Rozrywka

Twitch wycofuje się ze zmian treści związanych z marką po reakcji streamera

  • 8 czerwca, 2023
  • 4 min read
Twitch wycofuje się ze zmian treści związanych z marką po reakcji streamera


Kredyty obrazkowe: Bryce’a Durbina/TechCruncha

Dzień po tym, jak Twitch ogłosił gruntowne zmiany w sposobie reklamowania się streamerów, firma wycofuje się.

We wtorek Twitch ogłosił aktualizacje swoich wytycznych dotyczących treści związanych z marką — zestawu zasad, które określają, w jaki sposób streamerzy mogą wyświetlać sponsoring, rekomendacje i inne płatne promocje. Twitch zauważył rosnącą wówczas krytykę, ale odwrócenie kursu zajęło firmie dopiero w środę po południu .

Wczoraj opublikowaliśmy nowe wytyczne dotyczące treści markowych, które wpłynęły na Twoją zdolność do współpracy ze sponsorami w celu zwiększenia dochodów z transmisji strumieniowej” – napisała firma. „Te wytyczne są złe dla ciebie i dla Twitcha, dlatego natychmiast je usuwamy”.

Zmiany nałożyłyby poważne ograniczenia na sponsorowanie w kanale, na którym wielu streamerów Twitcha polega na lwiej części swoich dochodów, uniemożliwiając wiele popularnych formatów reklam, które streamerzy często umieszczają w transmisjach na żywo.

Warto przeczytać!  Charles Esten o śmierci Warda, wyjściu z 3. sezonu „Poetyckiego” – The Hollywood Reporter

Co więcej, ogromne zmiany, które wywróciłyby do góry nogami istniejące umowy sponsorskie dla wielu czołowych streamerów, miały wejść w życie za niecały miesiąc — 1 lipca.

Reakcja była głośna i szybka. Zarówno duże kanały, jak i mniejsi streamerzy szybko skrytykowali Twitcha za nagłą zmianę zasad dotyczących treści związanych z marką, podkreślając, w jaki sposób zmiany wpłyną na ich zdolność do zarabiania pieniędzy na platformie.

Wielu twórców postrzegało nagłe zmiany Twitcha w wytycznych dotyczących treści związanych z marką jako sposób dla firmy, której właścicielem jest Amazon, na dalsze wstawianie się między streamerów i ich sponsorów. Twitch pobiera 50-procentową obniżkę zarobków twórców w ramach standardowej umowy o podziale przychodów, ale nie jest w stanie uzyskać części lukratywnych umów, które streamerzy negocjują ze sponsorami i reklamodawcami. Ponieważ ekonomia przesyłania strumieniowego nie jest tak korzystna dla twórców, najpoważniejsi streamerzy polegają na reklamach i sponsorach, aby wypełnić tę lukę w zarabianiu.

Warto przeczytać!  Alec Baldwin ostro skrytykowany przez grupę antyizraelskich demonstrantów

Streamerzy regularnie wyświetlają „wypalone” reklamy — reklamy wyświetlane bezpośrednio w transmisjach, czy to poprzez banery displayowe, reklamy wideo, czy audio. Zmiany ogłoszone we wtorek zakazywałyby wszystkich tych reklam, z wyjątkiem stosunkowo niewielkich reklam displayowych, które zajmują mniej niż trzy procent ekranu.

Mnożyło się zamieszanie o tym limicie trzech procent, a niektórzy streamerzy zwracają uwagę, że nawet „dobra” przykładowa reklama Twitcha zajmowała więcej miejsca na ekranie, niż byłoby to teraz dozwolone.

Zmiany w regułach związanych z markowymi treściami to nie jedyne gniazdo szerszeni, które ostatnio wykopał gigant transmisji na żywo. W zeszłym roku Twitch rozpalił sąsiednią burzę, kiedy ogłosił plany wycofania podziału przychodów 70/30, który pozwolił niektórym czołowym streamerom zatrzymać więcej swoich zarobków. Podczas gdy społeczność Twitcha od dawna wzywała firmę do przeniesienia wszystkich streamerów do tego korzystniejszego stosunku, firma zamiast tego przedstawiła wizję, która doprowadziłaby wszystkich do znacznie mniej lukratywnego podziału 50/50.






Źródło