Polska

Tuskowi nie udaje się odnieść zdecydowanego zwycięstwa w wyborach samorządowych, co komplikuje jego wysiłki na rzecz przebudowy Polski

  • 7 kwietnia, 2024
  • 4 min read
Tuskowi nie udaje się odnieść zdecydowanego zwycięstwa w wyborach samorządowych, co komplikuje jego wysiłki na rzecz przebudowy Polski


WARSZAWA, Polska (AP) – Niedzielne wybory samorządowe i regionalne w Polsce nie przyniosły premierowi Donaldowi Tuskowi miażdżącego zwycięstwa, na jakie liczył, starając się odwrócić ośmioletnie rządy partii populistycznej, oskarżanej przez Unię Europejską o podważanie norm demokratycznych.

Sondaże wyjściowe opublikowane po zakończeniu niedzielnego głosowania pokazują, że centrowa Koalicja Obywatelska Tuska radziła sobie dobrze w dużych miastach, gdzie jest popularna wśród socjalliberałów. Więcej głosów w wyborach do 16 sejmików wojewódzkich zdobyła jednak opozycyjna partia Prawo i Sprawiedliwość, utrzymując swoją dominację na konserwatywnych obszarach wiejskich wschodniej Polski.

Wybory cztery miesiące później były sprawdzianem dla Tuska wrócił do władzy na stanowisku premiera, którą to funkcję pełnił wcześniej w latach 2007-2014.

Wygrał dzięki obietnicom przywrócenia niezawisłości sądów i barier demokratycznych po tym, jak zmiany w sądownictwie zmusiły UE do obcięcia miliardowych euro w finansowaniu Polski.

Trwa przywracanie finansowania ale Tuska wciąż czeka trudna droga. Aby cofnąć wiele zmian w sądownictwie, należy uchwalić nowe przepisy. Tymczasem jego przysięga liberalizacji surowego prawa aborcyjnego w kraju jest utrudniana przez konserwatystów z jego koalicji rządzącej.

Warto przeczytać!  Premier Polski wygłasza surowe ostrzeżenie przed wyborami do Parlamentu Europejskiego

Wyniki niedzielnego głosowania pokazują, że Polska pozostaje głęboko podzielona, ​​a Tusk w dalszym ciągu musi stawić czoła groźnemu przeciwnikowi w konserwatywnej partii Prawo i Sprawiedliwość oraz jej 74-letnim przywódcy Jarosławie Kaczyńskim.

Część z nich odrzuciła Prawo i Sprawiedliwość po tym, jak w zeszłym roku utracili władzę na szczeblu krajowym. Jednak w poniedziałek było jasne, że partia sprawująca władzę w latach 2015-2023 pozostaje siłą, choć utraciła część przewag, jakie miała za sprawowania władzy. Obejmuje to kontrolę nad mediami publicznymi, narzędziem używanym przez lata do propagowania partyjnej propagandy. rząd Tuska pozbawił przeciwników kontroli politycznej nad mediami finansowanymi przez podatników w ramach jednego z najwcześniejszych posunięć.

Według sondażu exit poll przeprowadzonego przez Ipsos, Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 33,7%, a Koalicja Obywatelska Tuska 31,9%. W poniedziałek Państwowa Komisja Wyborcza nadal liczyła głosy.

Tusk ma powody do radości także po wyborach.

Jego sojusznicy zdobyli kluczowe role burmistrzowskie, m.in. w stolicy. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski świętował spektakularne zwycięstwo w reelekcji, zdobywając w niedzielę prawie 60% głosów. To stawia go na mocnej pozycji przed spodziewaną kandydaturą na prezydenta w przyszłym roku, kiedy prezydent Andrzej Duda zakończy drugą i ostatnią kadencję. Trzaskowski, obecnie 52-letni, ledwo przegrał z Dudą w wyścigu prezydenckim w 2020 roku.

Warto przeczytać!  Załamany rzut karny dla Walii, gdy Polska zapewniła sobie miejsce na Euro 2024

Przewidywano także zwiększenie kontroli nad sejmikami partia Tuska – Koalicja Obywatelska. Partie jego krajowej koalicji rządzącej – obejmującej Trzecią Drogę i Lewicę – zdobyły łącznie około 52%.

Prognozowano, że Trzecia Droga uzyska 13,5%, co stanowi solidny wynik jak na nową grupę wyborczą obejmującą partię rolniczą i konserwatywną w kwestiach społecznych. Słaby był to jednak występ lewicy, dla której przewidywano zwycięstwo zaledwie 6,8%.

Tusk w poniedziałkowym poście na platformie społecznościowej X wyraził radość z „rekordowego zwycięstwa swojej partii w miastach” i nowej przewagi, jaką uzyskała w sejmikach regionalnych. Wyraził jednak zaniepokojenie „demobilizacją, zwłaszcza wśród młodych ludzi, niepowodzeniem na wschodzie i na wsi”.




Źródło