Sport

Trzy wnioski z przedsezonowego remisu Arsenalu z Bournemouth

  • 25 lipca, 2024
  • 4 min read
Trzy wnioski z przedsezonowego remisu Arsenalu z Bournemouth


Po raz pierwszy od maja kibice mieli okazję zobaczyć na własne oczy pokazowy mecz Arsenalu prowadzony przez Mikela Artetę, mimo że drużyna zremisowała 1:1 z Bournemouth w Kalifornii.

Brak kilku znanych gwiazd seniorów oznaczał, że w meczu w środę wieczorem było sporo Hale End. Kandydaci do akademii dobrze uzupełniali głowy seniorów, zwłaszcza w okresie otwarcia, a Gunners oferowali stałe zagrożenie, mimo że czasami cierpieli w obliczu spójnej presji Cherries.

Po 90 minutach gry, po tym jak Antoine Semenyo zniwelował efektowną bramkę Fabuo Vieiry, rozegrano wcześniej ustaloną serię rzutów karnych, a Arsenal zwyciężył, mimo że Leandro Trossard trafił w słupek.

Występ w środę wieczorem był pierwszym z trzech spotkań w Stanach Zjednoczonych, podczas których podopieczni Artety zmierzą się w ciągu następnego tygodnia z Manchesterem United i Liverpoolem.

Oto trzy wnioski z przedsezonowego losowania z Bournemouth.

Ethan Nwaneri

Niewątpliwie był to chwyt PR-owy ze strony Artety, który we wrześniu 2022 r. uczynił Nwaneriego najmłodszym piłkarzem w historii Premier League, występując pod koniec meczu wyjazdowego z Brentford, ale nie można zaprzeczyć, że klub wiąże duże nadzieje z nastolatkiem.

Warto przeczytać!  „Jeśli wygramy z Pakistanem,...”: Yuvraj Singh na namiocie starcie w Pucharze Świata T20 | Wiadomości krykieta

Podczas gdy Arsenal pozwolił absolwentom akademii przychodzić i odchodzić, Nwaneri jest talentem, który zasługuje na to, by mieć go przy sobie przez długi czas. Od czasu debiutu zdarzały się tylko sporadyczne występy seniorskie, często niewystarczająco długo na boisku, by zrobić wrażenie, ale zobaczyliśmy, o co chodzi Nwaneriemu w Kalifornii.

Zaczynając w „roli Martina Odegaarda”, 16-latek pracował w harmonii z Fabio Vieirą po prawej stronie, wykazując się imponującym zrozumieniem, kiedy należy dokonać rotacji. Nigdy nie był fizycznie przytłoczony i potrafił znakomicie wykorzystać swoje ciało, by stawić czoła wyzwaniom i awansować w górę boiska.

Jego wytrzymałość uzupełnia czysty profil techniczny, a jego występ w środę udowodnił, że jest gotowy wśród seniorów. Nwaneri zmierza w kierunku bycia częścią pierwszej drużyny w przyszłym sezonie.

Jasne, może nie byliśmy tak zachwyceni zbiorową grą Arsenalu w meczu z Bournemouth, do jakiej jesteśmy przyzwyczajeni, ale fajnie było zobaczyć, jak niektórzy młodzi ludzie błyszczą, a co najważniejsze, Martin Odegaard wraca na boisko piłkarskie.

Warto przeczytać!  Uderzające przesłanie Rohita Sharmy dla wątpiących w Ashwina: „Arre bhai… insaan hai” | Krykiet

Możesz się po prostu odprężyć i uśmiechnąć, gdy nordycki twórca tka swoją magiczną różdżkę. On sprawia, że ​​życie jest o wiele łatwiejsze.

Kapitan w środę zagrał zaledwie epizodyczną rolę, ale miał jeszcze czas, by przetestować Neto rzutem wolnym z dystansu, wślizgiem do środka Leandro Trossarda, który miał świetną okazję w drugiej połowie, i spokojnie wykorzystać rzut karny w serii rzutów karnych. To była dobra robota Odegaarda i już odliczam sekundy do ponownego zobaczenia go w akcji.

Karol Hein

Nwaneri został wielokrotnie wyróżniony tytułem Piłkarza Meczu, a występ Odegaarda bez wątpienia miał duży wpływ na grę, jednak nie ma wątpliwości, że Hein był najlepszym zawodnikiem Arsenalu tego wieczoru.

Zanim obronił dwa rzuty karne – jego pierwsza obrona przed Philipem Billingiem była znakomita – Hein zapewnił Arsenalowi remis w regulaminowym czasie gry. Jego wybitna chwila nadeszła pod koniec pierwszej połowy, kiedy powstrzymał Dominica Solanke’a mocnym lewym pięścią, ale uratował też Omara Rekika w drugiej połowie, zatrzymując Dango Ouattarę w sytuacji sam na sam.

Hein zagrał może tylko kilka razy w drużynie Artety, ale ma duże doświadczenie na arenie międzynarodowej. Estoński bramkarz ma jeszcze długą drogę do przebycia, zanim Arteta będzie mógł mu w pełni zaufać, biorąc pod uwagę jego problemy z posiadaniem piłki, ale może się okazać, że do końca lata stanie się możliwą opcją numer dwa.

Warto przeczytać!  Jak wynika z badania, wartość biznesowa IPL wzrasta do 16,4 miliarda dolarów

PRZECZYTAJ NAJNOWSZE WIADOMOŚCI O ARSENALU TUTAJ!




Źródło