Świat

Teraz skup się na wojnie, później kandydatura Ukrainy do NATO – POLITICO

  • 5 kwietnia, 2023
  • 3 min read
Teraz skup się na wojnie, później kandydatura Ukrainy do NATO – POLITICO


Brytyjski minister spraw zagranicznych James Cleverly ostrzegł w środę, że teraz nie jest czas na konkretną rozmowę na temat kandydatury Ukrainy do NATO, ponieważ sojusznicy debatują, jak odpowiedzieć na aspiracje Kijowa do przyłączenia się do sojuszu wojskowego.

W rozmowie z POLITICO Cleverly potwierdził zobowiązanie NATO — podjęte podczas szczytu w Bukareszcie w 2008 r. — że Ukraina ostatecznie przystąpi do sojuszu. Ale powtarzając pogląd popularny w zachodnich stolicach, przekonywał, że jest to dyskusja na późniejszy etap.

„Oczywiście istnieją długoterminowe zobowiązania do zapewnienia Ukrainie drogi do członkostwa w NATO” – powiedział po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych NATO w Brukseli. Ale, jak dodał minister spraw zagranicznych, „w tej chwili priorytetem jest oczywiście ich samoobrona tu i teraz”.

Uwagi Cleverly pojawiają się, gdy ukraińscy urzędnicy ponawiają w ostatnich dniach swoje wezwania do zbliżenia kraju z NATO, wywołując mieszane reakcje przywódców sojuszu.

Podczas środowej wizyty w Polsce prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski z charakterystyczną dla siebie szczerością odniósł się do drażliwej debaty.

„Chciałbym powiedzieć wszystkim naszym partnerom, którzy nieustannie szukają kompromisów na drodze Ukrainy do NATO, że nasz kraj będzie w tej sprawie bezkompromisowy” – powiedział ukraiński przywódca.

Warto przeczytać!  Holenderski przywódca Mark Rutte pokonuje dużą przeszkodę na drodze do objęcia stanowiska szefa NATO po tym, jak Węgry wycofają sprzeciw

Pytanie to było również najważniejsze, ponieważ ministrowie spraw zagranicznych spotkali się w Brukseli w tym tygodniu. Cleverly powiedział, że miejsce Ukrainy w architekturze bezpieczeństwa Europy jest kwestią, którą należy się zająć w fazie odbudowy.

„W ramach tej odbudowy Ukraińcy i oczywiście wszyscy inni będą chcieli zobaczyć wiarygodny sposób zapewnienia, że ​​brutalność, której obecnie doświadczają, nie zostanie powtórzona w przyszłości” – powiedział Cleverly.

„Dokładnie tak się dzieje” – dodał – „to jest rozmowa, którą trzeba jeszcze przeprowadzić”.

Wielka Brytania chce wesprzeć Ukrainę „ostatecznie na tej drodze do członkostwa w NATO”, podkreślił Cleverly, „ale myślę, że kolejność jest ważna – a dzisiejsza praca pomaga im się bronić”.

Sojusznicy NATO są obecnie podzieleni co do tego, jak sprostać snom Ukrainy o NATO. Stolice, takie jak Londyn i Waszyngton, chcą skoncentrować się na natychmiastowej, praktycznej pomocy dla Kijowa i zostawić większe kwestie polityczne na później. Jednak wielu sojuszników na wschodniej flance chce zbliżyć Ukrainę do sojuszu już teraz – jest to próba publicznego zasygnalizowania, że ​​Ukraina definitywnie przystąpi do sojuszu po zakończeniu działań wojennych.

Warto przeczytać!  Przedmieścia Chartumu zaatakowane, gdy wojna w Sudanie wkracza w szósty tydzień | Wiadomości o konflikcie

Sojusz musi wyjść poza retorykę, powiedział POLITICO minister spraw zagranicznych Estonii Urmas Reinsalu podczas spotkania ministrów.

Powiedział, że poza „praktycznymi wynikami”, NATO musi „zdefiniować jasny plan działania jako drogę Ukrainy do NATO”. Reinsalu chce zobaczyć plan, który mógłby zostać poddany przeglądowi na szczycie sojuszu w 2024 roku.

Pomysł, jak powiedział estoński polityk, polega na tym, że jeśli wojna się skończy, sojusz „odrobi pracę domową i wtedy będziemy mogli podjąć decyzję o oficjalnym zaproszeniu Ukrainy do pełnego członkostwa”.

Ale na razie impet wydaje się być po stronie bardziej ostrożnych, zachodnich stolic, które bardziej koncentrują się na pomocy Ukrainie w unowocześnieniu jej sektora wojskowego i obronnego, aby spełniał standardy NATO – ale bez konkretnych politycznych obietnic rychłego przystąpienia.

„Stanowisko NATO jest takie, że Ukraina zostanie członkiem sojuszu” – powiedział dziennikarzom sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

Ale aby było to możliwe, powiedział, „musimy zapewnić Ukrainie zwycięstwo jako suwerenny, niepodległy naród”.


Źródło