Trzęsienie ziemi w Japonii spowodowało śmierć co najmniej 48 osób, a zniszczenia są rozległe
![Trzęsienie ziemi w Japonii spowodowało śmierć co najmniej 48 osób, a zniszczenia są rozległe](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/01/t_dcc6e52836a44105aadbb97d21fce298_name_QREOWCHPLDGB2VTWXQL2QZMMUE.jpgw1440-770x470.jpeg)
„Myślę, że wszyscy pamiętali marzec 2011 r. i tsunami i dlatego było nas tak wielu [at the mall]prawdopodobnie tysiące na każdym piętrze” – powiedział 33-letni Wakabayashi, który we wtorek co kilka minut przerywał rozmowę przez telefon, gdy uderzyły wstrząsy wtórne.
Według urzędników co najmniej 48 osób zginęło, a wiele innych zostało rannych lub zaginionych w wyniku poniedziałkowego trzęsienia ziemi. Ekipy ratunkowe rzuciły się we wtorek na ratunek ocalałym spod gruzów zawalonych budynków i spalonych domów oraz wysłały zaopatrzenie do uszkodzonych obszarów i ocalałych.
„Jak dotąd potwierdzono dużą liczbę ofiar, zawalonych budynków, pożarów i innych szkód na bardzo dużą skalę” – powiedział premier Japonii Fumio Kishida na wtorkowej konferencji prasowej. „Jeśli chodzi o ratowanie życia i ratowanie ofiar, toczymy bitwę z czasem”.
Trzęsienie ziemi wywołało najsurowszą kategorię ostrzeżeń o tsunami od 2011 r., kiedy w wyniku katastrofalnej katastrofy zginęło co najmniej 18 000 osób, gdy fale o wysokości dochodzącej do 50 stóp uderzyły w nadmorskie miasta, zmiatając samochody i domy oraz niszcząc wielopiętrowe budynki.
Chociaż wszystkie ostrzeżenia przed tsunami zostały później zniesione, Japońska Agencja Meteorologiczna ostrzegła, że w nadchodzącym tygodniu, zwłaszcza w ciągu następnych dwóch do trzech dni, kolejne trzęsienia ziemi o sile sejsmicznej około 7 mogą nawiedzić poważnie dotknięte obszary. Urzędnicy są również zaniepokojeni osuwiskami ziemi, które nawiedziły prefekturę Ishikawa, ponieważ we wtorek wieczorem prognozowano tam deszcz.
W przeciwieństwie do większości krajów azjatyckich, które obchodzą Księżycowy Nowy Rok – który zwykle przypada na koniec stycznia lub na początku lutego – Japonia obchodzi święto 1 stycznia. Pierwszy tydzień stycznia to zazwyczaj senny tydzień, kiedy restauracje, sklepy spożywcze, a nawet niektóre szpitale są zamknięte przez kilka dni.
Ale ten rok rozpoczął się od rażących ostrzeżeń przed tsunami w telewizji i obrazów zniszczeń spowodowanych trzęsieniem ziemi, które wstrząsnęły narodem wciąż borykającym się z traumatyczną katastrofą z 2011 roku. Trzęsienie o sile 9,0 w skali Richtera, które miało miejsce w 2011 r. – najpotężniejsze odnotowane w historii kraju – było tak silne, że NASA uważa, że mogło przesunąć oś Ziemi o 6,5 cala.
Trzęsienie ziemi, które nawiedziło półwysep Noto w poniedziałek, było największym odnotowanym tam od 1885 roku, kiedy Japońska Agencja Meteorologiczna zaczęła prowadzić rejestry.
Naoyuki Kashimi (67 l.) i jego rodzina wracali do domu po hatsumode, tradycyjnej noworocznej wizycie w świątyni, kiedy zaczęły się trzęsienia.
„To było naprawdę mocne, prawdopodobnie najmocniejsze, jakie czułem od jakiegoś czasu i dość długie” – powiedział Kashimi, mieszkaniec Kanazawy, stolicy Ishikawy. „Złapałem się pobliskiego drzewa, a wielu ludzi wokół mnie kucało. Było naprawdę głośno i słyszałem odgłosy trzaskających szklanych okien”.
Drogi zostały zamknięte po ostrzeżeniach o tsunami, więc powrót do domu zajął im więcej czasu niż zwykle – dodała Kashimi. Ich dom nie został uszkodzony, a on planuje w tym tygodniu udać się do Wajima, miasta w Ishikawie, które zostało poważnie dotknięte trzęsieniem ziemi, aby dostarczyć mieszkańcom koce i inne przedmioty.
Według urzędników i doniesień mediów trzęsienie ziemi spowodowało rozległe zniszczenia w całym Ishikawie i okolicznych prefekturach.
Według stanu na wtorkowe popołudnie 57 360 osób przebywało w ośrodkach ewakuacyjnych, a 10 000 gospodarstw domowych nie miało wody, powiedział na konferencji prasowej główny sekretarz gabinetu Japonii Yoshimasa Hayashi.
W Wajima spłonęło ponad 100 budynków, w tym Targ Poranny, jeden z najstarszych w Japonii z 200 straganami sprzed ponad 1300 lat.
W Suzu, także w Ishikawie, zniszczonych zostało około 1000 domów. Wysiedleni mieszkańcy nocowali w schroniskach. Na nagraniu lotniczym uchwycono znak „SOS” w mieście utworzony ze składanych krzeseł.
„Dziewięćdziesiąt procent domów jest całkowicie lub prawie całkowicie zniszczonych; szkody są druzgocące” – powiedział Masuhiro Izumiya, burmistrz Suzu podczas spotkania z burmistrzami z okolicy dotyczącego reagowania na klęski żywiołowe. „Całe miasto jest w opłakanym stanie”.
Izumiya poprosiła prefekturę o zwiększenie dostaw, mówiąc, że „brakuje wszystkiego: wody, żywności, mleka, pieluch, środków higieny kobiecej. Awarie i niedobory wody będą trwały jeszcze przez jakiś czas.”
Hayashi powiedział podczas konferencji prasowej, że około 33 000 gospodarstw domowych w prefekturze straciło prąd po trzęsieniu ziemi i we wtorek doszło do awarii prądu. Dodał, że mieszkańcy Ishikawy mieli trudności z uzyskaniem dostępu do sieci komórkowej i dotarciem do rodzin, które według nich zostały uwięzione pod budynkami.
Japonia należy do krajów najbardziej aktywnych sejsmicznie ze względu na powstawanie płyt tektonicznych spotykających się w kraju oraz bliskość obszarów Pacyfiku podatnych na trzęsienia ziemi. Poczyniono znaczne inwestycje w infrastrukturę mającą wytrzymać trzęsienia ziemi i tsunami, w tym w betonowe mury morskie, a obywatele Japonii przechodzą regularne ćwiczenia.
Przepisy budowlane w Japonii stają się coraz bardziej rygorystyczne od czasu poważnych trzęsień ziemi w latach 80. i 90. XX w., w wyniku których zginęło tysiące ludzi w wyniku zawalenia się budynków, a przepisy zostały ponownie zaktualizowane po katastrofie w marcu 2011 r.
Kishida nakazał około 1000 członkom Japońskich Sił Samoobrony przeprowadzenie akcji ratowniczych i pomocowych oraz wezwał do szybkiej reakcji, zwłaszcza w przypadku osób pochowanych pod gruzami.
„Składamy najszczersze kondolencje tym, którzy stracili życie. Z biegiem czasu rozmiar szkód stanie się wyraźniejszy” – powiedział Kishida.