Travis Scott zwolniony bez zarzutów po aresztowaniu w Paryżu
Według przedstawicieli rapera Travis Scott został zwolniony i nie postawiono mu żadnych zarzutów w związku z incydentem w paryskim hotelu podczas Igrzysk Olimpijskich 2024.
33-letni artysta, autor piosenki „Goosebumps”, został aresztowany w piątek rano po tym, jak wdał się w kłótnię ze swoim ochroniarzem w eleganckim hotelu Four Seasons Hotel George V w stolicy Francji.
Jednak w sobotę rano jego przedstawiciele przekazali Page Six, że „Travis Scott został zwolniony bez stawiania zarzutów”.
Źródło zaznajomione z gwiazdą rapu powiedziało nam dalej: „Został aresztowany za kłótnię ze swoim ochroniarzem, ponieważ paparazzi go nękali i niebezpiecznie atakowali”. „Francuska policja zareagowała zbyt gwałtownie i aresztowała go, a następnie przetrzymywała przez 24 godziny za kłótnię. [There was] „bez przemocy”.
Francuscy prokuratorzy jak dotąd nie wydali oświadczenia. ABC News poinformowało, że Scott został zatrzymany na noc.
Jak informowaliśmy, w luksusowym hotelu w eleganckiej 8. dzielnicy doszło do sprzeczki między artystą a jego ochroniarzem, po tym jak Scott był wcześniej świadkiem zwycięstwa naszpikowanej gwiazdami drużyny koszykarskiej USA nad Serbią na igrzyskach olimpijskich.
Źródło w ekskluzywnym wywiadzie dla Page Six podało, że w hotelu, w którym zatrzymał się Scott, on i jego ochroniarz pokłócili się na temat miejscowych paparazzi.
„Krzyczeli na siebie, hotel wpadł w panikę i wezwał policję” – relacjonuje zdarzenie osoba z wewnątrz.
Źródło Page Six podało również, że Scott był śledzony przez paparazzi, gdy przemieszczał się po mieście w trakcie igrzysk olimpijskich.
Źródło podało, że jeden z paparazzi rzekomo zaglądał do bagażnika samochodu Scotta, gdy raper zwrócił się do swojego ochroniarza, pytając, dlaczego pozwolił fotografowi wejść do bagażnika pojazdu. Wywiązała się kłótnia.
Później pojawiło się nagranie, na którym widać, jak Scotta wyprowadzano z pięciogwiazdkowego hotelu w kajdankach.
Prokuratura w Paryżu poinformowała wcześniej w oświadczeniu dla NBC po aresztowaniu: „Mogę potwierdzić, że 9 sierpnia 2024 r. policjanci zostali wezwani do hotelu George V i aresztowali rapera o pseudonimie Travis Scott za napaść na ochroniarza”.
W oświadczeniu dodano: „Strażnik bezpieczeństwa interweniował, aby oddzielić rapera od jego ochroniarza. Prokuratura w Paryżu skierowała sprawę do 1. okręgu policji sądowej”.
Inne źródło bliskie gwieździe rapu powiedziało w sobotni poranek portalowi Page Six: „Już po niego, nie ma żadnych zarzutów”.