Podróże

Ten popularny włoski region nakłada ograniczenia na turystów

  • 15 kwietnia, 2023
  • 7 min read
Ten popularny włoski region nakłada ograniczenia na turystów


Uwaga redaktora: (Zapisz się do biuletynu CNN Travel Unlocking Italy, aby uzyskać poufne informacje na temat najbardziej lubianych miejsc we Włoszech i mniej znanych regionów, aby zaplanować swoją najlepszą podróż. Ponadto wprawimy Cię w nastrój przed wyjazdem dzięki sugestiom filmów, listom lektur i przepisom z Stanleya Tucciego).

(CNN) Podczas gdy Europa się wyprzeda, a hordy turystów zjeżdżają do Włoch w okresie, który zapowiada się na pracowity sezon letni, jeden region ograniczył liczbę odwiedzających, aby zapobiec nadmiernej liczbie turystów.

Autonomiczny region Górna Adyga, znany również jako Bolzano – Południowy Tyrol, na północy kraju, wprowadził limit nocujących gości, ograniczając liczbę do poziomu z 2019 r. .

Region, który graniczy z Austrią, jest jedną z najbardziej znanych bram do Dolomitów, a odwiedzający napływają, aby zobaczyć spektakularne skaliste szczyty, które świecą na różowo o zachodzie słońca, bajkowe jeziora polodowcowe i urocze tyrolskie miasteczka, w których objadają się knedlami, pić lokalne piwo i ćwiczyć swój niemiecki – ponieważ prowincja jest dwujęzyczna.

Stołeczne Bolzano jest także domem dla jednego światowej sławy mieszkańca: „Ötzi the Lodziarz”, naturalnie zmumifikowanego ciała miejscowego mężczyzny, który zmarł około 5200 lat temu. Jego ciało – wraz z niemal idealnie zachowanym ubraniem – ma w mieście muzeum dla siebie.

Arnold Schuler, który jest odpowiedzialny za turystykę w prowincji i który zaproponował nowe prawo, powiedział CNN, że region „osiągnął granicę” tego, co może znieść.

„Osiągnęliśmy limit naszych zasobów, mieliśmy problemy z ruchem ulicznym, a mieszkańcy mają trudności ze znalezieniem miejsc do zamieszkania” – powiedział, dodając, że chcą „zagwarantować jakość [of life] dla mieszkańców i turystów”, co nasiliło się w ciągu ostatniej dekady.

„Osiągnęliśmy limit”



Alpejska łąka Alpe di Siusi jest jedną z największych atrakcji Górnej Adygi.

Alto Adige jest znana jako raj na świeżym powietrzu, ale Schuler mówi, że jej długoletnia reputacja zaczęła być zagrożona przez samą liczbę osób odwiedzających ten obszar.

Warto przeczytać!  Miejsca docelowe, których moi zamożni klienci już nie odwiedzają

– Turyści przyjeżdżają tu po to, żeby wędrować i zobaczyć piękne miejsca, a nie stać w korku – mówi.

W 2022 roku region miał 34 miliony noclegów. „W pewnych porach roku i na niektórych obszarach stało się to dużo” – powiedział CNN.

„Sektor turystyczny jest dla nas bardzo ważny, jeśli chodzi o miejsca pracy i gospodarkę, ale osiągnęliśmy limit, więc podjęliśmy te działania, aby zagwarantować lepsze zarządzanie przepływem ludzi i zagwarantować zakwaterowanie dla turystów”.

Prawo, które zostało uchwalone we wrześniu 2022 r., zabrania otwierania nowych kwater (w tym Airbnb) lub dodawania kolejnych pokoi bez uzyskania zgody władz lokalnych.



Droga do Alpe di Siusi jest zamknięta od 9:00 do 17:00, aby zapobiec przeludnieniu.

Liczba oficjalnie zarejestrowanych łóżek na 2019 rok została ustalona na prawie 230 000. Właściciele firm mają teraz czas do 30 czerwca, aby zgłosić władzom, ilu gości faktycznie przyjęli w 2019 r. Ostateczna liczba będzie oznaczać limit, którego nie można przekroczyć w przyszłości. Każda firma będzie miała ustaloną liczbę pokoi, a każda gmina (władza lokalna) będzie miała również ustaloną liczbę – sumę wszystkich przedsiębiorstw pod jej zwierzchnictwem.

Aby pomóc małym firmom, lokalne władze Alto Adige przydzielą dodatkowe 7000 domniemanych „łóżek”, które będą mogły zostać rozdysponowane według własnego uznania dla małych firm, które mogą pomieścić mniej niż 40 gości. Kolejne 1000 „łóżek” zostało wydzielonych do przydzielenia w wyjątkowych okolicznościach, jeśli w przyszłości ktoś będzie chciał otworzyć firmę w mieście o bardzo niskim poziomie turystyki.

Warto przeczytać!  Wiadomości z podróży: Rzadki materiał filmowy z Titanica i średniowieczna skarbnica

Krawężniki dla jednodniowych wycieczkowiczów



Lago di Braies to wspaniałe jezioro polodowcowe w Górnej Adydze.

Jednodniowi wycieczkowicze – postrzegani jako plaga Wenecji, cierpiącej na nadmierną turystykę – również nie pozostaną bez szwanku.

Od 2021 r. dojazd samochodem w szczycie sezonu do Lago di Braies (lub Pragser Wildsee) – idealnego do zdjęcia jeziora polodowcowego w górach i podstawowego elementu Instagrama – jest możliwy tylko po wcześniejszej rezerwacji. Schuler mówi, że region wykonał ruch – który nazywa „projektem pilotażowym” – ponieważ sytuacja stawała się nie do utrzymania.

„Musisz się zarejestrować, aby wybrać się nad jezioro, ale w ten sposób masz zagwarantowany dostęp i nie będziemy tam mieć zbyt wielu ludzi”, mówi. „Ale także każdy, kto idzie, może zobaczyć jezioro”.

Dostęp do Alpe di Siusi lub Seiser Alm w języku niemieckim – rozległej alpejskiej łąki w cieniu gór – również był wcześniej ograniczony. Droga na płaskowyż jest zamknięta między 9:00 a 17:00 dla prywatnych pojazdów – każdy, kto chce podróżować, musi skorzystać z transportu publicznego. Zwolnieni są mieszkańcy i osoby z rezerwacjami hotelowymi na płaskowyżu.

I oczekuj, że będą to pierwsze z szerszego systemu rezerwacji popularnych miejsc, ponieważ Schuler mówi, że „z pewnością zrobią to w innych obszarach” regionu. Mówi, że ograniczenie dostępu do najpopularniejszych miejsc jest korzystne dla wszystkich, porównując to do muzeów i galerii, które codziennie sprzedają określoną liczbę biletów. – Cieszą się nie tylko miejscowi, ale i turyści, którzy mają mniej problemów z dojazdem, mają parking i mogą znaleźć coś do jedzenia.

Warto przeczytać!  25 najlepszych międzynarodowych miejsc do podróży

Brak domów dla mieszkańców

Schuler powiedział, że powódź turystów utrudnia życie także mieszkańcom, którzy mają trudności ze znalezieniem mieszkania.

„Coraz trudniej jest znaleźć mieszkanie, ponieważ jest ich tak wiele [lodgings] zostały przekształcone w bazę noclegową dla turystów” – powiedział, dodając, że w efekcie wzrosły koszty wynajmu.

Region liczy około 532 000 mieszkańców, a liczba mieszkańców przewyższa liczbę łóżek turystycznych w przybliżeniu dwa do jednego – ale ta średnia wynika z niektórych obszarów, które są słabo odwiedzane przez turystów. „Mamy obszary, w których liczba łóżek turystycznych znacznie przewyższa liczbę mieszkańców” – powiedział Schuler.

Dodał, że liczba Airbnb w regionie wzrosła o 400% w ciągu ostatnich pięciu lat.

„Zawsze mówiliśmy, że chcemy być regionem dla turystów, ale też miejscem, w którym dobrze się żyje miejscowej ludności” – powiedział.

Jakość, nie ilość



Dostęp do jeziora został ograniczony po tym, jak uderzyła w nie sława z Instagrama i nadmierna turystyka.

Każdemu, kto chce w przyszłości otworzyć hotel, pensjonat lub dom wakacyjny, będzie to trudne, ale niekoniecznie niemożliwe.

Jeśli jedna firma zostanie zamknięta, jej przydział „łóżek” wróci do gminy lub władz lokalnych. Następnie mogą przydzielić te miejsca nowemu otwarciu lub komuś, kto chce rozszerzyć swoją własność. „W ten sposób gwarantujemy, że liczba spotów pozostanie niezmieniona w przyszłości” – powiedział Schuler.

Posunięcie to jest częścią 100-stronicowego dokumentu o nazwie „Programma provincial per lo sviluppo del turismo 2030+”, czyli Program rozwoju turystyki po 2030 r. w prowincji. do programu i omawia, w jaki sposób zamierza rozwijać region w sposób zrównoważony. Kolejnym posunięciem jest wprowadzenie systemu ocen „zielonej gwiazdy”, aby nagradzać hotele działające w sposób zrównoważony.


Źródło