Filmy

Twórca X-Men ’97 oskarża teraz Disneya o „gaslighting” i „nielegalne zachowanie”

  • 17 sierpnia, 2024
  • 4 min read
Twórca X-Men ’97 oskarża teraz Disneya o „gaslighting” i „nielegalne zachowanie”


Można śmiało powiedzieć, że naszym zdaniem firma Walt Disney Corporation weszła teraz w otwartą wojnę z X-Men ’97 twórca i scenarzysta Beau DeMayo — nie zawsze jest to najbardziej komfortowy status, gdy ty i twój współtowarzysz możecie wkrótce stanąć na czele walki o nagrodę Emmy. Ale po tym, jak wczoraj wieczorem między DeMayo a jego byłymi pracodawcami szybko zrobiło się gorąco (scenarzysta twierdził, że usunięto mu kredyty z drugiego sezonu serialu, ponieważ opublikował w mediach społecznościowych fanart poświęcony Pride, a firma odpowiedziała, twierdząc, że zwolnili go kilka miesięcy temu po tym, jak wewnętrzne dochodzenie wykazało „rażące” problemy z jego zachowaniem), DeMayo wrócił dziś do ofensywy.

Albo przynajmniej jego prawnik to zrobił — ale zatrudnienie Bryana Freedmana, który jest dobrze znany z walki z pozwami o niesłuszne zwolnienie ze studiami i który reprezentował takie osoby jak Quentin Tarantino, Kevin Spacey, Julia Roberts i wielu innych — można uznać za agresywny ruch sam w sobie. Freedman wydał dziś oświadczenie (za pośrednictwem Różnorodność) w którym nie owija w bawełnę, oskarżając Disneya o „nękanie i nielegalne zachowanie” i twierdząc, że zamierza wdrożyć „szczegółowe przykłady, które będziemy wdrażać szczegółowo jeden po drugim”, aby ustanowić „powtarzający się nielegalny wzorzec” ze strony Disneya. (Nie, nie wiemy, dlaczego szczegółowe przykłady muszą mieć harmonogram publikacji podobny do telewizji prestiżowej). Freedman również otrzymuje pewne oskarżenia o gaslighting, nazywając zachowanie firmy częścią jej standardowego podręcznika: „Przyjazny rodzinie na zewnątrz, ale potajemnie próbujący umieścić nielegalne, niegodziwe elementy w umowach, które przemilczają prawdę i uniemożliwiają pracownikowi/klientowi dochodzenie podstawowych praw konstytucyjnych”. (Przypuszczamy, że ma to coś wspólnego z tym, że Disney powiedział, że obciął kredyty DeMayo, ponieważ rzekomo złamał umowę o rozwiązaniu umowy z firmą, chociaż fragment o „kliencie” wydaje się precyzyjnie wykonany, aby skłonić nas do myślenia o tym absurdalnym pozwie Disney+, w który firma ta wplątała się w tym tygodniu.) Freedman kończy swoje oświadczenie (które możesz przeczytać w całości poniżej), twierdząc, że „Beau DeMayo nie chce niczego od Marvela/Disneya poza prawdą. Odważnie powie prawdę. Ja też. Trzymajcie się”. Jak dotąd Disney nie odpowiedział na tę ostatnią salwę — ale ponieważ nie podjął jeszcze nuklearnej opcji ujawnienia Co było w tych wewnętrznych dochodzeniach, które wciąż się kręcą, Bóg wie, że wciąż mają amunicję do uwolnienia. Brzydsze, zanim stanie się ładniejsze, gwarantowane.

Warto przeczytać!  Tom Cruise przestraszył Glena Powella, współpracownika z „Top Gun”, udając, że w epickim dowcipie prawie rozbija helikopter

Pełna treść oświadczenia Freedmana:

Mając duże doświadczenie z Disneyem, podręcznik jest zawsze taki sam. Przyjazny rodzinie na zewnątrz, ale potajemnie próbujący umieścić nielegalne, niegodziwe elementy w umowach, które uciszają prawdę i powstrzymują pracownika/klienta przed dochodzeniem podstawowych praw konstytucyjnych. Jak wyjaśnimy na szczegółowych przykładach, które będziemy szczegółowo przedstawiać jeden po drugim, model Disneya jest bardzo jasny i powtarzalny, nielegalny. Gdy zostanie zakwestionowany lub ujawniony, gaslighting i przekierowywanie winy na każdego, kto jest gotów powiedzieć prawdę, rozpoczyna się za pośrednictwem międzynarodowej, dobrze naoliwionej machiny reklamowej. Problemem dla Disneya jest to, że gdy stają przeciwko komuś, kto ma konkretne dowody na to, że to się zdarzyło ponad 100 razy, z których wiele doprowadziło do ugody w setkach, jeśli nie tysiącach spraw, aby spróbować i nadal kontrolować krytyków, pracowników, a nawet prawników, którzy ich pozywają. Problemem dla nich jest to, że ja mam dowody i klientów chętnych do mówienia prawdy i oni o tym wiedzą. To są w rzeczywistości fakty, a nie argumenty lub domysły. W ciągu kilku następnych miesięcy, z odważną pomocą tych, którzy zostali nielegalnie uciszeni, odwetem ukarani za samo mówienie prawdy, a następnie zniszczeni za to, jeden po drugim to zastraszanie i nielegalne zachowanie zostaną ujawnione rządowi. Beau DeMayo nie chce niczego od Marvela/Disneya poza prawdą. On odważnie powie prawdę. Ja też. Stań z boku.


Źródło

Warto przeczytać!  Obsada Johna Malkovicha w MCU przywraca opuszczoną rolę w Marvelu 13 lat później