To nie science fiction, to prawdziwy świat telemedycyny
W 1874 r. chirurg z Australii Południowej telegrafował instrukcje dotyczące leczenia ran dla pacjenta oddalonego o 2000 kilometrów. Kilka lat później, w 1879 r., w czasopiśmie medycznym The Lancet zasugerowano lekarzom, aby korzystali z telefonu, aby ograniczyć liczbę niepotrzebnych wizyt u pacjentów.
W miarę rozprzestrzeniania się telefonu i telegrafu, pojawiła się idea
Technologia świata rzeczywistego rozwijała się równolegle ze spekulacjami science fiction. Dzisiaj pewne rodzaje telemedycyny stały się powszechne, podczas gdy inne futurystyczne narzędzia są w zasięgu wzroku.
Radiolekarz i teledaktyl
W swojej krótkiej historii z 1909 r. The Machine Stops angielski powieściopisarz EM Forster opisał aparat telemedyczny, który po przesłaniu telegrafu zjeżdżał z sufitu, aby opiekować się pacjentami w zaciszu ich domu. Jego historia jest również najwcześniejszym opisem komunikatora internetowego i pewnego rodzaju Internetu – oba ważne dla rzeczywistej telemedycyny.
W 1924 roku magazyn Radio News wydrukował na okładce historię przedstawiającą przyszłego „Radio Doktora”. Na okładce widnieje lekarz badający pacjenta przez ekran. Chociaż sama historia w magazynie była dziwaczną fikcją, która niewiele miała wspólnego z radiodoktorem, obrazowanie jest sugestywne. W historii na okładce Science and Invention z 1925 roku amerykański pisarz Hugo Gernsback opisuje urządzenie o nazwie „The Teledactyl” (od tele, oznaczającego daleko i dactyl, oznaczającego palec). Urządzenie wykorzystuje nadajniki radiowe i ekrany telewizyjne, aby umożliwić lekarzowi interakcję z pacjentem. Dodatkowym urozmaiceniem jest to, że lekarz dotyka pacjenta za pomocą zdalnie sterowanej mechanicznej ręki ustawionej w domu pacjenta.
Gernsback był futurystą i pionierem w dziedzinie radia i elektrotechniki. Nazywany „Ojcem Science Fiction”, Gernsback wykorzystywał fikcyjne historie do edukowania czytelników na temat nauki i technologii, a w swoich pismach często zamieszczał obszerne szczegóły naukowe.
Od marynarzy do astronautów
Radio było ważne dla wczesnej telemedycyny. W latach 20. XX wieku lekarze na całym świecie zaczęli używać radia do oceny, diagnozowania, leczenia i udzielania porad medycznych chorym lub rannym marynarzom i pasażerom. Radio jest nadal używane do udzielania konsultacji medycznych statkom na morzu.
W 1955 roku Gernsback powrócił do idei medycyny na odległość, tworząc „The Teledoctor”. To wyimaginowane urządzenie wykorzystuje telefon i telewizję przemysłową z mechanicznymi ramionami sterowanymi przez lekarza, aby zapewnić pacjentom zdalną opiekę. Gernsback powiedział, że lekarz przyszłości „będzie w stanie zrobić niemal wszystko za pomocą teledoctoringu, co może zrobić osobiście”.
W 1959 roku psychiatrzy w Nebrasce zaczęli używać dwukierunkowych telewizji przemysłowych do przeprowadzania konsultacji psychiatrycznych między dwoma lokalizacjami. Jest to uważane za jeden z pierwszych przykładów współczesnej telemedycyny. Wczesne
W latach 60. XX wieku NASA rozpoczęła działania mające na celu integrację telemedycyny z każdym programem lotów kosmicznych z udziałem człowieka. W 1971 roku system telemedyczny był gotowy do testów na Ziemi – w ramach Space Technology Applied to Rural Papago Advanced
Internet i globalna pandemia
Dopiero w 1970 roku słowo telemedycyna zostało oficjalnie wymyślone przez amerykańskiego lekarza Thomasa Birda. Bird i jego współpracownicy utworzyli obwód audiowizualny między Massachusetts General Hospital a Logan Airport, aby zapewnić konsultacje medyczne pracownikom lotniska.
Od lat 70. telemedycyna zaczęła zyskiwać coraz większą popularność. Internet, oficjalnie narodzony w 1983 r., przyniósł nowe sposoby łączenia pacjentów i lekarzy.
Satelity mogłyby łączyć lekarzy i pacjentów na większe odległości bez potrzeby dwukierunkowych telewizorów z zamkniętym obwodem. Koszty opracowania i utrzymania sieci telemedycznej spadły w latach 80., co doprowadziło do szerszej adopcji.
W swojej powieści science fiction Starfish z 1999 roku kanadyjski pisarz
Rozwój telemedycyny nadążał za postępem technologii informatycznych i komunikacyjnych. Jednak w latach 90. i na początku XXI wieku telemedycyna była mało wykorzystywana.
Dopiero pandemia sprawiła, że telemedycyna stała się integralną częścią nowoczesnej opieki zdrowotnej. Większość z tego to konsultacje za pośrednictwem połączeń wideo – nie tak odległe od tego, co Gernsback wyobrażał sobie przez stulecie, choć jak dotąd bez rąk robota.
Co dalej? Jednym z prawdopodobnych czynników, które popchną telemedycynę do spełnienia marzeń science fiction, będą postępy w lotach kosmicznych. W miarę postępu ludzkości w
(Autor: Debbie Passey, Uniwersytet w Melbourne, The Conversation)