Sport

Trzy tematy do rozmów przed meczem Barcelona kontra Athletic Club | La Liga GW2

  • 23 sierpnia, 2024
  • 5 min read
Trzy tematy do rozmów przed meczem Barcelona kontra Athletic Club | La Liga GW2


Tylko czterem drużynom udało się rozpocząć rozgrywki La Liga 2024-25 od zwycięstwa i Barcelona była jedną z nich.

Po rozpoczęciu rozgrywek od imponującego zwycięstwa 2:1 nad Valencią na Mestalla, podopieczni Hansiego Flicka będą chcieli utrzymać dobrą passę w obliczu jeszcze trudniejszego starcia w ten weekend.

Jutro wieczorem, Błękitne zmierzą się z Athletic Club de Bilbao na Montjuic w ramach 2. kolejki rozgrywek. Biorąc pod uwagę, że nie wygrali z drużyną Basków w ostatnich dwóch spotkaniach, będzie to ogromne wyzwanie dla szatni.

Podopieczni Ernesto Valverde’a rozpoczęli rozgrywki La Liga remisem 1:1 z Getafe na San Mames w zeszły weekend i będą chcieli zdobyć swoją pierwszą trójkę przeciwko katalońskiemu rywalowi.

Barça Universal przedstawia trzy tematy do dyskusji przed meczem Barcelona – Athletic Club.

Szansa na nowy początek

Barcelona pod wodzą Hansiego Flicka rozegrała tylko jeden mecz na Estadi Olimpic Lluis Companys i można śmiało powiedzieć, że nie poszło to zgodnie z planem.

Mowa o meczu o Puchar Joana Gampera, który Katalończycy rozegrali z AS Monaco na początku tego miesiąca i który był oficjalnym inauguracyjnym meczem nowego sezonu.

Warto przeczytać!  Arsenal i Chelsea poparły podpisanie kontraktu z zawodnikiem, który drybluje jak Ryan Giggs i biegnie jak Usain Bolt

Podczas gdy Barcelona rozpoczęła mocno przed swoimi kibicami tego wieczoru, sprawy stały się brzydkie w drugiej tercji i wkrótce rozpętało się piekło. Ludzie Flicka w mgnieniu oka załamali się pod presją i skończyli po złej stronie wyniku 3-0.

Jutro Barcelona po raz pierwszy w tym sezonie wybiegnie na boisko na wzgórzu Montjuic w oficjalnym meczu i wiele zależy od tego, w jakim składzie drużyna pojawi się przed kibicami.

Już rozczarowany słabym wynikiem przeciwko Monaco w nocy, która powinna być pozytywnym zwiastunem nadchodzących wydarzeń, Blaugrana wierni zasługują na grę, która da im wystarczająco dużo powodów, by wierzyć w drużynę.

Nie trzeba dodawać, że nie ma wielu lepszych drużyn niż Athletic Club, aby ludzie Flicka mogli popisać się takim występem. Pytanie tylko – czy potrafią?

Antyklimatyczny bohater

Wszystkie oczy zwrócone na Nico. (Zdjęcie: ANDER GILLENEA/AFP via Getty Images)

Gdyby sprawy potoczyły się inaczej, Nico Williams jutro założyłby granatowo-niebieskie barwy i zmierzyłby się ze swoją byłą drużyną w słodko-gorzkim pojedynku.

Hiszpański skrzydłowy był priorytetowym celem Barcelony i Joana Laporty na lato, a zainteresowanie klubu jego nabyciem było tajemnicą poliszynela. Jego występ na Euro 2024, rzecz jasna, tylko dodał impetu celowi Katalończyków.

Warto przeczytać!  Żona Shivama Dube, Anjum Khan, składa hołd MS Dhoni nad fanami krykieta: „Mahi hai to mumkin hai” | Trendy

Jednak po długim okresie niekończących się powiązań, plotek i pozytywnych informacji Williams po prostu wrócił do treningów w swoim byłym klubie bez większych oporów, a nawet wręczono mu koszulkę z numerem 10, jakby nie było już żadnych wątpliwości co do jego przyszłości.

Nadal nie wiadomo, czy piłkarz nie przybył z powodu osobistej decyzji, czy też ewidentnie katastrofalnego planowania finansowego Barcelony. W każdym razie jutro wieczorem będzie utrapieniem na boisku, a nie na korzyść Barcelony.

Williams najprawdopodobniej rozpocznie mecz na lewym skrzydle w Athletic Club i będzie grał przeciwko Julesowi Kounde na skrzydle.

Nie trzeba dodawać, że Flick musi poważnie poprawić swoją grę w obronie, aby taki występ przeciwko Valencii mógł przynieść tylko Błękitna rozdarte w sobotnią noc.

Możliwy debiut Daniego Olmo?

Dani Olmo przybył do Barcelony na początku tego miesiąca pośród ogromnego szumu. W końcu 26-latek był współnajlepszym strzelcem niedawno zakończonych Mistrzostw Europy i nie był łatwym transferem do Barcelony.

Ten Blaugrana wyłożyło 55 milionów euro na wszechstronnego ofensywnego pomocnika, ale jego rejestracja wprawiła administrację w szał, który doprowadził do sprzedaży Ilkaya Gundogana i Mikayila Faye’a.

Warto przeczytać!  3 rzeczy, które poszły nie tak dla Arsenalu w porażce z Aston Villą

Chociaż nie zostało to wyraźnie powiedziane, jasne jest, że odejście Gundogana do Manchesteru City było manewrem mającym na celu ułatwienie rejestracji Olmo.

Mimo poświęcenia niemieckiego pomocnika, zgłoszenie Olmo na jutrzejszy mecz wydawało się prawie niemożliwe, ponieważ klub wciąż szukał sposobów na zmniejszenie wydatków na wynagrodzenia.

Jednakże doniesienia o odejściu Clementa Lengleta do Atletico Madryt, które pojawiły się niedawno, ponownie otworzyły drzwi do jego natychmiastowej rejestracji i istnieje niewielka szansa, że ​​będzie on dostępny na jutrzejszy mecz.

Ciekawe będzie więc, czy Joan Laporta i spółka zdążą zarejestrować Olmo przed starciem z Athletic Club, czy też jego debiut będzie musiał poczekać do trzeciego dnia meczu.

Jeśli Olmo przejdzie selekcję, ciekawie będzie obserwować, jak poradzi sobie z presją towarzyszącą debiutowi, zwłaszcza że najlepszy zawodnik zespołu z ubiegłego sezonu opuścił klub ze względu na rejestrację.


Źródło