Thomas Ceccon zauważony śpiący w parku po zniesławieniu Wioski Olimpijskiej
Spanie na ziemi nie jest rozwiązaniem idealnym, ale i tak lepszym niż łóżko tekturowe.
Tak przynajmniej zdawało się wynikać z logiki złotego medalisty olimpijskiego Thomasa Ceccona, którego zauważono śpiącego w parku na terenie Wioski Olimpijskiej.
Saudyjski wioślarz Husein Alireza w sobotę zamieścił zdjęcie Ceccona śpiącego na białym ręczniku pod drzewem, podając jako miejsce zdarzenia, że znajduje się on wewnątrz Wioski Olimpijskiej.
Włoski pływak, który zdobył złoto na dystansie 100 metrów stylem grzbietowym, publicznie pożałował warunków zakwaterowania w wiosce olimpijskiej, które były krytykowane przez cały czas trwania igrzysk w Paryżu, po tym, jak w środę nie udało mu się dotrzeć do finału na dystansie 200 metrów stylem grzbietowym.
„W wiosce nie ma klimatyzacji, jest gorąco, jedzenie jest kiepskie” – powiedział Ceccon, według The Sun. „Wielu sportowców przeprowadza się z tego powodu: to nie alibi ani wymówka, to rzeczywistość, której być może nie wszyscy znają.
„Jestem rozczarowany, że nie dostałem się do finału, ale byłem zbyt zmęczony. Trudno mi spać zarówno w nocy, jak i po południu. Tutaj naprawdę walczę z upałem i hałasem”.
Włoski zespół odmówił dalszego komentarza dla The Sun.
OLIMPIJSKIE 2024 W PARYŻU
MKOl znalazł się pod ostrzałem krytyki z powodu braku klimatyzacji i tekturowych łóżek „antyseksualnych” w wiosce olimpijskiej — środków mających na celu ochronę środowiska — a także z powodu słabego jedzenia.
„Nie ma wystarczająco dużo pewnych produktów spożywczych: jajek, kurczaka, pewnych węglowodanów” – powiedział Andy Anson, szef Brytyjskiego Stowarzyszenia Olimpijskiego, w wywiadzie dla The Times of London. „A potem jest kwestia jakości jedzenia, ponieważ sportowcom podaje się surowe mięso”.
W rezultacie wielu sportowców, w tym cała kobieca reprezentacja USA w tenisie (z wyjątkiem Coco Gauff), opuściło wioskę, szukając innego zakwaterowania.
Łóżka nadające się do recyklingu stały się obiektem żartów odkąd zostały wprowadzone na rynek w 2020 r., ponieważ są przeznaczone do utrzymania tylko jednej osoby, co doprowadziło do żartów, że są seksodporne.
Bardziej niepokojące jest jednak to, że najwyraźniej nie zapewniają one spokojnego snu nawet jednej osobie.
Matilda Kearns, członkini australijskiej drużyny piłki wodnej, napisała, że „już skorzystała z masażu, aby naprawić szkody” wyrządzone przez tekturowy materac.
Może powinna spróbować przespać osiem godzin na ziemi i zapewnić sobie spokojniejszy sen.