Travis Kelce W KOŃCU opowiada o swoim życiu miłosnym z „zabawną” Taylor Swift… od pierwszych randek w Nowym Jorku po wspólne śpiewanie po pijanemu „Teenage Dirtbag”… i o tym, jak przyjaciele go błagali: „Nie pierdol się”. to u góry!’

- Romans Travisa Kelce’a z Taylor Swift został potwierdzony pod koniec września
- Teraz gwiazda NFL zastanawiała się nad życiem z jedną z najsłynniejszych gwiazd świata
- DailyMail.com dostarcza najświeższych międzynarodowych wiadomości sportowych
Travis Kelce ujawnił swój burzliwy romans z Taylor Swift i pokazał, jak związek z gwiazdą popu zmienił jego życie.
Gwiazda NFL, dwukrotna zwyciężczyni Super Bowl, zyskała zupełnie nowy poziom sławy, odkąd w tym roku zaczął spotykać się ze Swiftem, a wszystko stało się oficjalne, gdy pod koniec września po raz pierwszy pojawiła się na stadionie Arrowhead, aby go kibicować .
W rozmowie z magazynem Wall Street Journal Kelce ujawniła, że ktoś z zespołu Swifta pomógł je założyć po tym, jak otworzył się po nieudanej próbie przekazania jej swojego numeru po występie Eras w Kansas City.
„W jej kącie na pewno byli ludzie, których znała i którzy wiedzieli, kim jestem [who said]: Siema! Wiedziałeś, że nadejdzie? Miałem kogoś, kto grał Kupidyna” – powiedział Kelce.
Umówienie się na pierwszą randkę nie zajęło im dużo czasu, ale nawet Kelce, która na boisku zazwyczaj emanuje pewnością siebie, czuła pewne zdenerwowanie.
Kelce opisuje tę sytuację jako: „Wszyscy wokół mnie mówią mi: „nie spieprz tego”, a ja, siedząc tutaj, mówię: „tak, rozumiem”.
„Kiedy poznałem ją w Nowym Jorku, już rozmawialiśmy, więc wiedziałem, że możemy zjeść miłą kolację i po prostu porozmawiać, a to, co się wydarzy, będzie kontynuowane”.
Powiedział, że na początku martwił się, że popełni błąd: „To była dla mnie najważniejsza rzecz: upewnij się, że nie powiem niczego, co mogłoby odepchnąć Taylora”.
Ale najwyraźniej się dogadali, a Kelce opisuje Swifta jako „zabawnego” i „geniusza”.
„Bycie w jej pobliżu i obserwowanie, jak mądra jest Taylor, było cholernie oszałamiające. Uczę się każdego dnia” – powiedział.
Kelce powiedział również, że on i Taylor zaśpiewali razem „Teenage Dirtbag” podczas wieczornej imprezy w jego domu w Kansas City.
„Na pewno było w tym trochę wina” – powiedział.
Kelce przyznał także, że sława Swifta nieuchronnie miała wpływ na jego własne życie.
„Oczywiście nigdy nie spotykałam się z nikim, kto otaczał się taką aurą…. Nigdy się tym nie zajmowałem” – mówi Kelce. Ale jednocześnie od niczego nie uciekam.
„Wierność, jaką otrzymuje, jak bardzo każdego dnia przyglądają jej się lupy, paparazzi przed domem, przed każdą restauracją, do której chodzi, po każdym wysiadającym locie, a ona po prostu żyje i cieszy się życiem. Kiedy ona się tak zachowuje, lepiej, żeby to nie ja zachowywał się dziwnie.
Oczekuje się, że dziś wieczorem rodzice Kelce po raz pierwszy spotkają się z Taylorem, gdy będzie on grał dla drużyny Kansas City Chiefs przeciwko Philadelphia Eagles – drużynie Swift i jej tacie.
Taylor poznała mamę Travisa, Donnę i ojca Eda – kiedy po raz pierwszy była na meczu Chiefs, była razem z Donną w apartamencie rodzinnym.
Niedługo potem Donna wystąpiła w programie TODAY i zapytała o związek syna z Swiftem, po czym, próbując zbagatelizować zainteresowanie, po prostu odpowiedziała, że oglądanie z nią meczu jest „OK”.
Gdy w Internecie pojawiło się pytanie, czy naprawdę jest fanką Taylor, Travis zadzwonił do niej i powiedział, że świetnie się spisał, występując w telewizji.
Taylor tam nie będzie – przełożona data meczu Eras w Brazylii uniemożliwia jej dotarcie do Kansas City na mecz.
Jednak doniesienia z poniedziałkowego poranka sugerowały, że obie rodziny spędzą razem Święto Dziękczynienia w Kansas City.
„Wszyscy wiedzą, że jestem osobą rodzinną” – powiedziała Kelce. „Jej zespół to jej rodzina. Jej rodzina zajmuje się wieloma rzeczami związanymi z trasami koncertowymi, marketingiem i przebywaniem w pobliżu, więc myślę, że ona również wyznaje wiele tych wartości, co bardzo mi odpowiada”.