Turcja przekłada wizytę Erdogana w Białym Domu
![Turcja przekłada wizytę Erdogana w Białym Domu](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/04/GettyImages-1523567297-770x470.jpg)
Jak poinformowało w piątek wiele mediów, prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan odracza wizytę w Białym Domu planowaną na 9 maja, co prawdopodobnie zniweczy wysiłki na rzecz naprawienia stosunków po długotrwałych tarciach i będzie sprzyjać prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi.
Nie podano żadnego powodu. Rzecznik ambasady USA w Ankarze powiedział: „Nie możemy się doczekać, aby gościć prezydenta Erdogana w Białym Domu w dogodnym dla obu stron terminie, ale nie byliśmy w stanie dopasować naszych harmonogramów”.
Źródła zaznajomione ze szczegółami planowanego szczytu powiedziały Al-Monitorowi, że decyzja prawdopodobnie wynikała z decyzji Białego Domu o zbyt długim czasie, jak widziała Ankara, z formalnym ogłoszeniem wizyty. Uważa się, że czwartkowe uwagi koordynatora Rady Bezpieczeństwa Narodowego ds. komunikacji strategicznej Johna Kirby’ego były punktem zwrotnym. Zapytany o wizytę Kirby powiedział: „W harmonogramie nie ma nic, co można by poruszyć w kontekście konkretnej wizyty prezydenta Erdogana. Więc właściwie nie mam komentarza na ten temat.”
Urzędnicy obu stron przygotowywali się do spotkania, o które Erdogan od dawna zabiegał, a z przemówień w tle wynikało, że podróż trwała do dzisiaj.
Prezydent USA Joe Biden jako pierwszy od dwudziestu lat nie przyjął Erdogana w Białym Domu podczas jego pierwszych trzech lat urzędowania.
Nabycie przez Turcję rosyjskich baterii rakietowych S-400 i jej operacje wojskowe przeciwko syryjsko-kurdyjskim sojusznikom kierowanej przez USA koalicji anty-ISIS zatruły stosunki. Jednakże konflikty na Ukrainie i w Gazie oraz eskalacja napięć z Iranem sprawiły, że strategiczna pozycja Turcji ponownie znalazła się w centrum uwagi. Erdogan starał się to maksymalnie wykorzystać, wstrzymując się przez długie miesiące z zatwierdzeniem członkostwa Szwecji w NATO.
Decyzja administracji Bidena z początku tego roku o zapaleniu zielonego światła dla sprzedaży myśliwców F-16 i zestawów modernizacyjnych dla istniejącej floty Turcji doprowadziła do odwilży i zaproszenia do Białego Domu. Wiadomość o wizycie wyciekła do Ankary na dwa dni przed ogólnokrajowymi wyborami samorządowymi zaplanowanymi na 31 marca.
Turecki serwis informacyjny Oda TV podał 20 kwietnia, że Erdogan odwoła wizytę po zatwierdzeniu przez Stany Zjednoczone pakietu pomocowego dla Izraela o wartości 26 miliardów dolarów.
Zmiana tonu była wyraźna, gdy Erdogan ostro skrytykował Izrael i administrację Bidena za jego politykę w Gazie podczas konferencji w sprawie Jerozolimy, która odbyła się dziś w Stambule. Nazwał izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu „rzeźnikiem Gazy” i zapewnił, że „nie będziemy wśród tych, którzy fałszywie oskarżają Hamas o bycie organizacją terrorystyczną”. Erdogan kontynuował: „Dzięki bezwarunkowemu wsparciu wojskowemu i dyplomatycznemu, jakiego udziela Izraelowi, administracja amerykańska nie przyczynia się do rozwiązania, a raczej powiększa problem”. Erdogan wziął także za cel weto Stanów Zjednoczonych na zeszłotygodniowym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ w odpowiedzi na prośbę Palestyny o pełne członkostwo w organie międzynarodowym.
Erdogan, zagorzały orędownik praw Palestyńczyków, udzielił swego wsparcia Palestyńczykom w wojnie w Gazie, ale jego baza skrytykowała go za niewystarczające działania. Dali wyraz swojemu niezadowoleniu przy urnach wyborczych podczas wyborów lokalnych 31 marca, przechodząc w znacznej liczbie na rzecz mniejszej partii islamistycznej, Nowej Partii Opieki Społecznej, która prowadziła kampanię na platformie bojowo pro-Gazowskiej. Partia ponad dwukrotnie zwiększyła swoje notowania w wyborach, wyrywając kilka kluczowych gmin Partii Sprawiedliwości i Rozwoju Erdogana.
Od tego czasu Ankara stale zaostrza swoje stanowisko, uderzając ograniczeniami w eksport 54 produktów do Izraela. Nie ograniczyło to jednak przepływu ropy do Izraela z Azerbejdżanu rurociągiem prowadzącym do portu Ceyhan na południu Morza Śródziemnego. Uważa się, że około 60% izraelskiego importu ropy pochodzi z Azerbejdżanu i Kazachstanu. I choć Turcja wycofała swojego ambasadora z Tel Awiwu wkrótce po tym, jak Hamas wszczął konflikt, dokonując 7 października rzezi około 1200 Izraelczyków, nie było żadnych oznak zamrożenia stosunków dyplomatycznych.
Rzeczywiście, źródła zaznajomione z planowaniem programu Erdogana sugerowały, że prawdziwym problemem był brak jasności ze strony Waszyngtonu, który pozwolił zwyciężyć jastrzębiom wokół Erdogana nalegającym na niego, aby zrezygnował z wycieczki. Oda TV znana jest ze swojego antyamerykańskiego i prorosyjskiego stanowiska.
Namik Tan, były ambasador Turcji w Waszyngtonie i Izraelu oraz poseł do parlamentu z ramienia proświeckiej głównej opozycyjnej Republikańskiej Partii Ludowej, powiedział, że nie byłoby zaskakujące, gdyby Erdogan nalegał na przyjęcie go na poziomie, który zapewnia administracja Bidena nie był skłonny udzielić i że turecki przywódca zdecydował się oportunistycznie przełożyć wizytę i „odzyskać swój płaszcz jako zbawiciela Palestyny” w swojej bazie i na ulicy arabskiej.
„Jest oczywiste, że Biały Dom bardzo źle zarządzał sprawami i nie odczytał dokładnie nastroju Erdogana. To ogromne zwycięstwo dla Rosji” – Tan powiedział Al-Monitor.
Zgodził się z tym Gonul Tol, dyrektor programu dla Turcji w Instytucie Bliskiego Wschodu. „Erdogan wykorzysta to, aby wzmocnić swój wizerunek w kraju i powstrzymać dalsze odstępstwa od New Welfare” – powiedziała Al-Monitor.
Zachodni dyplomata rozmawiający w tle z Al-Monitorem powiedział: „Jeśli celem jest wystąpienie w obronie Gazy, jaka jest lepsza okazja do krytykowania polityki administracji wobec Izraela niż stanie przed kamerami u boku Bidena w Waszyngtonie?”
Prawdopodobne szkody wyrządzone stosunkom amerykańsko-tureckim staną się wyraźniejsze, gdy strony oficjalnie wypowiedzą się w tej sprawie. Czy przełożenie oznacza, że Erdogan nie weźmie udziału w lipcowym szczycie NATO w Waszyngtonie? To także pozostaje niejasne.
Ale na razie „Putin prawdopodobnie zaciera ręce z radości” – zauważył Tan. Tan dodał, że jeszcze mniej jasne będzie, jaką konkretną różnicę zrobi to odwołanie dla mieszkańców Gazy.
Ezgi Akin przyczynił się do powstania tego raportu z Ankary.
Ta rozwijająca się historia została zaktualizowana od czasu jej pierwszej publikacji.