Rozrywka

Twórcy „The Rings of Power” awansowali na drugi sezon

  • 27 sierpnia, 2024
  • 4 min read
Twórcy „The Rings of Power” awansowali na drugi sezon


Dwa lata temu, Władca Pierścieni: Pierścienie Mocy Twórcy serialu złożyli śmiałe oświadczenie.

Patrick McKay i JD Payne rozmawiali z Reporter z Hollywood na planie drugiego sezonu i odpowiadając na niektóre z krytyk, jakie fani mieli na temat debiutanckiego sezonu ich programu Prime Video. McKay obiecał, że ich druga runda zmagań z ukochanym światem fantasy JRR Tolkiena będzie „większa i lepsza” na „każdym poziomie… o rząd wielkości”.

W czwartek fani dowiedzą się, czy im się to udało, gdy Prime Video ujawni pierwsze trzy odcinki ośmioodcinkowego nowego sezonu serialu, który opowiada o mrocznym władcy Sauronie (Charlie Vickers), który planuje skonsolidować swoją władzę przeciwko Galadrieli (Morfydd Clark), Elrondowi (Robert Aramayo) i innym przywódcom Śródziemia. Przed premierą rozmawiałem z McKayem i Payne’em o tym, jak podnieśli poziom drugiego sezonu (a na podstawie odcinków, które widziałem, duet z całą pewnością podniósł poziom serialu).

„Zawsze, gdy zamierzasz zrobić coś po raz drugi, korzystasz ze wszystkiego, czego się nauczyłeś” – powiedział Payne. „Szczerze mówiąc, zrobienie tego za pierwszym razem jest ogromną pomocą. W drugim sezonie znamy naszych aktorów o wiele lepiej. Znamy ich głosy. Wiemy, jak żyją w tych postaciach. Myślę więc, że wiedzieliśmy, gdzie jest środek tarczy, jeśli chodzi o to, jak pisać o każdej z ich mocnych stron. Inną częścią jest to, że w pierwszym sezonie musiałeś stworzyć cały świat. Musisz wprowadzić widzów do Drugiej Ery. Musisz spotkać wszystkie te różne postacie w pół tuzinie światów. To jest działka na pokładzie. Teraz naprawdę możemy od razu ruszyć do akcji, ponieważ to jest kolejny rozdział, plansza jest gotowa, a elementy są w ruchu. Możemy zacząć z hukiem. Sauron wykonuje ruchy i nigdy nie zwalnia — podobnie jak cały spektakl.”

Warto przeczytać!  Była asystentka Seana „Diddy” Combsa twierdzi, że nie była zaskoczona filmem przedstawiającym rapera bijącego byłą Cassie Venturę w hotelowym korytarzu

Co nie znaczy, że w drugim sezonie nie ma cichych momentów. Twórcy serialu podkreślają, że udało im się po prostu nadać nowym odcinkom większe poczucie dynamiki.

McKay dodał: „Jako widz, jest wiele programów, które uwielbiam, a które w pierwszym sezonie wciąż dopracowywały ton, rytm, postacie i ich głosy — nawet w Rodzina Sopranoktóry jest prawdopodobnie najlepszym serialem telewizyjnym ostatnich 25 lat. To część rozpoczęcia dużego, ambitnego show. Częścią pierwszego sezonu jest próba znalezienia swojej ścieżki. I myślę, że w drugim sezonie, jak powiedział JD, naprawdę wiemy, gdzie ten show chce żyć. I myślę, że składanie wam tego roszczenia [two years ago] nie chodziło o to, żeby się przechwalać, ale żeby powiedzieć: „To jest bar”. To właśnie tam wymagania być. Jesteśmy ogromnie dumni z pierwszego sezonu i sukcesu, i ogromnej widowni i wszystkich tych rzeczy, ale jeśli nie będziemy się rozwijać za każdym razem, nie podniesiemy poprzeczki”.

Twórcy serialu zauważyli również, że serial zyskał na awansie Charlotte Brändström na stanowisko reżysera-producenta w nowym sezonie. Szwedzko-francuska reżyserka wyreżyserowała dwa odcinki w pierwszym sezonie serialu, w tym odcinek szósty, który wielu uważało za najlepszą godzinę debiutanckiego sezonu. Tym razem Brändström wyreżyserowała połowę sezonu, w tym premierę i finał, i pomogła wpłynąć również na pozostałe odcinki.

Warto przeczytać!  Synowie Arethy Franklin staną przed sądem w sprawie jej majątku wartego milion dolarów

„Wcześniej współpracowaliśmy z Charlotte Brändström i jej dyrektorem zdjęć, Alexem Disenhofem, przy odcinkach szóstym i siódmym — które są naszymi ulubionymi odcinkami z pierwszego sezonu” — powiedział McKay. „Naprawdę odnaleźliśmy ton serialu w tych odcinkach — są bardziej uziemione, bardziej dosadne, bardziej dramatyczne, bardzo emocjonalne. Myślę, że pomogli nam pod względem kinematograficznym, ale także pod względem wykonania i tonu. Myślę, że część wzniesienia, które naszym zdaniem serial osiągnął, w dużej mierze zawdzięczamy ich wpływowi. Są jednymi z naszych najbliższych współpracowników i naprawdę czuję, że pomogli nam podnieść poziom naszej gry i chciałem się upewnić, że oddamy im uznanie”.

Pierścienie Mocy powraca na platformę Amazon Prime Video 29 ​​sierpnia.


Źródło