Rozrywka

Telewizja kablowa jest teraz zabójcza. Czy następna będzie wyprzedaż?

  • 13 sierpnia, 2024
  • 7 min read
Telewizja kablowa jest teraz zabójcza. Czy następna będzie wyprzedaż?


We wrześniu 2022 roku, na kilka miesięcy przed niespodziewanym powrotem do The Walt Disney Co., Bob Iger ostrzegał, że branżę telewizji linearnej czeka „cały świat bólu”.

Siedząc na scenie w International Ballroom w Beverly Hilton, Iger powiedział swojej rozmówczyni, Karie Swisher, że „telewizja liniowa i satelitarna zmierzają ku wielkiej przepaści i zostaną zepchnięte… Nie mogę powiedzieć kiedy, ale to minie”.

Teraz wydaje się, że w tym tygodniu interes gwałtownie spadł.

7 sierpnia Warner Bros. Discovery odnotowało 9 miliardów dolarów utraty wartości swoich kanałów telewizji kablowej, co częściowo wynikało z widocznej utraty praw do NBA i niepewności wokół odnowień umów partnerskich. Kilka dni później Paramount Global odnotowało 6 miliardów dolarów utraty wartości swoich kanałów telewizji kablowej, co było spowodowane wyceną związaną z umową Skydance. 15 miliardów dolarów wartości zniknęło w mgnieniu oka.

Góra lodowa telewizji kablowej topnieje od lat (warto zauważyć, że Iger jako pierwszy ostrzegł, że telewizja kablowa mogła osiągnąć szczyt podczas niesławnej konferencji prasowej w sierpniu 2015 r., podczas której „w pewnym sensie zwrócił uwagę wszystkich na początek spadku”, zauważa Jessia Reif Ehrlich z Bank of America), ale to, co było powolnym topnieniem, najwyraźniej przerodziło się w niemal całkowity upadek.

„Sieci kablowe po prostu znajdują się w tym przerażającym, wiecznym, niekończącym się upadku” – mówi Reif Ehrlich. „Myślę, że jest to bardziej opłakane, niż ktokolwiek się spodziewał, nawet dwa lata temu, kiedy pismo było na ścianie, nadal myśleliśmy, że będzie to w wolniejszym tempie, niż było w rzeczywistości”.

Oczywiście, spadek ten spowodowany jest rezygnacją z telewizji kablowej, ale w ostatnich kwartałach branża kablowa stanęła w obliczu podwójnego ciosu: nie tylko liczba abonentów spada szybciej, niż rosną opłaty za transmisję, ale pieniądze z reklam uciekają z telewizji, ponieważ rozprzestrzenianie się opcji przesyłania strumieniowego z reklamami zapewnia reklamodawcom nowe sposoby wydawania budżetów.

Warto przeczytać!  Teresa Giudice ujawnia, że ​​po raz pierwszy oglądała RHONJ, aby dowiedzieć się, co powiedział jej brat

„Cord cutting był wiatrem przeciwnym dla tego liniowego biznesu telewizyjnego w ciągu ostatnich kilku lat i nie widzimy żadnych rzeczywistych oznak poprawy, ale większe niedawne wyzwanie związane z amerykańską reklamą liniową podniosło presję na inny poziom, ponieważ teraz masz oba strumienie przychodów działające przeciwko tobie”, mówi Robert Fishman, starszy analityk w Moffett Nathanson. „Więc zmusza to te liniowe sieci kablowe do rzeczywistej próby ustalenia, jak wygląda ich przyszłość z perspektywy przepływu gotówki, biorąc pod uwagę wyzwania, z którymi mierzą się w szerszym ekosystemie i jak to wpływa na ich górną linię. Więc są zmuszone zasadniczo do cięcia wydatków, aby pomóc złagodzić lub spróbować złagodzić część tej presji”.

Przez ostatnie 30 lat branża rozrywkowa rozwijała się dzięki ekonomice telewizji płatnej, ponieważ stale rosnące opłaty za transmisję i cenne zasoby reklamowe połączyły się, tworząc model biznesowy, który praktycznie nie ma sobie równych poza sektorem technologicznym.

Jednak podczas gdy niektóre z tych tradycyjnych firm rozrywkowych są zdywersyfikowane (pomyślmy o dochodowych parkach rozrywki Disneya i NBCUniversal lub internetowym biznesie Comcastu), a inne są bardziej ukierunkowane (Fox Corp., której niemal wszystkie przychody pochodzą ze sportu i wiadomości), WBD, Paramount, AMC Networks i inne znajdują się w szczególnie niepewnej sytuacji.

Co będzie dalej?

Analitycy twierdzą, że chaos dopiero się zaczyna. Kanały kablowe mogą stać się nowymi gazetami: celami funduszy inwestycyjnych, które chcą wycisnąć z nich pieniądze tak długo, jak to możliwe.

Warto przeczytać!  Proces Gwyneth Paltrow na żywo: świadek wypadku narciarskiego mówi, że gwiazda „zginęła” jako dzieci, a Brad Falchuk zeznaje

Kanały kablowe mogłyby też kontynuować integrację, albo za pośrednictwem istniejącej firmy, albo podmiotu zewnętrznego.

„Ktoś rozdzieli swoje aktywa liniowe, a ktoś je zwinie” — mówi Reif Ehrlich. „Mamy wszystkie te — nazwijmy je osieroconymi sieciami kablowymi — być może część większych firm, ale nie obszar inwestycji, nie obszar wzrostu. Więc jeśli połączysz wiele sieci kablowych, myślę, że pozbędziesz się korporacyjnych kosztów ogólnych. Możesz pozbyć się powielających się funkcji reklamowych, dystrybucji, jest wiele kosztów poprzez łączenie. Zwinięcie może być prowadzone za gotówkę”.

Problem polega na tym, że wartość kanałów kablowych jest płynna, co pokazują ogromne opłaty za utratę wartości. Jak szybko system telewizji płatnej się rozpadnie? I jak niskie mogą być opłaty za transmisję? Dopóki nie będzie większej pewności co do tych odpowiedzi, inwestorzy mogą się wstrzymać lub czekać na bardziej oportunistyczne momenty (np. bankructwo).

„Myślę, że wszystkie firmy będą rozważać różne możliwości, ale pozostaje pytanie, jaki będzie apetyt na rynku na niektóre z tych mniejszych sieci kablowych i jaka będzie gotowość i cena, po jakiej zewnętrzni inwestorzy będą chcieli wycenić te aktywa” – powiedział Fishman.

Paramount, pomimo umowy ze Skydance, nadal próbuje zawierać umowy.

„Zestaw aktywów, które dziś tworzą Paramount Global, został zbudowany dzięki rozwojowi liniowego i chociaż mamy silne marki i biznesy, musimy przekształcić nasze portfolio, aby najlepiej konkurować w przyszłości” — powiedział współdyrektor generalny Paramount Chris McCarthy podczas telekonferencji dotyczącej wyników firmy. „Rozważane aktywa są niewątpliwie silne i mają ekscytującą przyszłość, ale będą lepiej obsługiwane samodzielnie lub jako centralny element innego biznesu”.

Warto przeczytać!  Olivia Wilde przytula się z Jasonem Sudeikisem po rozstaniu Harry'ego Stylesa

Mając to na uwadze, ogromne odpisy mogą, paradoksalnie, wskazać firmom jaśniejszą drogę naprzód.

„Daje im to pewną swobodę wyboru, gdy myślą o przesunięciu niektórych elementów” — mówi Reif Ehrlich, dodając, że „struktura aktywów wielu z tych firm będzie musiała ulec zmianie”.

Albo jak napisał 9 sierpnia analityk Bernstein Laurent Yoon o Paramount: „6 miliardów dolarów odpisu aktualizującego brzmi jak zły nagłówek, ale naszym zdaniem wartość księgowa ich wartości firmy to pozostałość po wcześniejszych umowach (takich jak WBD), a zbliżająca się transakcja ze Skydance to okazja, by zmierzyć się z rzeczywistością”.

Sieci transmisyjne i transmisje sportowe na żywo są w modzie, a rozrywka jest teraz zdecydowanie grą streamingową. A dla tradycyjnych graczy streaming dopiero teraz zaczyna zamieniać się w dochodowy biznes.

To droga naprzód, która może nie być tak lukratywna jak stary model telewizji płatnej, ale wciąż może działać. Modele muszą się tylko dostosować.

„Jest bardzo znacząca druga strona medalu” – powiedział analitykom 7 sierpnia dyrektor finansowy WBD Gunnar Weidenfels. „To tak naprawdę ekosystem dystrybucji w okresie przejściowym, a nie ekosystem treści w okresie przejściowym. I coraz bardziej skutecznie wykorzystujemy nasze treści w przestrzeni streamingowej, a coraz mniej w liniowej.

„Uważamy, że istnieje ogromna szansa na wzrost, zarówno w biznesie D2C, jak i w biznesie studyjnym” – kontynuował. „I to wystarczy, aby zrównoważyć to, co dzieje się po stronie liniowej”.

Teraz wystarczy, że Wall Street się na to zgodzi. A to nie będzie łatwe zadanie.

„To nadal trudny obszar do inwestowania” – zauważa analityk Macquarie Tim Nollen w notatce badawczej z 12 sierpnia.


Źródło