Rozrywka

„The Flash” rozczarowuje w Box Office, „Elemental” klapy – Różnorodność

  • 18 czerwca, 2023
  • 6 min read
„The Flash” rozczarowuje w Box Office, „Elemental” klapy – Różnorodność


„The Flash”, film przygodowy o superbohaterach z Ezrą Millerem w roli głównej, zwyciężył nad „Elementalem” studia Pixar w bitwie kasowej wagi lekkiej.

Kiedyś spodziewano się, że dwie nowe premiery z tego weekendu rozpalą letnią kasę, ale zamiast tego całkowicie nie trafiły, ponieważ „The Flash” potknął się z 55 milionami dolarów, a „Elemental” zebrał zaledwie 29,5 miliona dolarów w swoich debiutach. Oba te filmy nie spełniły już i tak niskich oczekiwań. Co gorsza, były to drogie przedsięwzięcia, których wykonanie kosztowało 200 milionów dolarów i około 100 milionów dolarów na rynek, więc zapowiadają się ogromne rozczarowania w swoich występach kinowych.

W okresie poprzedzającym „The Flash” kierownictwo Warner Bros. ciężko pracowało, aby przekonać publiczność, że film jest „jednym z najwspanialszych filmów o superbohaterach, jakie kiedykolwiek powstały”. Wyreżyserowany przez Andy’ego Muschiettiego, historia nabiera tempa, gdy Barry Allen (znany również jako Flash) Millera cofa się w czasie, aby zapobiec morderstwu swojej matki i nieumyślnie włamuje się do multiwersu DC. (Camees obfituje!) Ale jego letnia ocena CinemaScore „B” z weekendowych tłumów sugeruje, że masy kinowe nie do końca zgadzały się z hojnymi pochwałami, jakie ludzie, którzy go nakręcili, obdarzyli film. Bez pozytywnej oceny publiczności i silnych przekazów ustnych „The Flash” będzie miał trudności z odbiciem w nadchodzących tygodniach, zwłaszcza że sezon letni nabiera rozpędu wraz z premierą „Indiana Jones and the Dial of Destiny” 30 czerwca, „Mission : Impossible 7” 12 lipca i „Oppenheimer” Christophera Nolana 21 lipca.

„To słabe trzydniowe otwarcie dla superbohatera [film]”, mówi David A. Gross, który prowadzi firmę konsultingową ds. filmów Franchise Entertainment Research. „Były podobne otwarcia, które urosły do ​​​​dużej liczby”, dodaje, odnosząc się do „Ant-Mana” z 2015 roku, który rozpoczął się za 57 milionów dolarów i zakończył z 519 milionami dolarów na całym świecie, a także „Aquamana” z 2018 roku, który zadebiutował z kwotą 67,4 miliona dolarów i zakończył na poziomie 1,15 miliarda dolarów na całym świecie. „Ale tutaj tego nie widzimy”.

Warto przeczytać!  Były pracownik Universal wzywa do bojkotu najnowszej części „Harry’ego Pottera”.

„The Flash” również potknął się w kasie międzynarodowej z 75 milionami dolarów z 78 rynków, podnosząc swój globalny wynik do 139 milionów dolarów. O ile fortuna kasowa nie odbije, „The Flash” wydaje się bardziej zbliżać do budżetowanego na 200 milionów dolarów „Czarnego Adama” Dwayne’a Johnsona, który otworzył się w zeszłym roku z kwotą 67 milionów dolarów i nie osiągnął 400 milionów dolarów na całym świecie, ostatecznie tracąc pieniądze w swoim bieg teatralny.

Analitycy uważają, że kilka czynników, w tym niezbyt entuzjastyczne reakcje publiczności, było winnych słabej początkowej frekwencji filmu. Kolejną przeszkodą jest to, że „The Flash” wylądował na dużym ekranie bez tradycyjnego nacisku promocyjnego. To dlatego, że Miller stał się postacią kontrowersyjną w ostatnich latach z powodu problemów prawnych i oskarżeń o napaść. Aktor, który przeprosił za swoje nieobliczalne zachowanie w przeszłości i poszedł na leczenie z powodu „złożonych problemów ze zdrowiem psychicznym”, pojawił się publicznie na poniedziałkowej premierze „The Flash”, ale nie zaangażował się w prasę ani w inne działania reklamowe, które byłyby standardem dla słupa namiotowego o takim zasięgu.

Warto przeczytać!  Program Adama Drivera jako gospodarza programu SNL był mistrzowskim kursem komediowym

Ponadto „The Flash” jest drugim z trzech filmów DC, które zostaną otwarte w 2023 roku, zanim nowi władcy studia, James Gunn i Peter Safran, poprowadzą komiksowy wszechświat w zupełnie nowym kierunku. To pozostawiło „The Flash” i „Shazam: Fury of the Gods”, jedną z największych niewypałów superbohaterów w niedawnej pamięci, wiszącą na włosku. Najwyraźniej trudno jest sprawić, by fani komiksów przejmowali się połączonym wszechświatem, który wkrótce zostanie porzucony i ponownie uruchomiony na rzecz różnych bohaterów odzianych w Spandex. Premiera „Blue Beetle” z Xolo Maridueñą w roli obcego symbionta 18 sierpnia.

„Elemental”, animowana przygoda o przeciwieństwach, które się przyciągają, przyniosła 15 milionów dolarów w kasie międzynarodowej, co daje łączną kwotę 44,5 miliona dolarów na całym świecie. W przeciwieństwie do „The Flash”, „Elemental” został przyjęty przez kinomanów, którzy przyznali mu ocenę CinemaScore „A”. Jest więc szansa, że ​​sprzedaż biletów może nawet nieznacznie wzrosnąć w ciągu najbliższych kilku tygodni, zwłaszcza że na horyzoncie nie ma zbytniej konkurencji ze strony filmów familijnych.

Ale nie ma cukru w ​​debiucie „Elemental”, który był zdecydowanie najgorszym startem we współczesnej historii dla Pixara, plasując się poniżej niektórych z jego bardziej niezapomnianych prób, takich jak „Dobry dinozaur” z 2015 roku (39 milionów dolarów) i „Naprzód” z 2020 roku (39 milionów dolarów). Imperium animacji stojące za „Toy Story”, „Up” i „Ratatuj” nie było w stanie odbić się od pandemii, kiedy kilka jego tytułów zostało wysłanych bezpośrednio do Disney+, a widzowie rodzinni zostali przeszkoleni, aby oglądać filmy w domu.

Również w ten weekend satyra horroru Lionsgate „The Blackening” otworzyła się na szóstym miejscu po zarobieniu 6 milionów dolarów w swoim debiucie. Wyreżyserowany przez Tima Story film wyśmiewa powszechny motyw horroru, zgodnie z którym czarne postacie często umierają jako pierwsze, i podąża za grupą czarnych przyjaciół, którzy zbierają się w odległej chatce, aby świętować Juneteenth. Kosztował zaledwie 5 milionów dolarów.

Warto przeczytać!  Michelle Williams prezentuje elegancką figurę w czarnej sukni bez rękawów podczas rozdania nagród Screen Actors Guild Awards

Gdzie indziej w kasie Sony „Spider-Man: Across the Spider Verse” wylądował na trzecim miejscu, zarabiając ogromne 27,8 miliona dolarów w trzeci weekend od premiery. Kontynuacja superbohatera jest już wielkim zwycięzcą kasowym z 280 milionami dolarów w Ameryce Północnej i 489,3 miliona dolarów na całym świecie.

Na czwartym miejscu znalazł się film „Transformers: Bunt bestii” Paramount, który dodał 20 milionów dolarów, ponieważ sprzedaż biletów spadła o 67% podczas drugiego występu. Mimo to słupowi namiotowemu udało się przekroczyć 100 milionów dolarów w kasie krajowej z dotychczasowymi 103 milionami dolarów.

Siódmy film „Transformers” miał budżet 200 milionów dolarów. Będzie musiał odbić się echem w kasie międzynarodowej, aby uzasadnić tę wysoką cenę. W weekend „Rise of the Beasts” wygenerował 37,2 miliona dolarów z 68 rynków, podnosząc swój międzynarodowy wynik do 174,3 miliona dolarów.

„Mała Syrenka” Disneya dopełniła pierwszą piątkę z 11,6 milionami widzów w czwarty weekend w kinach. Remake na żywo zarobił 253 miliony dolarów w Ameryce Północnej i 466 milionów dolarów, co byłoby dobrym wynikiem… gdyby film nie kosztował 250 milionów dolarów. W tym tempie „Mała Syrenka” walczy o to, by wyjść na zero w swoim kinie.

Więcej w przyszłości…


Źródło