozpoczęcia terapii i anonimowych alkoholikach

„Taylor dosłownie promuje Deadpoola i Wolverine’a, a potem mruga dwa razy, ale nie kończy się na nas, co jest dla mnie bardzo zabawne” – napisał jeden z fanów na X w piątek.

Inny się zgodził, „Taylor promuje Deadpoola, Mrugnij Dwa razy i Sabrinę Carpenter, ale nie kończy się na nas 😭”

Niektórzy spekulowali, że być może Swift chciała uniknąć dramatów związanych z trasą promocyjną „It Ends With Us”.

Fani zauważyli, że Swift nie promowała nowego filmu Lively „It Ends With Us”, mimo że się przyjaźnią. Obrazy GC
„Taylor dosłownie promuje Deadpoola i Wolverine’a, a potem mruga dwa razy, ale nie kończy się na nas, co jest dla mnie bardzo zabawne” – skomentował jeden z fanów w Internecie. Taylor Swift/Instagram

Źródła wcześniej poinformowały Page Six, że Lively miała napięcia z reżyserem Justinem Baldonim, ponieważ w kilku sytuacjach sprawiał, że czuła się „niekomfortowo”, w tym wtedy, gdy pomyślała, że ​​„obraża ją z powodu otyłości”.

Inni informatorzy twierdzą, że 40-letni Baldoni pokłócił się z Lively, która była producentką filmu, z powodu różnic twórczych dotyczących scenariusza i ostatecznych poprawek.

W międzyczasie Lively spotkała się również z krytyką za sposób, w jaki przedstawiła temat przemocy domowej, będącej centralną postacią filmu, podczas swojej trasy prasowej, w trakcie której powtórzyła inne wcześniejsze wpadki w wywiadach.

Pojawiło się kilka doniesień o dramatycznych wydarzeniach na planie filmu „It Ends With Us” z udziałem Lively i reżysera Justina Baldoniego. Christopher Peterson / SplashNews.com
Lively spotkała się również z krytyką za sposób, w jaki odpowiadała na pytania dotyczące przemocy domowej podczas swojej trasy prasowej. RCF / MEGA

Jednak Swift pokazała swoją wierność aktorce z „Plotkary” w znaczący sposób, pozwalając, aby jej piosenka „My Tears Ricochet” pojawiła się w scenie i zwiastunie „It Ends With Us”.

Warto przeczytać!  Zobacz, jak Julia Stiles odtwarza swój układ „Save the Last Dance” w „SNL”

„Była ze mną przez cały ten proces, więc myślę, że na dobre i na złe, przeżyła to wszystko razem ze mną” – powiedziała Lively o Swift w programie „CBS Mornings” na początku tego miesiąca.

„To był właściwie — to był film z dość małym budżetem. … Więc nigdy nie myśleliśmy, że nasze gałki oczne nie były aż tak duże, żeby pomyśleć, że możemy umieścić jedną z jej piosenek w filmie i tak musiało być”.


Źródło