Torysi wycofują poparcie dla kandydatów w związku ze skandalem związanym z zakładami bukmacherskimi
![Torysi wycofują poparcie dla kandydatów w związku ze skandalem związanym z zakładami bukmacherskimi](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/06/95b06ea0-32d7-11ef-bdc5-41d7421c2adf-770x470.png)
- Autor, Henryka Zeffmana
- Rola, Główny korespondent polityczny BBC News
- Świergot,
-
Partia Konserwatywna wycofała poparcie dwóch kandydatów, wobec których toczy się śledztwo w związku z rzekomymi zakładami dotyczącymi daty wyborów powszechnych.
Komisja ds. hazardu bada Craiga Williamsa, kandydata z Montgomeryshire i Glyndŵr, oraz Laurę Saunders, kandydatkę z Bristol North West.
Para nadal pojawi się na kartach do głosowania pod sztandarami Partii Konserwatywnej, ale ta decyzja oznacza, że w przypadku wyboru staną się niezależni, w oczekiwaniu na wynik śledztwa.
Met Police twierdzi, że po aresztowaniu jednego z funkcjonariuszy bliskiej ochrony premiera Komisja ds. Hazardu bada zarzuty dotyczące pięciu kolejnych funkcjonariuszy.
Po decyzji konserwatystów o wycofaniu poparcia Williams zamieścił w serwisie X film skierowany do wyborców w Montgomeryshire i Glyndŵr, w którym zapewnił, że nadal będzie kandydował w okręgu wyborczym.
Powiedział, że „popełnił błąd w ocenie, a nie przestępstwo” i dodał: „Chcę ponownie przeprosić Cię bezpośrednio.
„W pełni współpracuję przy rutynowych dochodzeniach Komisji ds. Hazardu i zamierzam oczyścić swoje imię.
„We wszystkich tych kwestiach ważne są należyte procedury i to właśnie odróżnia Wielką Brytanię od innych krajów, dlatego należy pozwolić komisji na wykonanie swojej pracy”.
W zeszłym tygodniu rzecznik pani Saunders powiedziała, że będzie ona współpracować z Komisją ds. Hazardu i nie ma nic więcej do dodania.
Rzecznik Partii Konserwatywnej powiedział: „W wyniku trwającego dochodzenia wewnętrznego doszliśmy do wniosku, że nie możemy już wspierać Craiga Williamsa ani Laury Saunders jako kandydatów do parlamentu w nadchodzących wyborach powszechnych.
„Sprawdziliśmy w Komisji ds. Hazardu, czy ta decyzja nie zagraża prowadzonemu przez nią dochodzeniu, które jest słusznie niezależne i trwa”.
Lider labourzystów Sir Keir Starmer, komentując wiadomość o wycofaniu poparcia kandydatom, powiedział: „Dlaczego nie stało się to tydzień temu?”
Wiceprzewodnicząca Liberalnych Demokratów Daisy Cooper powiedziała: „To powinno nastąpić natychmiast po ujawnieniu tych skandalicznych doniesień, ale zamiast tego Rishi Sunak wahał się i opóźniał”.
Dwa źródła poinformowały wcześniej BBC, że zarząd partii przeprowadził pilne dyskusje na temat sposobu poradzenia sobie z awanturą.
Dwóch członków personelu konserwatystów również wzięło urlopy po tym, jak wyszło na jaw, że bada ich Komisja ds. Hazardu.
Funkcjonariusz policji przydzielony do ochrony pana Sunaka został aresztowany pod zarzutem niewłaściwego postępowania na stanowisku publicznym i pełni ograniczone obowiązki w Dowództwie ds. Ochrony Królewskiej i Specjalistycznej.
Rzecznik Met Police potwierdził, że pięciu kolejnych funkcjonariuszy rzekomo obstawiało zakłady na termin wyborów powszechnych, a Komisja ds. Hazardu prowadzi dochodzenie.
The Met powiedział: „Nadal jest tak, że tylko wobec jednego funkcjonariusza toczy się dochodzenie karne.
„Otrzymaliśmy jednak informację od Komisji ds. Hazardu, zgodnie z którą pięciu kolejnych funkcjonariuszy obstawiało zakłady związane z terminem wyborów.
„Funkcjonariuszy nie aresztowano, ale poinformowano Dyrekcję ds. Standardów Zawodowych Met”.
Rzecznik dodał, że wśród funkcjonariuszy znalazł się jeszcze co najmniej jeden członek Dowództwa Królewskiego i Specjalistycznego, a także Dowództwo Ochrony Parlamentarnej i Dyplomatycznej oraz Podstawowa Jednostka Dowództwa Środkowo-Zachodniego.
Żaden z funkcjonariuszy nie pełni roli bliskiej ochrony – dodali, a decyzje o tym, czy zostaną objęci jakimikolwiek ograniczeniami, zostaną podjęte w odpowiednim czasie.
Metropolitan Police zaprzeczyła doniesieniom jakoby ujawniła nazwiska osób objętych dochodzeniem w sprawie rzekomych zakładów w dniu wyborów.
Rzecznik Plaid Cymru powiedział: „Mieszkańcy Walii zasługują na coś lepszego niż pogrążone w skandalach londyńskie partie”.
Rzecznik Reform UK zapytał, w jaki sposób wyborcy mogą poprzeć torysów po wiadomościach o wycofaniu poparcia.
Partia Zielonych odmówiła komentarza.