Sport

Trzy tematy do rozmów przed meczem Valencia kontra Barcelona – La Liga GW1

  • 16 sierpnia, 2024
  • 4 min read
Trzy tematy do rozmów przed meczem Valencia kontra Barcelona – La Liga GW1


Sezon Barcelony rozpoczyna się w późnych godzinach wieczornych w sobotę, a drużyna nie mogła wymarzyć sobie gorszego sposobu na rozpoczęcie sezonu.

W meczu z Valencią na Mestalla Katalończycy staną przed trudnym wyzwaniem na jednym z najbardziej kultowych stadionów La Ligi, na którym w ostatnich latach notowali zmienne wyniki.

Barcelona wygrała tylko dwa z ostatnich sześciu meczów z Valencią na Mestalla, a ostatnie spotkanie na tym stadionie zakończyło się remisem 1:1.

Nie trzeba dodawać, że przed inauguracyjnym meczem klubu w La Liga nie brakuje szumu medialnego, zwłaszcza biorąc pod uwagę duże zmiany, jakie zaszły w Blaugrana widziałem latem.

Nowy nabytek drużyny, Dani Olmo, nie będzie miał żadnej roli w noc po tym, jak menadżer potwierdził, że nie jest wystarczająco sprawny, aby grać. Jednak w tym, co jest wielką wiadomością dla drużyny, Pedri może powrócić w jakiejś roli na Mestalla.

Barça Universal przedstawia trzy tematy do dyskusji przed meczem Valencia – Barcelona.

Rozpoczyna się era Flicka

Nowa era. (Zdjęcie: JOSEP LAGO/AFP via Getty Images)

Największą zmianą w Barcelonie w nadchodzącym sezonie jest bez wątpienia objęcie władzy w klubie przez nowy zarząd.

Warto przeczytać!  Podwójny impuls transferowy dla Man United po potwierdzeniu przez prezydenta Lille, że Leny Yoro i Jonathan David są dostępni na sprzedaż - Wiadomości Man United i transfery

Po udanej współpracy z Xavim Hernandezem, Joan Laporta i spółka uznali, że klubowa legenda wyczerpała już swoje możliwości i pod koniec ubiegłego sezonu zwolnili go.

Mężczyzna wyznaczony na jego miejsce, Hansi Flick, oficjalnie nadzorował swoją pierwszą sesję treningową w klubie nieco ponad miesiąc temu.

Po zakończeniu przedsezonowego tournée drużyny w Stanach Zjednoczonych i starciu z Joanem Gamperem niemiecki taktyk w końcu przygotowuje się do rozegrania swojego pierwszego oficjalnego meczu w roli menedżera Barcelony.

Starcie Katalończyków z Valencią będzie więc początkiem nowej ery i pozostaje pytanie, czy Flick będzie w stanie uczynić ją niezapomnianą. W końcu przynosi ze sobą odnowiony system i nową dynamikę dla zespołu.

Barcelona, ​​jako jeden z elitarnych klubów piłkarskich, oferuje bardzo wąski margines, po którym mogą stąpać menedżerowie. Natychmiastowe wyniki i sukcesy są w klubie nie podlegają negocjacjom i będzie ciekawie zobaczyć, czy Flick zdoła sprawić, by drużyna zostawiła za sobą wynik Gampera Trophy i odniosła zwycięstwo w swoim pierwszym oficjalnym meczu.

Konfiguracja podwójnego obrotu

Marc Casado będzie częścią podwójnej linii obrony Barcelony. (Zdjęcie: SAMUEL CORUM/AFP via Getty Images)

Flick od lat jest niezmiennym zwolennikiem stosowania podwójnych obrotów w celu zachowania integralności defensywy, zwłaszcza gdy przeciwnicy szukają okazji do kontrataku.

Warto przeczytać!  IPL 2024 w USA: jak oglądać transmisję na żywo meczu RCB vs CSK IPL w USA | Wiadomości krykieta

Jego Bayern Monachium zdobył sześć bramek, kierując się tą samą ideologią, a menedżer najwyraźniej zamierza wdrożyć ją również w Katalonii.

W sobotę Andreas Christensen i Marc Casado będą mogli rozpocząć mecz jako podwójni obrońcy, a Ilkay Gundogan będzie do nich dołączał w pomocy.

Za nimi najprawdopodobniej wyjdzie w pierwszym składzie kwartet defensywny w składzie Jules Kounde, Pau Cubarsi, Inigo Martinez i Alejandro Balde.

Z powodu kontuzji Ronalda Araujo obrona drużyny wydaje się być umiarkowanie osłabiona. Nie trzeba dodawać, że podwójny pivot i kwartet defensywny będą miały kluczowe znaczenie dla ostatecznego wyniku.

Jednocześnie forma Marca-Andre Ter Stegena będzie uważnie obserwowana po jego fatalnym występie w poniedziałek przeciwko Monaco.

Wszystkie oczy zwrócone na ostatnią tercję

Pod skanerem. (Zdjęcie: Ira L. Black/Getty Images)

Porażka z Monaco w meczu o Trofeum Joana Gampera dała Barcelonie i Flickowi kilka lekcji, ale najważniejszy był wniosek wyciągnięty z ostatniej tercji boiska.

Robert Lewandowski, który rozpoczął mecz jako numer dziewięć, był po prostu koszmarny w polu karnym Monaco, zarówno jeśli chodzi o ruchy, jak i strzały.

Polski napastnik często cofał się głęboko do pomocy, mając nadzieję na udział w budowaniu akcji, a ostatecznie rzadko znajdował się w pozycjach strzeleckich, które stanowiły realne zagrożenie. Przed starciem z Valencią na Polaka wywierana jest coraz większa presja.

Warto przeczytać!  Wstępne spojrzenie na finał Ligi Mistrzów: Real Madryt czy Dortmund?

Lewandowski musi więc od razu ruszyć do przodu na Mestalla jutro, przynajmniej z pozytywnym wpływem w ostatniej tercji, jeśli nie bezpośrednim wkładem w bramkę. W końcu Flick uważa swoje doświadczenie za bardzo cenne narzędzie.

Podczas gdy światło reflektorów będzie skierowane na Lewandowskiego, wiele uwagi będzie również skupione na Lamine Yamalu, który prawdopodobnie rozpocznie grę na prawym skrzydle. Wkraczając w swój pierwszy sezon jako podstawowy zawodnik pierwszej drużyny, będzie ciekawie zobaczyć, jak poradzi sobie z presją.


Źródło