Rozrywka

„The Last of Us” robi to, czego nie zrobił żaden program wcześniej

  • 12 stycznia, 2023
  • 3 min read
„The Last of Us” robi to, czego nie zrobił żaden program wcześniej


Przekształcenie akcji w dramat pomogło również rozwinąć niektóre z bardziej pochodnych aspektów gry. Nie da się obejść podobieństw do Stacja Jedenasta, Chodzące trupy, Dzieci ludzi, Jestem legendąoraz Droga. Ale przedstawienie się zmienia Ostatni z nas w pełnowymiarową ekologiczną bajkę.

Przed pełnymi akcji scenami ucieczki Joela i Sarah z domu jest wstęp: talk show w stylu Jacka Paara z 1968 roku z udziałem dwóch epidemiologów. Jeden ostrzega, że ​​ludzkość jest bardzo zagrożona pandemią wywołaną przez wirusa grypopodobnego. Inni drwią: Prawdziwym zagrożeniem nie są zwykłe bakterie, ale grzyby Cordyceps, który kontroluje swoje ofiary, zalewając ich mózgi halucynogenami i zamieniając je w „miliardy marionetek z zatrutymi umysłami”, mówi, „z jednym wspólnym celem: rozprzestrzenić infekcję na każdego żywego człowieka”. (Cordyceps jest prawdziwym grzybem, który ma porównywalny wpływ na mrówki.) Gospodarz chce złamać gagi LSD, ale ekspert mówi poważnie. Wystarczyłoby zaledwie kilka stopni globalnego ocieplenia, aby zachęcić grzyba do przeniesienia się na ludzi.

Drugi odcinek odwiedza miejsce pochodzenia infekcji, fabrykę mąki i zboża w Dżakarcie. Grzyb chwyta ofiarę na stole przedsiębiorcy pogrzebowego. „Ma więcej sensu niż małpy”, Ellie (Gra o tronBella Ramsey) mówi w pewnym momencie, odnosząc się do źródeł wybuchu epidemii.

Warto przeczytać!  Katrina wygląda urzekająco w lehendze, Salman pojawia się w dżinsach na imprezie Diwali | Bollywood

Dla Mazina zombie oznacza śmiertelność, zmuszając nas do konfrontacji ze zwłokami, którymi wszyscy się staniemy. Cordyceps to wielki wyrównywacz, zrodzony przez naszą nieustanną konsumpcję. „Myślę, że wątek, który się za tym kryje, brzmi: Nie chcesz odnieść zbytniego sukcesu na planecie Ziemia” — mówi Mazin. „Nie jestem anty-postępem, facetem z epoki kamienia łupanego. Ale musimy się regulować, bo inaczej coś przyjdzie i urządzi nas wbrew naszej woli”.

Jest też autentyczna próba zbadania tradycyjnych tropów apokaliptycznej scenerii, takich jak zejście w hobbesowski sadyzm. W grze Joel i Ellie spotykają Billa, ekscentryka, który przejął kontrolę nad miastem i zaśmiecił je pułapkami. Jego historia w serialu jest znacznie bardziej przejmująca. Bill, grany przez Nicka Offermana, jest pełnoprawnym preppersem, który nie może się doczekać apokalipsy. Ale kiedy łapie w pułapkę błąkającego się ocalałego, para rozpoczyna 20-letnią historię miłosną. Kiedy odbudowują miasto, Bill w końcu odkrywa ubóstwo swojego światopoglądu. Chociaż niektóre z jego paranoicznych poglądów były słuszne – świat się skończył, a rząd został opanowany przez nazistów – wiódł bezsensowne życie, czekając na koniec świata.

Warto przeczytać!  Post-CNN, oferty medialne i zakład wart miliardy dolarów – The Hollywood Reporter

W dalszej części sezonu Mazin obiecuje eksplorację wędrownych szaleńców, sadystycznych gangów i fanatyków religijnych, którzy zazwyczaj zaludniają gatunek zombie i zapewniają graczowi proste mięso armatnie. W scenie rozgrywającej się w Kansas City, analogicznej do sekcji gry Pittsburgh, Mazin i Druckmann chcieli zbadać, dlaczego ci ludzie oszukują, mordują i okradają niewinnych podróżnych w celu uzyskania zapasów. „Neil i ja poczuliśmy: zajrzyjmy za maskę, zrozummy niektórych z tych ludzi i nie kradnijmy ich człowieczeństwa, ponieważ to obniża wartość ich grzechów” — mówi Mazin.


Źródło